Czysta natura
Jeśli chcesz, żeby było nie tylko przyjemnie, lecz także z efektami profesjonalnej pielęgnacji – wybierz Tatę! Oczywiście chodzi o kosmetyki Tata Harper, uważane za światowy top organicznych produktów. Marka przekonuje, że tylko pielęgnacja spersonalizowana ma sens, dlatego jej zabiegi są zawsze dopasowywane do konkretnych potrzeb skóry i jej właścicielki, czyli do ciebie! Wszystkie kosmetyki Tata Harper zawierają tzw. ziołowy koktajl odżywczy z arniki górskiej, lucerny, ogórecznika, nagietka i wiązówki błotnej. Są konserwowane naturalnie probiotykami z mleka i wyciągiem z rzodkiewki. W Instytucie Maé (maehealth.com) terapeutka kończy zabieg autorskim masażem twarzy i karku, przynoszącym rozluźnienie, ukojenie 
i głęboki relaks, oraz jedną z czterech masek marki. My polecamy intensywnie działającą Resurfacing Mask z ekstraktem z buraków, różową glinką i enzymami z granatów. Skóra po niej jest niezwykle rozświetlona, napięta, wygładzona, a pory są mniej widoczne. Jednym słowem: jest pięknie!

Jak modelina
Wyrazisty owal, wygładzone zmarszczki, uniesione brwi, większe usta i to wszystko już po jednym masażu? Owszem. Tak działa terapia mioplastyczna. Terapeutka Aga Bernad (@agnieszka_bernad) ma naprawdę złote ręce. Po wizycie u niej wyglądasz 10 lat młodziej, czujesz radość i spokój. A przecież kiedy jesteś szczęśliwa, jesteś piękna! Masaż działa jak intensywny fitness i w krótkim czasie przywraca właściwe napięcie mięśni i skóry. Zmniejsza głębokość linii bruzd, wygładza drobne zmarszczki i unosi owal twarzy. Przygotuj się na głębokie ugniatanie mięśni w szybkim tempie. Mocno rozgrzane tkanki zostają dotlenione, odżywione i szybciej się regenerują. Poprawia się koloryt skóry. Ty masz wyprostowaną sylwetkę i czujesz się lekko jak baletnica. Technika mioplastyczna to autorska metoda opracowana przez chirurga plastyka Siergieja Szczurewicza, który porzucił inwazyjne sposoby odmładzania na rzecz masaży przywracających napięcie i elastyczność skóry i układu mięśniowego twarzy i szyi.

Czuła technologia
Czy wiesz, że procesy starzenia się dotyczą nie tylko skóry, lecz także mięśni i kości? Na szczęście pojawiło się urządzenie BTL EMFACE. Wykorzystuje ono energie zsynchronizowanej RF i HIFES, by dotrzeć jednocześnie do skóry, powięzi, tkanki łącznej i mięśni twarzy. Dzięki temu uzyskujemy efekt liftingu – policzki unoszą się, a linia żuchwy jest ładnie wysmuklona. Poprawia się tekstura skóry, a zmarszczki ulegają spłyceniu. Energia RF (fale radiowe) jest dostarczana za pomocą trzech jednorazowych elektrod (jedna na czoło i po jednej na każdy policzek). Wykorzystuje ciepło, by pobudzić produkcję nowych włókien kolagenu i elastyny w skórze właściwej. W ten sposób ją zagęszcza i wysmukla twarz. Z kolei technologia HIFES jest zaprojektowana tak, by mogła dotrzeć do małych, delikatnych mięśni twarzy. W selektywny sposób wywołuje skurcze w tych, które odpowiadają za utrzymanie ładnego owalu. Dostajemy dwa w jednym – i w dodatku jest całkiem przyjemnie.
 

Japońskie przysłowie brzmi: Szybko znaczy powoli, ale bez przerw… W temacie gadżetów urodowych sprawdza się doskonale. Cokolwiek dla siebie robisz, bądź systematyczna. To działa!

Piękny kokon
Wyobraź sobie swoje ciało owinięte w bandaże z delikatnej bawełny nasączonej aktywnymi składnikami. A potem przestań marzyć i wybierz się na zabieg Bandaże Arosha, który radzi sobie z uporczywym cellulitem i modeluje sylwetkę. Sprawdza się szczególnie w miejscach strategicznych: na brzuchu, udach i ramionach. Redukuje też obrzęki. Zanim wylądujesz na łóżku jako „beauty mumia”, ciało będzie szczotkowane na sucho, peelingowane, a potem owinięte w bandaże, które nie uciskają ani nie odwadniają skóry. Presoterapia jest starą metodą leczenia, od wielu lat wykorzystywaną w medycynie. W zależności od problemu, z którym przychodzisz, kosmetolożka – my testowaliśmy Arosha w warszawskiej klinice N30 (n30.clinic) i było bosko! – nasącza materiał odpowiednimi składnikami. Do wyboru mieszanka drenująca, wyszczuplająca albo zwalczająca cellulit wodny lub włóknisty. Pod wpływem ciepła substancje aktywne wnikają w głąb skóry. Na koniec masaż i specjalny krem. Zabieg Arosha pobudza mikrokrążenie i dotlenia. Ujędrnia i wyszczupla.

