Reklama

Spis treści:

Reklama
    1. Prime Time – o czym opowiada film Jakuba Piątka?
    2. Bartosz Bielenia i Magdalena Popławska – duet, który trzyma w napięciu
    3. Światowa premiera Prime Time na Sundance Film Festival i dostępność na Netflix
    4. Przesłanie filmu – bunt, system i głos pokolenia lat 90.

Bartosz Bielenia to aktor, który zdobył międzynarodowe uznanie dzięki swoim różnorodnym i wymagającym rolom. Jego kariera zaczęła się w 2014 roku, gdy wystąpił w miniserialu „Dzwony wojny”, a debiut na dużym ekranie miał miejsce w „Świetle w sierpniu”. Prawdziwą popularność przyniósł mu jednak serial „1983” – polska dystopia stworzona przez Agnieszkę Holland, która zdobyła międzynarodową widownię dzięki Netflixowi. Bielenia wyróżnił się tam jako tajemnicza postać w czerni, mimo drugoplanowej roli. W filmie „Ondyna” zagrał zakochanego Cezarego, a w „Bożym Ciele” wcielił się w Daniela – młodego mężczyznę udającego księdza, co przyniosło mu nominację do Oscara i światowy rozgłos. Kolejnym ważnym projektem w jego karierze był film „Prime Time” Jakuba Piątka, zaprezentowany na Sundance, w którym Bielenia zagrał sfrustrowanego Sebastiana, który przejmuje studio telewizyjne w sylwestrową noc.

„Prime Time” – o czym opowiada film Jakuba Piątka?

„Prime Time” to intensywny dramat psychologiczny, którego akcja toczy się 31 grudnia 1999 roku – w przeddzień nowego milenium. Główny bohater, Sebastian, wdziera się z bronią do studia telewizyjnego, biorąc zakładników: prezenterkę i ochroniarza. W odróżnieniu od klasycznych thrillerów, nie domaga się okupu, lecz czasu antenowego, by podczas największej oglądalności przekazać swoje przesłanie – sprzeciw wobec systemu, nierówności społecznych i beznadziei.

Film przedstawia pokolenie ukształtowane przez przemiany lat 90., okres pełen złudzeń, populizmu i egoizmu. „Prime Time” to uniwersalne „oskarżenie” wobec rzeczywistości, która marginalizuje jednostki, zacierając granice między idealizmem a desperacją. Jakub Piątek, reżyser i współscenarzysta filmu, tworzy opowieść, która mimo osadzenia w konkretnej epoce, trafia w bardzo aktualne tematy.

Bartosz Bielenia i Magdalena Popławska – duet, który trzyma w napięciu

Na pierwszym planie błyszczy Bartosz Bielenia, znany z wielokrotnie nagradzanego Bożego Ciała. W Prime Time wciela się w Sebastiana – młodego mężczyznę, który balansuje na granicy szaleństwa i desperackiego wołania o uwagę. W roli zakładniczki – prezenterki – partneruje mu Magdalena Popławska, tworząc z Bielenią elektryzujący duet, który wypełnia ekran napięciem i emocjami.

W obsadzie znaleźli się również: Andrzej Kłak, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Dobromir Dymecki, Cezary Kosiński, Monika Frajczyk i Juliusz Chrząstowski. Każdy z aktorów wnosi do filmu wyjątkową autentyczność i emocjonalną prawdę, dzięki czemu opowieść Sebastiana rezonuje jeszcze silniej.

Światowa premiera Prime Time na Sundance Film Festival i dostępność na Netflix

Światowa premiera Prime Time miała miejsce 30 stycznia 2021 roku w ramach prestiżowego Sundance Film Festival, gdzie film zakwalifikowano do konkursu World Cinema Dramatic. W ramach premiery odbyło się również spotkanie Q&A z udziałem reżysera Jakuba Piątka, aktora Bartosza Bieleni oraz producenta Jakuba Razowskiego. Teraz film można obejrzeć na platformie Netflix.

Przesłanie filmu – bunt, system i głos pokolenia lat 90.

Choć Prime Time opowiada historię osadzoną w końcówce XX wieku, jego tematyka pozostaje niepokojąco aktualna. Sebastian nie jest tylko postacią z przeszłości – to współczesny symbol buntu jednostki wobec systemu, który nie daje miejsca na indywidualność, głos czy nadzieję. Film ukazuje, jak łatwo społeczeństwo może ignorować jednostki, które nie wpisują się w narzucony schemat.

Reklama

Dzięki umiejętnemu prowadzeniu narracji przez Jakuba Piątka, Prime Time unika dydaktyzmu, stawiając pytania zamiast udzielać odpowiedzi. To kino, które zmusza do refleksji – nad tym, jaką wartość ma głos jednostki, ile jesteśmy gotowi poświęcić, by być usłyszanym, i czy współczesne społeczeństwo jest w stanie odpowiedzieć na krzyk rozpaczy.

Reklama
Reklama
Reklama