Fotolia
Gubienie "brzuszka" zaczyna się nie na siłowni a...w kuchni! Szczególnie, jeśli chcemy uzyskać zadowalające efekty w krótkim czasie. Po pierwsze, powinnaś wykluczyć z menu produkty, które odkładają się w "boczkach". Są to słodycze i wytrawne przekąski nasiąknięte olejem palmowym lub usmażone w głębokim tłuszczu. Unikaj wysoko przetworzonej żywności - jedz jak najwięcej owoców i warzyw w duszonej, pieczonej czy gotowanej postaci.
Po drugie, wyklucz z menu składniki wzdymające brzuch. Należy do nich przede wszystkim nabiał, choć czasami są to także strączki. Obserwuj zachowanie swojego ciała po spożyciu tych produktów - może warto na jakiś czas je ograniczyć? Zamiast deseru, pij zielone smoothie. Napój na bazie zieleniny pobudza trawienie oraz zaspokaja apetyt na słodkości, dzięki zawartości cennych pierwiastków!