Konkurs Chopinowski z ludzką twarzą. Nagradzany dokument o przegranych kipi od emocji, których nie widać na scenie
Śledzicie Konkurs Chopinowski z wypiekami na twarzy? Film „Pianoforte” to niezwykły dokument o emocjach, porażkach i sile młodych pianistów, których droga do sukcesu wiedzie przez łzy, stres i poświęcenie. Produkcja zdobyła wiele nagród i jest dostępna na HBO Max.

- ELLE
To już oficjalne – znamy jedenastkę pianistów, którzy powalczą o tytuł laureata XIX Konkursu Chopinowskiego. W gronie najlepszych znalazł się Piotr Alexewicz, jedyny reprezentant Polski w finale. O najwyższe laury rywalizować będzie z artystami z Chin, Japonii, Stanów Zjednoczonych, Gruzji, Kanady i Malezji. Decyzję jury ogłosił w czwartek późnym wieczorem dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, dr Artur Szklener. Co ciekawe, do finału zakwalifikowało się 11 osób zamiast 10, ponieważ dwóch uczestników uzyskało identyczną liczbę punktów.
Jak czują się przegrani? O tym możemy się przekonać, dzięki dokumentowi "Pianoforte", który można obejrzeć na HBO Max.
Konkurs Chopinowski od kuchni – emocje, stres i ciemne strony prestiżu
Zapomnijcie o standardowym podejściu do dokumentów muzycznych. W „Pianoforte” nie chodzi o zwycięzców i ich owacje na stojąco. Jakub Piątek postanowił pokazać Konkurs Chopinowski z zupełnie innej strony – oczami tych, którzy mimo ogromnego talentu, znikają z radarów zaraz po ogłoszeniu wyników.
To właśnie ich historia opowiada o prawdziwym obliczu zmagań o miejsce w finale. Bo z 160 uczestników tylko 12 ma szansę na ostateczne starcie. Co z resztą? Ten film to odpowiedź – emocje, zawiedzione nadzieje, chwile słabości i ogromna presja.
Młodzi pianiści z całego świata
W „Pianoforte” poznajemy niezwykle różnorodną grupę młodych artystów: Włosi Alexander Gadjiev i Leonora Armellini, Koreańczyk Hyuk Lee, Chińczyk Hao Rao, Rosjanka Jewa Gieworgian oraz Polak Marcin Wieczorek. Każde z nich od dziecka podporządkowało życie jednej rzeczy – grze na fortepianie. Konkurs w Warszawie to dla nich punkt kulminacyjny wieloletnich wyrzeczeń.
Kamera towarzyszy im nie tylko podczas występów – zagląda do ich prywatnych chwil, do sypialni, barów, sal prób. Zobaczymy i nieprzespane noce, i chwile zwątpienia. Piątek nie zatrzymuje się też na artystach – pokazuje nauczycieli, rodziców i cały system, który pcha ich ku perfekcji.
Zakulisowy dostęp bez precedensu i festiwalowy triumf
Jeszcze nigdy wcześniej organizatorzy Konkursu Chopinowskiego nie pozwolili ekipie filmowej na tak głęboki dostęp do kulis. „Pianoforte” korzysta z tej wyjątkowej szansy, zaglądając tam, gdzie widzowie dotąd nie mieli wstępu.
Efekt? Ogromne poruszenie na największych festiwalach świata. Film był hitem Sundance, gdzie zebrał entuzjastyczne recenzje. W Polsce zdobył nagrodę publiczności na Millennium Docs Against Gravity. Kulminacją sukcesów była nagroda Emmy – jedna z najbardziej prestiżowych nagród telewizyjnych na świecie.
Jak film oceniają widzowie?
Ludzka twarz doskonałego rzemiosła. Udało się uchwycić parę momentów, ale można było wyciągnąć z tego więcej... zestawić mocniej podejścia, osobowości.
To w zasadzie dokument o wszystkich konkursach. Jako wielokrotna loserka i okazjonalna zwyciężczyni wczułam się w te zawody. "Nobody likes competitions".
Porywający film sportowy, który, ukazując jak zawodnicy różnie traktują rywalizację na wysokim szczeblu, bawi i wzrusza. Nawet chce się po nim słuchać Chopina!
Film nie daje prostych odpowiedzi. Pokazuje emocje, które rzadko trafiają na ekrany – rozczarowanie, frustrację, zwątpienie. I choć nie wszyscy bohaterowie trafiają na podium, każdy z nich staje się symbolem walki o siebie.

