Balmain wiosna-lato 2021: kobiety Oliviera
W tym sezonie są naturalne, charakterne i patrzą w przyszłość z optymizmem. W kolekcji Balmain na wiosnę i lato 2021 dostrzegamy mnóstwo zaczerpniętych z przeszłości motywów i wiele odniesień do samego mistrza - Pierre'a. "Odkrywając przyszłość od 1945 do 2020" - napisał na swoim Instagramie Olivier Rousteing tuż przed pokazem kolekcji. Wiosna-lato 2020 to więc nie tylko kolejne projekty w portfolio marki - to przede wszystkim celebracja 75 lat wspaniałego dziedzictwa. Większość pokazowych sylwetek ozdobiły wszyte w części ramion przerysowane poduszki, które bezpośrednio nawiązywały do poprzednich kolekcji, m.in. tej z 2009 roku (niech żyje power dressing!). Na wybiegu pojawiły się także marynarki, płaszcze, bluzki i spodnie pokryte monogramem wyciągniętym z archiwum marki, który stał się motywem przewodnim całej kolekcji. Widzieliśmy też dużo charakterystycznego błysku, wyraziste neony i przedłużone linie dekoltów. Mocno wyczuwalne są wpływy lat 80. (szczególnie w przypadku topów i marynarek) oraz 70. (w spódnicach i spodniach). Show w Jardin des Plantes razem z projektantem w rytm "Blinding Lights" otworzyły topmodelki z tamtych lat. Zobaczcie, jak wyglądał ten podniosły spektakl:
01.10.2020
- Moda