Justyna Pawlicka z Top Model 3 pojawiła się w tym miesiącu na kilku warszawskich pokazach mody. Temat natychmiast podchwyciły serwisy plotkarskie, ogłaszając, że uczestniczka już "lansuje się na salonach". Czy podzieli los dziewczyn z  drugiej edycji, które częściej bywają, niż pozują? Postanowiliśmy zapytać samej zainteresowanej o jej plany na przyszłość i atmosferę na planie. Przytaczamy ciekawostki z długiej i swobodnej rozmowy z afterparty pokazu Łukasza Jemioła.

Pokaz Łukasza Jemioła jesień-zima 2013 >>>

Jak Justyna Pawlicka radzi sobie z nagłą rozpoznawalnością? Po Top Model 3 spotkała się głównie z pozytywnymi reakcjami:

Jestem bardzo zaskoczona, po ostatnim odcinku myślałam, że ludzie będą mówili: dobrze, że w końcu odpadła. A tak naprawdę nie spotkałam się z negatywnymi reakcjami. Miałam wczoraj z 500 wiadomości, ludzie pisali do mnie, że żałują, że odpadłam. Nawet nie chodzi, żeby zostać top modelką, ale o to, żeby ludzie, którzy Cię oglądają, pozytywnie cię odebrali. To było dla mnie fantastyczne. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. We Wrocławiu podchodzą do mnie ludzie "Justyna, zapraszam cię na obiad, jesteś taka fajna". Nigdy się nie spodziewałam, że po tym programie tak będzie.

Dlaczego Justyna zaczęła bywać na bankietach? Zostałam zaproszona i cieszę się, że mogę tu być. Pokaz mody to dla mnie wyjątkowe widowisko, rodzaj teatralnego przedstawienia - tłumaczyła finalistka Top Model 3. Podkreślała, że nie nie chodzi jej o to, żeby się pokazać w szokującej kreacji i przyciągnąć uwagę fotoreporterów.

Oczywiście pytaliśmy o wrażenia z Indii, które modelka opisuje jako "zupełnie inny świat". Podobnie jak większość turystów, była zaskoczona kontrastami ekstremalnej biedy i orientalnego luksusu. Niestety, Justyna Pawlicka szybko wróciła z Mumbaju. Czy była zaskoczona porażką w 12. odcinku Top Model 3? Tak, bo uważam, że zdjęcie było bardzo dobre i słyszałam o nim same pozytywne komentarze. Na pewno nie czuję, żebym była w tej sesji najgorsza - opowiadała Justyna. Dobrze jej się pracowało na planie i była zadowolona z efektu.

Sesja w Indiach, 12. odcinek Top Model 3 >>>

Pytaliśmy, czy reżyser wiernie portretuje zachowania i charaktery dziewczyn z Top Model 3. Według Justyny widzowie dość dobrze poznali kandydatki. Marcelę Leszczak określa jako wredną i wyrachowaną, a Renacie zarzuca, że zrobiła się wyniosła, a wizja sukcesu zmieniła jej zachowanie wobec konkurentek. Kto w takim razie powinien wygrać Top Model 3?

Oczywiście Justyna Pawlicka nie mogła nam zdradzić, kto będzie w finałowej trójce, ale jej zdaniem na wygraną najbardziej zasłużyła KlaudiaO koleżance z Top Model 3 mówi ciepło: Ma wszelkie warunki do pracy w modelingu. Nie dąży do wygranej tak, że podłoży nogę koleżance. Inne dziewczyny rywalizują, są zazdrosne, a Klaudia jest zawsze koleżeńska i skupia się na pracy.

Klaudia i Justyna z Top Model 3 - testy z agencji D'vision >>>

Na koniec zapytaliśmy finalistkę Top Model 3, czy planuje szukać zleceń komercyjnych czy nadal będzie próbować swoich sił w high fashion. Justyna Pawlicka chciałaby wykorzystać swój potencjał i pracować przy zleceniach komercyjnych, w reklamie. Planuje jednak popracować nad figurą i zbliżyć się do ideałów świata mody.

Nie zrezygnuję z mojego marzenia - chciałabym pójść w profesjonalnym pokazie high fashion. - zapewnia Pawlicka. Trzymamy kciuki.

Justyna Pawlicka w Top Model 3 i po programie - w GALERII >>>