Polki jednoczą się pod hasłem "Ani jednej więcej". To reakcja na śmierć ciężarnej kobiety, której odmówiono aborcji na skutek wad płodu
Środowiska kobiece apelują, aby uszanować pamięć kobiety, która zmarła na skutek sepsy po tym, jak lekarze odmówili jej zabiegu aborcji. O sprawie poinformowała w piątek na Twitterze prawniczka Jolanta Budzowska, która w swojej pracy pomaga ofiarom błędów medycznych. Przytoczona przez nią historia spotkała się z oburzeniem dużej części działaczek kobiecych, polityków i zwykłych Polek. Według nich pośrednią przyczyną śmierci ciężarnej jest wyrok Trybunału Konsytucyjnego z zeszłego roku, zaostrzający prawo antyaborcyjne. W reakcji na sprawę Federacja Na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zachęca, by upamiętnić zmarłą poprzez zapalenie świecy w oknie, zrobienie zdjęcia i podpisanie hashtagiem #AniJednejWięcej.
31.10.2021
- Ludzie