Aż 30% Polaków przyznaje się do wyrzucania soczewek kontaktowych do umywalki lub toalety. To wyniki badań przeprowadzonych przez jedną z sieci salonów optycznych. To najgorszy możliwy sposób na pozbycie się zużytych soczewek. Po wyrzuceniu ich do umywalki lub toalety, soczewki trafiają do oczyszczalni ścieków, a potem do rzek i mórz. Stamtąd w prosty sposób mogą trafić do brzucha ryb i owoców morza, a finalnie wylądować na naszym stole. Temat jest poważny, bo rocznie do Bałtyku trafia aż 1,5 tony soczewek kontaktowych.

Nawet gęste kraty, które mają zatrzymać zanieczyszczenia, nie są w stanie oddzielić tak drobnych kawałków soczewek. Ostatecznie ich fragmenty trafiają do morza. - tłumaczy Adam Gołębiewski, ekspert z Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”.

W związku z tym rusza akcja Otwórz Oczy Na Naturę - to bezpłatny program zarządzania zużytymi soczewkami kontaktowymi dla użytkowników wszystkich marek soczewek. Jego organizatorem jest sieć salonów optycznych Twoje Soczewki. To właśnie tam można zostawić zużyte soczewki. Twórcy akcji chcą zmienić złe nawyki Polaków i nakłonić ich, aby znaleźli bezpieczniejsze dla natury miejsce na zużyte soczewki. Gdzie w warunkach domowych wyrzucić soczewki? Najlepiej do pojemnika na plastik.

Ostatnio pisaliśmy o pierwszym butelkomacie w Krakowie. To projekt pilotażowy, który ma zachęcić polski Sejm do działania na szeroką skalę >>>