Lata 80., dźwięk fortepianu, włoskie lato i nocne dyskoteki. Historia wakacyjnej miłości Elio i Olivera zauroczyła publiczność z całego świata i zapewniła rozgłos Timothéemu Chalametowi. Od premiery melodramatu „Tamte dni, tamte noce” minęło już 5 lat. Od tego czasu młody aktor idzie jak burza przez line-upy prestiżowych festiwali i czołówki boxoffice. Na koncie ma już angaże w hitach pokroju „Diuny”, „Nie patrz w górę”, „Małych kobietek” i „Kuriera Francuskiego z Liberty, Kansas Evening Sun”.

 Timothée Chalamet nie może narzekać na brak propozycji zawodowych. W przeciwieństwie do odtwórcy drugiej głównej roli, który zdążył pogrążyć swoją pozycję w branży i – według doniesień medialnych – zdobyć posadę konsjerża w kurorcie na Kajmanach. Przypominamy, że pod adresem Armiego Hammera padły oskarżenia o kanibalizm. Przypadek (czy na pewno?) sprawił, że nowy film w reżyserii Luki Guadagnino odpowiada właśnie o dwójce młodocianych amatorów ludzkiego mięsa.

Scarlett Johansson i Sienna Miller zagrały dysfunkcyjne siostry w "My Mother's Wedding". To reżyserski debiut Kristin Scott Thomas, którą możecie pamiętać z filmu "Cztery wesela i pogrzeb" >>

Timothée Chalamet w pierwszym zwiastunie „Bones and All”

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim nadchodzi premierowy pokaz wyczekiwanego filmu. Atmosferę podgrzewa Timothée Chalamet, który wczorajszego wieczora podzielił się z obserwatorami krótkim trailerem horroru o dorastaniu zakochanej (i niebezpiecznej) pary nastolatków. Publikację zwiastuna poprzedziła seria tweetów nawiązujących do tytułu filmu.

Zwiastun nie ujawnia wielu szczegółów fabuły, ale zdradza, jaki klimat zaserwuje widzom włoski reżyser. Ci, którzy liczyli na powtórkę z „Tamtych dni, tamtych nocy” mogą czuć się nieco zawiedzeni. Wszystko wskazuje na to, że „Bones and All” będzie opowieścią niepokojącą i dziwaczną. W udostępnionych scenach słyszymy, jak Chalamet pyta swoją ekranową partnerkę: „Czy uważasz, że jestem złym człowiekiem?”. Na co Taylor Russell odpowiada: „Myślę jednie o tym, że cię kocham”. Pytanie nie jest bezzasadne, ponieważ wygląda na to, że para nastolatków ma sporo na sumieniu.

„Bones and All” – o czym jest film?

„Bones and All” to ekranizacja książki autorstwa Camille DeAngelis. Literacki pierwowzór opowiada o Maren i Lee – nastolatkach z marginesu społecznego uwikłanych w śmiercionośny romans. Para razem przemierza świat nierozumiejący ich kanibalistycznych skłonności. Podobnie jak powieść, dzieło Guadagniniego podejmuje motyw klasycznego filmu drogi i bohaterów uciekających od przerażającej przeszłości.

Czy miłość przeklętych kochanków przetrwa do finału? A może boczne drogi i ukryte przejścia sprowadzą ich na manowce? Przekonamy się już 23 listopada. Obok Timothée'ego Chalameta i Taylor Russell na ekranie zobaczymy Chloë Sevigny, Marka Rylance'a, Michael Stuhlbarg i André Hollanda. Scenariusz napisał David Kajganich, który wcześniej współpracował już z Guadagnino przy „Nienasyconych” i „Suspirii”.