Trendy z TikToka 2023: “COS women”, czyli skandynawski minimalizm

O stylu „COS women” zrobiło się głośno wiosną tego roku, kiedy charakterystyczny sposób ubierania się zrobił furorę na TikToku. Od tej pory utrzymuje się w trendach, a w popularnej aplikacji zdobył już ponad 1,5 miliona wyświetleń. Na czym polega? Ta estetyka czerpie z charakterystycznych kolekcji szwedzkiej marki COS, tak uwielbianej przez minimalistki na całym świecie.

Moda na “COS women” jest efektem tiktokowej tendencji, która bazuje jednak nie na krótkich zmieniających się hitach, ale stałym stylu wywodzącym się z DNA znanych marek. W ostatnim sezonie mówiło się o „Muji women”, „Maje girls”, „Rouje ladies”, Desigual women” czy „COS women” i to właśnie ten ostatni trend odbił się szerokim echem w branży modowej. Powód jest bardzo prosty: te ubrania są eleganckie, ale jednocześnie mają w sobie niewymuszony luz, charakteryzują się neutralnymi kolorami, są wykonane z naturalnych tkanin i mają artystyczną duszę.

Połączenie tych wszystkich cech sprawiło, że estetyka „COS women” stała się jednym z najważniejszych mikrotrendów ostatnich miesięcy (i wszystko wskazuje na to, że jeszcze długo będzie modna).

Getty Images/ Jeremy Moeller / Contributor

Kiedy twórcy COS, marki należącej do grupy H&M, otwierali w 2007 roku na Regent Street w Londynie swój flagowy butik, nie sądzili pewnie, jak wielkim sukcesem okaże się ten brand. A jednak. Klientki pokochały estetykę i jakość COS, którego ubrania nie nudzą się i wyglądają świetnie bez względu na sezon. Te projekty są maksymalnie uniwersalne i proste, a jednocześnie tak charakterystyczne, że fankę marki można rozpoznać na ulicy bez problemu.

„COS women” noszą przede wszystkim świetnie skrojone wełniane marynarki, proste garniturowe spodnie, jasne T-shirty z grubej bawełny, mokasyny w stylu Penny shoes, granatowe topy bez rękawów, ascetyczne trencze (na przykład modele Macintosh), oversize'owe koszule niczym z męskiej szafy, szerokie spódnice midi, czarne torebki na ramię i odrobinę ekscentryczne okulary przeciwsłoneczne, które będą kontrastować z pozostałymi elementami garderoby.

"Przedstawicielki trendu 'COS women' uwielbiają geometryczne stylizacje, które są bardzo nowoczesne. Są w tym mistrzyniami, dlatego je uwielbiam. Zazwyczaj spełniają się zawodowo w kreatywnym środowisku, są na przykład projektantkami, architektkami i graficzkami. Czasem też pracują w muzeum (...) Są szalenie inteligentne i nonszalanckie" wyjaśniała kilka miesięcy temu na TikToku analityczka trendów Cece, znana jako @cecearchetype.

@amyfuchsiashaw Transitional autumn haul with pieces from Cos. Thoughts? #cosstore #monkihaul ♬ original sound - Amyfuchsia | Fashion & Styling

Estetyka “COS women” budżetowo. Ubrania do 100 zł w stylu szwedzkiej marki

Pytanie jednak: czy na pewno trzeba kupować ubrania z metką konkretnie tej marki, żeby wyglądać jak “COS women”? Nie do końca. Chociaż wspomniany COS ma świetne projekty, na bazie których bardzo łatwo budować stylizacje, to podobny efekt da się osiągnąć bardziej budżetowo. Szukając takich rzeczy należy opierać się na głównych założeniach tego stylu - neutralnej palecie barw, naturalnych materiałach, długości midi i maxi, uniseksowych krojach i braku nadruków. Ubrania powinny być proste i uniwersalne, klasyczne, ale nie “sztywne”.

Jeśli będziemy się tego trzymać, stworzymy “COS women” look nawet na bazie rzeczy z drugiej ręki czy tych znalezionych w sieciówkach. Żeby to udowodnić, przejrzałyśmy aktualną ofertę popularnych marek z filtrem cenowym do… 100 złotych. Co udało nam się znaleźć? Okazuje się, że więcej projektów niż myślałyśmy.

W H&M - siostrzanej marce COS - zachwyciły nas czarne dżersejowe spodnie z wysokim stanem, elastyczną talią i prostymi nogawkami, które kosztują tylko 69,99 zł, torebka na ramię w kolorze matchy za 57,99 zł oraz beżowe mokasyny za 84,99 zł.

Do Zara zajrzałyśmy po prosty T-shirt z wydłużonym rękawem (65,90 zł), a do Mango po lejącą koszulę na guziki w przełamanej bieli (99,99 zł) oraz bieliźniany satynowy top, który dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych (99,99 zł).

Klimatem "COS women" zaskoczyła też polska sieciówka Reserved: grafitowe szorty imitujące spódnicę (99,99 zł), jednorzędowa marynarka w brązie (po zniżce -67%, 99,99 zł) i okulary przeciwsłoneczne w grubych czarnych oprawkach (59,99 zł) to rzeczy, które wpadły nam w oko. Bershka? Długa ascetyczna sukienka z krótkim rękawem (99,90 zł) plus klasyczny szary sweter z dekoltem w serek (99,90 zł), które chętnie wystylizowałybyśmy ze sobą.

Na koniec do wirtualnego koszyka dodałybyśmy jeszcze dwie rzeczy z metką Stradivarius, które świetnie pasują do omawianej estetyki - dzianinowy kremowy kardigan z kapturem (99,90 zł), a także prążkowana sukienka do połowy łydki z rozcięciem z boku (95,90 zł).

Serwis prasowy

PS Zajrzyjcie koniecznie do naszej galerii, gdzie mamy dla Was dokładne zdjęcia wybranych przez nas rzeczy w stylu “COS women” wraz z ich aktualnymi cenami.