„Powder puffer” to najmodniejsza puchówka sezonu. Stylowe dziewczyny noszą ją z wełnianym szalem XXL
Puchówka w pudrowym odcieniu to najgorętszy trend tej zimy. „Powder puffer” łączy komfort, styl i lekkość – wygląda jak chmurka i pasuje do wszystkiego. W duecie z wełnianym szalem XXL podbija Instagram.

- ELLE
Gdy temperatura spada, moda stawia na miękkość. Zimowy sezon 2025 upływa pod znakiem „powder puffer” – kurtki, która łączy funkcjonalność z wyrafinowanym minimalizmem. To puchówka, która nie przypomina klasycznych, sportowych modeli. Jej charakter buduje kolor – delikatny, pudrowy róż, beż lub ecru – oraz forma inspirowana modą skandynawską. Krótka, zaokrąglona, lekko oversize’owa, otula sylwetkę jak koc, ale zachowuje lekkość i nowoczesną linię.
Nowa odsłona zimowej klasyki
„Powder puffer” to odpowiedź na potrzebę komfortu, który nie rezygnuje ze stylu. W kolekcjach Arket, Toteme, Massimo Dutti Studio i COS pojawia się jako kluczowy element garderoby – w wersji matowej, o delikatnym połysku, często z wysokim kołnierzem lub szerokim kapturem. Nie jest to już tylko praktyczna kurtka. To modowe oświadczenie: elegancja może być ciepła, a wygoda piękna.

W odróżnieniu od klasycznych czarnych czy khaki puchówek, model w odcieniu „powder” rozświetla twarz i nadaje stylizacji świeżości. To kolor, który pasuje do wszystkiego – od wełnianych spodni i dżinsów po długie sukienki z dzianiny. Jego delikatność świetnie współgra z minimalistyczną biżuterią i miękkimi akcesoriami.

Jak noszą „powder puffer” skandynawskie i paryskie it-girls
Na ulicach Kopenhagi widać ją w towarzystwie ogromnych wełnianych szali, kaszmirowych czapek i masywnych butów typu biker. Stylowe Skandynawki zestawiają ją z jasnymi, tonalnymi stylizacjami – odcieniami ecru, beżu i szarości. Paryżanki natomiast wybierają kontrasty: pastelową kurtkę łączą z ciemnymi jeansami, czarnymi okularami i minimalistyczną torebką. To dowód, że „powder puffer” nie potrzebuje dodatków, by przyciągać uwagę – sama w sobie jest punktem centralnym stylizacji.

Wersja, którą pokochał Internet, to ta z krótszym fasonem i obszernym kołnierzem. Dzięki proporcjom przypomina kultowe kurtki z lat 90., ale w bardziej dopracowanej, luksusowej formie. Jej miękka konstrukcja sprawia, że wygląda niemal rzeźbiarsko – jak modowa reinterpretacja chmury.
Jak stylizować „powder puffer” zimą 2025
Najlepiej zestawiać ją z grubym szalem XXL z wełny lub alpaki, który dodaje objętości i równoważy proporcje. Idealnym dopełnieniem będą botki na masywnej podeszwie lub sneakersy w odcieniu off-white. Warto zachować spójność kolorystyczną – krem, wanilia, taupe czy chłodny róż tworzą razem spójną paletę w duchu quiet luxury. Dla kontrastu można dodać skórzane akcesoria w kolorze gorzkiej czekolady lub burgundu.
Stylistki podkreślają, że „powder puffer” to jeden z najbardziej fotogenicznych elementów sezonu. Na zdjęciach odbija światło w subtelny sposób, przez co nawet najprostszy look wygląda świeżo i elegancko. To kurtka, która sprawia, że zimowe stylizacje wreszcie przestają być kompromisem między ciepłem a stylem.
„Powder puffer” to nie tylko trend, ale nowy standard zimowej mody. Wygodna jak koc, lekka jak piórko i stylowa jak okładka magazynu – pokazuje, że funkcjonalność może być równie piękna jak haute couture.

