Reklama

Nowy sezon redefiniuje pojęcie modnego obuwia. Zamiast krzykliwych sneakersów w stylu Y2K, na ulicach Kopenhagi i Paryża królują „quiet sneakers” – minimalistyczne buty w odcieniach „almond milk”, „bone” i „soft beige”. Ich urok tkwi w prostocie, a styl – w subtelnym luksusie.

“Quiet sneakers” to ideał dla minimalistek na jesień

Trendy na sezon jesień 2025 pokazują, że sneakerheadzi i minimalistki mogą mówić jednym językiem. „Quiet sneakers” to odpowiedź na przesyt mocnych logotypów i sportowych detali. Zamiast neonowych kolorów czy masywnych form, projektanci stawiają na czyste linie, stonowane barwy i dopracowane proporcje.

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Widać to zarówno w kolekcjach Loewe i The Row, jak i w skandynawskim street style’u – tam sneakersy o prostym kroju i mlecznym odcieniu stały się nowym symbolem quiet luxury. Wersje z miękkiej skóry i zamszu w tonacji „almond milk” są nie tylko ponadczasowe, ale też wyjątkowo uniwersalne.

Jak “quiet sneakers” noszą Skandynawki i Paryżanki?

W Kopenhadze króluje połączenie prostych sneakersów z garniturowymi spodniami i oversize’owymi marynarkami – to nowoczesna wersja sportowej elegancji. Dunki często łączą je też z dzianinowymi kompletami lub płaszczami maxi w odcieniach beżu i szarości. To właśnie w tej prostocie tkwi ich siła – stylizacje wyglądają luksusowo, choć oparte są na najprostszych elementach.

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Paryżanki natomiast wybierają „quiet sneakers” jako alternatywę dla loafersów i balerin. Noszą je do jeansów straight fit, koszul oversize i długich trenczy, tworząc styl w duchu effortless chic. To estetyka, która łączy miejską wygodę z subtelnym szykiem – dokładnie taka, jaka definiuje współczesną modę w stolicy Francji.

Jak stylizować “quiet sneakers” jesienią 2025?

Sekret tkwi w prostocie. „Quiet sneakers” najlepiej wyglądają w zestawieniach monochromatycznych – np. beżowy total look z wełnianym płaszczem, grafitowy dres z oversize’ową kurtką lub klasyczny duet: jeansy i biały T-shirt.

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

W bardziej eleganckim wydaniu można łączyć je z szerokimi spodniami i koszulą z jedwabiu lub z midi spódnicą i kaszmirowym swetrem. Stylizacje z nimi mają jeden wspólny mianownik: niczego nie udają. To buty, które podkreślają naturalność, a nie próbują zdominować całość.

Reklama
Reklama
Reklama