Na rozpoczęcie walki ze zmarszczkami nigdy nie jest za wcześnie ani za późno. Wbrew pozorom nie jest to temat, który dotyczy tylko cery dojrzałej. Biorąc przykład z azjatyckiej pielęgnacji, lepiej skupić się na zapobieganiu, niż leczeniu. Mówi się, że im lepiej zadbasz o swoją skórę w młodości, tym później pojawią się na niej oznaki starzenia. Średnio po 25. roku życia, w zależności od indywidualnych czynników, poziom kolagenu w organizmie zaczyna spadać. Szacuje się, że ubywa go 1% rocznie. Skutki rozpadu włókien kolagenowych da się odczuć i zauważyć gołym okiem. Skóra potrzebuje większego nawilżenia, wolniej się regeneruje oraz traci na jędrności.

W dzisiejszym zabieganym świecie utrzymanie młodego wyglądu jest jednym z priorytetów self-care. Stawiamy na kompleksową pielęgnację, która nie koncentruje się tylko na jednym aspekcie, lecz daje wiele korzyści jednocześnie. Nie bez powodu coraz wcześniej i chętniej sięgamy po skoncentrowane kremy przeciwzmarszczkowe z kolagenem i peptydami, które wpływają na utrzymanie młodego wyglądy skóry na wielu płaszczyznach. Wykazują kluczowe właściwości nawilżające, ochronne i ujędrniające. Przygotowaliśmy zestawienie 4 kremów anti-aging, które cieszą się nawet klinicznie potwierdzoną skutecznością.

Przeciwzmarszczkowy krem z peptydami Olehenriksen

Nasze zestawienie otwiera intensywnie nawilżający krem Olehenrisken Strength Trainer Peptide Boost Moiturizer. To propozycja o silnym działaniu opóźniającym procesy starzenia. Sprawia, że skóra wygląda na wypełnioną i zagęszczoną. Warto zaznaczyć, że krem został przebadany klinicznie, a rezultaty jego stosowania prezentują się imponująco. 100% badanych kobiet zauważyło, że krem poprawił elastyczność skóry, a 97% z nich przyznało, że wpływa na jej sprężystość. Umożliwiła to innowacyjna kompozycja składników anti-aging, w której znajdziemy aż 8 peptydów. Na szczególną uwagę zasługują niskocząsteczkowe biomimetyczne heksapeptydy z grupy „botox-like”, o właściwościach napinających skórę. Poza nimi w formule znajdziemy kolagen, kwas hialuronowy, ceramidy, witaminy E, B3 i B12.

 

Używam go od półtora roku, zaczęłam trzecie opakowanie i... na pewno nie ostatnie. Świetnie nawilża, napina skórę. Nadaje jej taką miłą gładkość. Mam cerę mieszaną, a po tym kremie nie błyszczę się, nie pojawiają się też żadne zmiany. Dla mnie idealny! – napisała w swojej recenzji @kattarzynasz

Krem do twarzy Noble Health Class A Collagen

Ten wysokiej jakości krem jest propozycją z apteki. Zawiera rybi kolagen, zwany też kolagenem morskim. Ma mniejszą masę cząsteczkową od kolagenu odzwierzęcego, co czyni go bardziej biodostępnym, czyli lepiej przyswajalnym przez skórę. W kremie wspierają go hydrolizowane perły, które są źródłem ponad 20 aminokwasów i protein. Nie tylko wpływają na jędrność i napięcie skóry, ale dodatkowo wykazują właściwości rozjaśniające. Dzięki nim krem poprawia koloryt skóry i rozświetla ją, dając zdrowy glow. Skwalan i kwas hialuronowy głęboko nawilżają oraz zmiękczają strukturę skóry, a proteiny pszenicy zapewniają ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Krem ma delikatną konsystencję, która pozostawia aksamitne wykończenie.

 

Najlepszy krem, jaki miałam. Pomimo mieszanej cery sprawdza się idealnie. Nie zostawia tłustego filmu na skórze. Twarz naprawdę wygląda promienniej już po kilku użyciach - napisała @ockaolcia

Rozświetlający krem anti-aging z kolagenem Aggie

Aggie Collagen Face Cream niezmiennie utrzymuje status bestsellera. Mimo, że dedykowany jest kobietom w wieku 50+, sprawdzi się też jako intensywna profilaktyka anti-aging. To dobry sposób, żeby opóźnić powstawanie zmarszczek oraz wiotczenie skóry. Tu także znajdziemy rybi kolagen, a ponadto kwas hialuronowy oraz skwalan. Krem jest wzbogacony o olej arganowy, nazywany „marokańskim płynnym złotem”. Skóra „spija” zawarte w nim antyoksydanty, witaminę E oraz niezbędne kwasy omega. Oprócz tego olej poprawia jej koloryt i nadaje młodzieńczego blasku. Last but not least, w kremie można odnaleźć też cenny ekstrakt z cebulek krokusa złocistego. Pobudza on syntezę włókien kolagenowych i odbudowuje strukturę skóry, która utraciła jędrność i sprężystość. Dotarliśmy do opinii kosmetolog, która tak wypowiedziała się o kremie:

Sprawdzi się u większości osób niezależnie od wieku. Krem łączy w sobie doskonałe właściwości odżywcze i pielęgnacyjne z lekką formułą. To atut bądź mankament – w zależności od potrzeb skóry i preferencji klientów. U mnie jest strzałem w dziesiątkę - stwierdziła kosmetolog Justyna Gałat

 

Peptydowy krem-maska na noc Dermika Luxury

Nasze zestawienie zamyka produkt, bez którego dzisiaj nie zaśniecie. W przenośni i dosłownie, bo mowa o kremie i masce na noc w jednym. To kolejny kosmetyk, którego skuteczność potwierdziły badania. Tym razem 95% kobiet stwierdziło, że ich skóra jest po nim bardziej napięta, a 80% użytkowniczek zauważyło wyraźną poprawę jędrności. Dermika Luxury Neocollagen to ujędrniająca mikstura, która w składzie zawiera 3 multiaktywne peptydy odmładzające. Pobudzają one syntezę aż 5 typów kolagenu, a molekuła lipowypełniająca zmniejsza widoczność zmarszczek i przeciwdziała grawitacyjnemu opadaniu skóry. Ten kosmetyk 2 w 1 umożliwia intensywną regenerację podczas snu, na którą skóra nie może pozwolić sobie w ciągu dnia.

 

Krem-maska bardzo dobrej jakości. Już po kilku dniach stosowania widać poprawę wyglądu skóry. Wspaniale nawilża i napina, i co ważne, nie uczula wrażliwej skóry. Jest kremem dużo lepszym od innych bardzo intensywnie reklamowanych w mediach - przyznała jedna z internautek.