5 perfum w typie "low sillage", które kochają Japonki. Uwalniają woń kremowego mydełka przez 12 godzin
Nuty zapachowe tych wyjątkowych perfum można wyczuć na ulicach Tokio czy Osaki. Japonki pokochały ich bliskoskórną projekcję w postaci czystego i nienachalnego zapachu.

Świeże, niezwykle czyste i otulające zapachy. Powiew pościeli schnącej w letnim słońcu lub pudrowe mydełko, które pielęgnuje skórę. Te wszystkie skojarzenia mają wspólny mianownik, w postaci tych 5 perfum.
Cacharel Noa - perfumy mydlane
Złożoność tego zapachu sprawia, że jest jednocześnie subtelny i uwodzicielski. Białe piżmo w towarzystwie aromatycznej piwonii i frezji nadaje nutom czystego wydźwięku. W tle czuć pieczoną śliwkę z brzoskwinią. Akordy serca wysuwają się na prowadzenie aromatem lilii, konwalii, jaśminu i róży. Projekcja kończy się świeżo paloną kawą, kolendrą i cedrem. Ta kompozycja przez długi czas pachnie świeżo, czysto, pozostawiając uczucie jak po kąpieli. To zapach lat 1998-2000, który do tej pory przebija się wśród nowych perfum.
Zapach dla mnie inny niż wszystkie. Jednocześnie mocny jak dla dojrzałej kobiety z drugiej strony nienarzucający się i otulający skórę. Tworzy u mnie bardzo skrajne emocje. Ja czuję głównie kwiaty, trochę pikanterii jakby pieprzu, ale i nutę mleka. Bardzo ciekawa mieszanka.
wspomina użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów
Masaki Paris Shiro - perfumy jak mydełko
Nietuzinkowa, biała buteleczka perfum skrywa świeżość prania i kostki myjącej, która towarzyszyła nam w najmłodszych latach. Rozwijający się kwiat bawełny w mariażu z cyklamenem tworzy odświeżająca nutę. W akordach serca czuć pachnącą różę w towarzystwie irysa i białego piżma. Całość otula jak najlepsza, puszysta kołdra. To zapach dla wszystkich, którzy kochają bliskoskórną projekcję przez cały dzień.
Masaki Matsushima Masaki Shiro to aromat czysty i ponadczasowy niczym pieszczota policzka na ciepłym letnim wietrze. Kwiat bawełny i cyklamen delikatnie muskają zmysły, a piżmo jedwabiście w minimalistycznym stylu daje odczucie jak po wyjściu spod prysznica. Zapach jest lekki, kosmetycznie pudrowy i absolutnie świeży w kąpielowym tonie.
ocenia użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów
Carolina Herrera 212 - perfumy z nutą mydła
Na początku projekcji możemy wyczuć dwa rozwijające się kwiaty - pomarańczy oraz kaktusa. Są okraszone wonią skórek bergamotki i mandarynki. Akordy serca powoli wybrzmiewają oktawą przepięknie pachnących roślin - różą, frezją, lilią, jaśminem, konwalią, piwonią, konwalią i gardenią. To zapach, którego pudrowe nuty są przyjemne dla otoczenia i wprowadzają błogi stan. Zakończenie jest ciepłe i bardzo kojące - białe piżmo i drzewo sandałowe wybrzmiewa w ostatnim kroku.
To jest prawdziwe dzieło sztuki perfumeryjnej, które wylansowano w 1997 roku. To, że perfumy nadal są w sprzedaży pokazuje, że niektóre zapachy nigdy się nie starzeją. Po ponad 25 latach perfumy mają nadal rzeszę fanów.
ocenia użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów
Sarah Jessica Parker Lovely - perfumy mydlane
Perfumy mają klasyczny flakon z sznytem lat 90-tych. Charakterystyczna lawenda z koktajlem cytrusowych nut powiewa jak najlżejszy zapach. Paczula i orchidea rozwija się w towarzystwie piżma i białej ambry. To zapach, który sprawia, że wspomnienia wracają. Otulają czystą mgiełką, która jest nienachalna i bardzo kompleksowa.
To bardzo kwiatowe i piżmowe perfumy z aromatyczną nutą drewna w bazie. Otwarcie jest kojące i świeże dzięki cytrusom i lawendzie. Potem następuje bogata w orchideę, paczulę i pieprz nuta serca, która gładko osiada na piżmowo-słonej bazie z drzewnymi nutami.
ocenia internautka na Łamach Kosmetyku Wszech Czasów
Creed Love in White - perfumy o nucie mydła
Biały flakon o nietuzinkowym kształcie przykuwa uwagę. Pierwsza aplikacja jest niezwykle olfaktoryczna i pociągająca. W akordach głowy wyczuwalna skórka pomarańczowa jest niezwykle dojrzała i soczysta niczym sycylijskie owoce. W późniejszych nutach wyczuwalna róża bułgarska i ambra pozwala poczuć głębię i harmonię zapachu. Wystarczy niewielka ilość, aby poczuć się komfortowo przez cały dzień.
Gdybym miała opisać ten zapach na zasadzie skojarzeń, to porównałabym go do śniegu iskrzącego się w zimowym słońcu, do świeżo wyprasowanej pościeli, do czegoś chłodnego, kojącego i nieskończenie eleganckiego.
wspomina internautka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów

