Otulona stylem. Klaudia Halejcio o pewniakach z szafy i modzie, która nadąża za życiem
Miękkie warstwy, wyraziste dodatki i styl, który działa zawsze, niezależnie od pogody czy planu dnia. Klaudia Halejcio lubi ponadczasową modę, która z nią współpracuje. Taka jest właśnie nowa jesienna kolekcja bonprix Premium – wygodna, dopracowana i charakterna.

Kaszmir, wełna i skóra, bordo i brązy, mocne detale i power looki – tak wygląda kolekcja bonprix Premium na sezon jesień-zima 2025/2026. Najnowszą kampanię przedstawia Klaudia Halejcio, która zdradziła nam, co znajdziemy w jej jesiennej szafie i jak wygląda jej sposób na styl, który idealnie wpisuje się w rytm codzienności.

Hanna Zakrzewska: Jesień kojarzy się z miękkimi tkaninami i nostalgiczną paletą barw. Czy cieszysz się z nadejścia jesieni? Jaki jest Twój sposób na modę w te chłodniejsze dni? Masz swoje nieodłączne jesienne must-have?
Klaudia Halejcio: Jesień to dla mnie absolutnie najciekawszy czas w roku, jeśli chodzi o modę. Daje mi niesamowitą wolność warstwowania, eksperymentowania z fakturami i bawienia się kontrastami. Jako mama i kobieta, która jest zawsze w biegu, naprawdę doceniam to, że mogę tworzyć stylizacje na wielu poziomach. Budowanie looków warstwa po warstwie jest jak komponowanie melodii, w której każdy element ma swoje miejsce i znaczenie.
Moje must-have? Na pierwszym miejscu zdecydowanie długi płaszcz – to podpis pod całym lookiem, który sprawia, że nawet zwykłe jeansy i T-shirt wyglądają na bardzo przemyślaną stylizację. Uwielbiam też miękkie, kaszmirowe swetry w różnych gramaturach – od cienkich golfów, które wkładam pod marynarkę, po te grube i oversize’owe, które są idealne na leniwe weekendy. Do tego obowiązkowo duża, pojemna torba – wiadomo, że mama zawsze nosi przy sobie pół domu. W mojej torbie znajdziecie laptopa, dokumenty, kosmetyki, przekąski dla córki, jej ulubione kredki, a czasem nawet zapasowe rajstopy. To moja mobilna baza operacyjna.
Jeśli chodzi o kolory, to tej jesieni stawiam na głębokie, nasycone odcienie – burgund i czekoladowy brąz mają w sobie elegancję, ciepło i pewną tajemniczość. Dodaję też mocny akcent – czerwień albo głęboką zieleń, żeby całość nie była zbyt przewidywalna. Takie połączenia sprawiają, że czuję się pewnie i kobieco, niezależnie od tego, czy biegnę na ważne spotkanie, czy odbieram dziecko z przedszkola.

Często łączysz kobiecość z miejskim luzem. Który z jesiennych trendów – krótkie płaszcze, masywne dodatki, a może power look – najlepiej oddaje Twój charakter i dlaczego?
Najbliżej mi zdecydowanie do power looku, ale zawsze w połączeniu z miejskim luzem i odrobiną nieprzewidywalności. Lubię wprowadzić jeden mocny element – perfekcyjnie skrojoną marynarkę, skórzane spodnie z wysokim stanem albo płaszcz z wyrazistym detalem – i zestawić go z czymś komfortowym, w czym będzie mi wygodnie przez cały dzień. Stylizacja musi nie tylko wyglądać spektakularnie, ale też ze mną współpracować.
Jako mama, która łączy karierę, obowiązki domowe, spotkania i tysiąc innych zobowiązań, potrzebuję mody, która nadąży za moim tempem, a jednocześnie sprawi, że będę czuła się pewnie w każdej sytuacji. Dlatego wybieram ubrania, które dodają mi siły, ale jednocześnie nie ograniczają swobody ruchów. Oversize’owa marynarka połączona z jeansami i białymi sneakersami, elegancka sukienka midi zestawiona z casualowymi botkami i skórzaną kurtką – tak tworzę mój balans między powagą a swobodą. Lubię też bawić się dodatkami. Masywny pasek w kolorze burgundu, strukturalna torebka czy złota biżuteria mogą całkowicie odmienić nawet najprostszy look. Power look daje mi poczucie kontroli i profesjonalizmu, a element luzu pozwala oddychać pełną piersią i czuć się naturalnie.

Moda zmienia się z sezonu na sezon, jednak każdy ma w swojej szafie coś, co zawsze działa. Jaki element garderoby to dla Ciebie absolutny klasyk, bez którego trudno wyobrazić sobie Twoje stylizacje?
Są dwie kategorie rzeczy, bez których absolutnie nie wyobrażam sobie swojej szafy. Pierwsza to marynarka – najlepiej mieć przynajmniej jedną czarną i jedną w neutralnym, uniwersalnym odcieniu. Pasują dosłownie do wszystkiego i potrafią uratować każdą sytuację, nawet gdy mam dosłownie pięć minut na przygotowanie się. Zakładam ją na prosty T-shirt i ulubione jeansy i od razu wygląda to jak przemyślana i elegancka stylizacja.
Drugim absolutnym klasykiem jest skóra w różnych odsłonach. Mam kilka takich rzeczy, które uwielbiam wplatać w swoje codzienne stylizacje. Skórzana spódnica ołówkowa, dopasowane spodnie czy klasyczna ramoneska natychmiast nadają charakteru i odrobinę rockowego pazura nawet najprostszej, minimalistycznej bazie. Skóra ma w sobie coś wyjątkowego – jest ponadczasowa i zawsze aktualna.
Do tego oczywiście kultowy trencz. Nie znam kobiety, której nie uratował on dnia. Może być klasyczny beżowy, może mieć nowoczesny twist w postaci nietypowego koloru czy detalu – zawsze nada całej stylizacji elegancji i szyku.
To są ubrania-inwestycje. Nie starzeją się, zawsze wyglądają świeżo i można je nosić przez lata, budując wokół nich kolejne, różnorodne stylizacje.

Nowa kolekcja bonprix Premium kładzie duży nacisk na wysoką jakość i na naturalne materiały – kaszmir, wełna, skóra. Który z nich uważasz za najbardziej „swój”? Czy przy wyborze ubrań, zwracasz uwagę na rodzaj materiału?
Kaszmir to dla mnie synonim codziennego luksusu. Jest miękki, elegancki, otulający, a jednocześnie niesamowicie praktyczny w codziennym użytkowaniu. Uwielbiam kaszmirowe swetry, szale czy kardigany, bo mogę w nich czuć się wyjątkowo i luksusowo nawet podczas najbardziej intensywnego dnia. Kaszmir ma w sobie tę magiczną właściwość, że zawsze wygląda drogo i elegancko, a jednocześnie jest tak wygodny jak ulubiona piżama. Wełna z kolei daje mi strukturę, formę i pewność siebie – szczególnie w przypadku płaszczy, marynarek czy sukienek. To materiał, który trzyma krój, nie gniecie się i sprawia, że wyglądam profesjonalnie przez cały dzień. A skóra to mój sposób na dodanie odrobiny buntu i pikanterii – natychmiast zmienia stylizację, sprawiając, że nabiera pazura i rockowego charakteru.
Zawsze, ale to zawsze zwracam uwagę na materiały przy wyborze ubrań – to jeden z najważniejszych czynników decydujących o zakupie. Ubrania muszą być nie tylko wizualnie atrakcyjne, ale też trwałe, komfortowe i praktyczne w codziennym użytkowaniu. Jako kobieta, która jest w ciągłym ruchu, wiem doskonale, że tkanina musi ze mną współpracować, a nie tworzyć dodatkowe problemy czy ograniczenia. Materiał musi być naturalny, bo wtedy oddycha, jest przyjemny dla skóry, pięknie się starzeje i można go nosić przez lata.

W jesiennej odsłonie bonprix stawia na ponadczasową elegancję w świeżym wydaniu. Jak Twoim zdaniem marka redefiniuje klasykę i co najbardziej podoba Ci się w tej kolekcji?
Kolekcja premium od bonprix udowadnia, że klasyka wcale nie musi być nudna, przewidywalna czy konserwatywna. To ubrania, które wyglądają świeżo, nowocześnie i są pełne charakteru, a jednocześnie pozostają funkcjonalne w codziennym życiu. Jako mama i kobieta w ciągłym biegu naprawdę doceniam to, że rano wyjmuję coś z szafy i mam pewność, że przez cały dzień będę wyglądała odpowiednio i stylowo – na spotkaniu biznesowym, na zakupach i na szybkim lunchu z przyjaciółkami. Marynarki czy płaszcze z tej kolekcji mają świetny, nowoczesny krój, który sprawia, że nawet w najprostszych jeansach i T-shircie czuję się kompletnie ubrana i elegancka. Do tego bonprix premium daje mi coś, co szczególnie cenię – wybór i różnorodność. Lubię mieć w szafie kilka takich uniwersalnych rzeczy, które pasują do wszystkiego i mogę je swobodnie miksować w zależności od okazji, nastroju czy pogody.
Uwielbiam też, że cała kolekcja perfekcyjnie wpisuje się w kolory tego sezonu – bordo i czekoladowy brąz to dla mnie absolutne hity jesieni 2025. Te bogate, nasycone barwy sprawiają, że każda stylizacja od razu nabiera głębi, charakteru i elegancji, a dodatkowo pasują do każdej karnacji i można je łączyć z niemal wszystkim. To ubrania na co dzień, które sprawiają, że czuję się stylowo, komfortowo i jestm pewna siebie, a tego właśnie potrzebuję w moim intensywnym życiu.
Materiał promocyjny marki bonprix