Holistyczna metoda
Jeśli masz problem z ciałem czy emocjami, idź na masaż do sprawdzonego terapeuty. To zawsze pomaga. Kolumbijski zabieg antycellulitowy dodatkowo ujędrni skórę i wesprze modelowanie sylwetki. Może być wykonywany całościowo lub na wybrane partie ciała. Na początek terapeutka z Gabinetu Ufmed (ufmed.pl) wykona manualny drenaż limfatyczny. To idealne przygotowanie do drugiej części, w której główną rolę grają ręcznie wykonane, drewniane narzędzia (przypominają trochę narzędzia tortur lub sprzęty kuchenne). Zostały zaprojektowane tak, by dostosowywać się do kształtów ciała w jego newralgicznych punktach. Dzięki działaniu siłą na duże powierzchnie masaż dociera jednocześnie do głębszych partii mięśni i pomaga redukować ich napięcie. Mimo intensywnych ruchów, w przeciwieństwie do bańki chińskiej, nie powoduje rozciągania skóry, umożliwia za to rozbicie tkanki tłuszczowej, rozgrzanie jej i pomaga zredukować cellulit. Zmniejsza też widoczność blizn i rozstępów, niweluje obrzęki. Efekt jest piorunujący!

Szczotki ruch
Co powinnaś wiedzieć, zanim zaczniesz działać? Podpowiada lekarz medycyny estetycznej, dr Mariola Gałązka.

1. Suche szczotkowanie niweluje martwy naskórek i pobudza mikrokrążenie. Wpływa na syntezę kolagenu i elastyny. Wykonywane regularnie wygładza i uelastycznia skórę, zapobiega wrastaniu włosków, a nawet wspomaga usuwanie toksyn z organizmu. 

2. Szczotkę (z długim włosiem!) należy układać pod kątem 45 stopni, by nie podrażnić skóry. Odradzam szczotkowanie prostopadłe i szczotki z krótkim włosiem – generują rozszerzone naczynka.

3. Szczotkowanie należy rozpocząć ruchami kulistymi lub prostymi od stóp w stronę serca. Potem płynnie przechodzimy na łydki, uda, pośladki i brzuch. Kolejno szczotkujemy dłonie, przedramiona i ramiona, a na końcu kark – również z góry na dół, w kierunku serca.


Zdrowa dieta, ruch, masaże – powtarzaj to jak mantrę i przekonaj się o jej mocy. Z dnia na dzień twoje ciało będzie w lepszej formie.

Regularna praktyka

Terapie energetyczne, takie jak reiki, ułatwiają pozbycie się wszelkiego rodzaju atakujących nas stresorów. Mieszanka technik zastosowana podczas zajęć łączących jogę z reiki zapewnia wielozmysłowe doznania, które pomagają w osiągnięciu odprężenia i ogólnego dobrego samopoczucia. Jesteśmy coraz bardziej zainteresowani holistycznym podejściem do życia. Chcemy być piękni, ale równie mocno chcemy być autentycznie szczęśliwi. Zarówno joga, jak i reiki koncentrują się na uważności, przepływie energii i związku między umysłem, ciałem i duchem. Dlatego regularna praktyka jeszcze przed wyjazdem na wakacje skutecznie pomoże ci się wyciszyć, a potem także bardziej świadomie korzystać z wypoczynku. Co wcale nie jest takie proste. Podczas gdy asany wzmacniają ciało i psychikę, dodanie do tych praktyk reiki może wzmocnić nas emocjonalnie i energetycznie. Spróbowałyśmy takich zajęć w Instytucie Maé i postanowiłyśmy, że będziemy brać w nich udział regularnie. Nawet kiedy skończy się lato.

Musujące dotlenienie
Jesteś tak zmęczona, że nie masz siły jechać na wakacje? Geneo X to zabieg, który wykorzystuje dobroczynny wpływ tlenu na skórę. Jest rozjaśniona i wypoczęta już po jednej wizycie w gabinecie. Kuracja polega na delikatnym, ale głębokim złuszczaniu tlenowym naskórka. Zwiększa przepływ krwi i poprawia mikrokrążenie. Podczas zabiegu energia RF podgrzewa skórę, stymulując wytwarzanie kolagenu i elastyny, a impulsy elektryczne uruchamiają naturalne mechanizmy lecznicze w komórkach skóry. Wisienką na torcie jest aktywna kapsułka OxyPod z kwasem hialuronowym, czerwonymi algami, zieloną herbatą i niebieską spiruliną, które są wtłaczane w naskórek za pomocą ultradźwięków.

Aksamitny relaks

Piękno fizyczne zaczyna się od spokoju. Ten zabieg da ci jedno i drugie. Babor Oil to Foam Peeling & Massage łączy delikatny peeling enzymatyczny w formie aksamitnej pianki i relaksacyjny masaż całego ciała. Przyjemności zaczynają się od rytuału powitalnego – odświeżenia dłoni i stóp wraz z punktowym masażem. Następnie twoja skóra jest nawilżana i odżywiana aromatycznym olejem z lawendą, rozmarynem, miętą i eukaliptusem. Potem wygładzana i rozświetlana tytułowym peelingiem w postaci pianki z enzymami z papai. Kosmetyki są nakładane ruchami naśladującymi morskie fale. Dopełnieniem peelingu jest energiczny masaż szczotkami, który poprawia ukrwienie skóry. Na zakończenie masaż wellness harmonijnie łączący ruchy zaczerpnięte z zachodnich, dalekowschodnich i afrykańskich technik. Skóra po zabiegu jest intensywnie nawilżona, gładka, a ciało wypoczęte. Rytuał pożegnalny z relaksującą stymulacją punktów akupresyjnych karku i głowy odpręża tak, że lepiej robią to tylko dwutygodniowe wakacje.
 

Tekst: Maja Mendraszek-Goser