Kultowa komedia z Julią Roberts wraca po niemal 30 latach. Potwierdzono sequel romantycznego hitu

Po niemal 30 latach od premiery jednej z najbardziej kultowych komedii romantycznych lat 90., „Mój chłopak się żeni” z Julią Roberts, fani mogą cieszyć się wielkim powrotem. Sony Pictures ogłosiło, że rozpoczęły się prace nad kontynuacją, która ma się pojawić na ekranach. W tej chwili film jest na bardzo wczesnym etapie produkcji, ale już teraz wiadomo, że będzie to kontynuacja pełna nostalgii, a zarazem nowoczesnego sznytu.

W tym artykule:

1. „Mój chłopak się żeni” – kultowa komedia, która doczeka się sequela
2. Co wiemy o sequelu „Mój chłopak się żeni”?
3. Czy Julia Roberts powróci do roli Julianne Potter?

„Mój chłopak się żeni” – kultowa komedia, która doczeka się sequela

Pierwsza część „Mój chłopak się żeni” (1997) to komedia romantyczna po dziś dzień ciesząca się ogromnym uznaniem. Opowiada historię Julianne Potter, krytyczki kulinarnej, która na krótko przed ślubem swojego najlepszego przyjaciela Michaela, uświadamia sobie, że tak naprawdę go kocha. W obawie przed utratą go, postanawia zrobić wszystko, by do ceremonii nie doszło.

Film zdobył ogromną popularność i zarobił ponad 299 milionów dolarów na całym świecie, co czyni go jednym z największych hitów komedii romantycznych lat 90. Na zawsze zapadł w pamięć dzięki znakomitej grze aktorskiej i świetnej chemii pomiędzy Roberts a Mulroneyem. Dodatkowo, produkcja była nominowana do trzech Złotych Globów, co tylko zwiększyło jej kultowy status.

Co wiemy o sequelu „Mój chłopak się żeni”?

„Mój chłopak się żeni 2” powstaje na fali popularności sequeli w Hollywood, szczególnie tych, które bazują na filmach z lat 90. W pierwszej części komedii romantycznej, wydanej w 1997 roku, Julia Roberts wcieliła się w postać Julianne Potter, która stara się powstrzymać ślub swojego najlepszego przyjaciela Michaela (w tej roli Dermot Mulroney). Ta pełna humoru i emocji opowieść o miłości i przyjaźni na zawsze zapisała się w historii kina. Teraz, po 28 latach, fani będą mogli poznać dalsze losy bohaterów.

Projekt kontynuacji, choć dopiero w początkowej fazie, ma już scenarzystkę – Celine Song, której film „Poprzednie życie” (oryg. „Past Lives”) zyskał uznanie krytyków i nominację do Oscara. Jej styl pisarski jest uznawany za bardziej dojrzały i refleksyjny, co sugeruje, że sequel może zmienić ton w porównaniu do pierwszej części.

Celine Song, scenarzystka sequela, nie jest przypadkowym wyborem. Sukces jej produkcji „Poprzednie życie” i jej subtelne podejście do emocjonalnych tematów sprawiają, że sequel „Mój chłopak się żeni 2” może zaskoczyć widzów bardziej dojrzałym tonem. Choć debiut fabularny Song nie jest typową komedią romantyczną, jej talent do uchwycenia ludzkich emocji daje nadzieję na naprawdę wartościowy sequel, który może wnieść coś nowego do klasycznego gatunku.

Czy Julia Roberts powróci do roli Julianne Potter?

Jeden z najważniejszych pytań dotyczących sequela to oczywiście to, czy Julia Roberts ponownie wcieli się Julianne Potter: w jednym z wywiadów aktorka przyznała, że marzy o kontynuacji uwielbianej produkcji. Choć na razie nie ogłoszono oficjalnie, czy gwiazda powróci na ekran, fani mają nadzieję, że przynajmniej część pierwotnej obsady pojawi się w filmie. Na razie nie wiadomo, czy oprócz niej na ekranie zobaczymy także Dermot Mulroney, Rupert Everett czy Cameron Diaz, ale spekulacji nie brakuje.

Wielu fanów ma nadzieję, że to właśnie chemia pomiędzy Julian a Michael (odgrywani przez Roberts i Mulroney'a) sprawi, że powrót tych postaci do swoich ról przyciągnie nie tylko starszych widzów, ale także nowe pokolenie, które dopiero teraz odkryje tę klasyczną komedię romantyczną.

Kiedy premiera „Mój chłopak się żeni 2”?

Na razie nie podano dokładnej daty premiery sequela „Mój chłopak się żeni”. Scenariusz jest wciąż w fazie tworzenia, a zdjęcia jeszcze się nie rozpoczęły. Najwcześniejsza możliwa data premiery to 2026 rok, a jeśli produkcja ruszy w przyszłym roku, film może trafić na ekrany w 2027 roku. Choć musimy uzbroić się w cierpliwość, nie ma wątpliwości, że oczekiwanie na ten sequel będzie ogromne.