„Tym razem nasze bohaterki mają przed sobą sezon pełen wrażeń, wielkich wyjść i spotkań z najbliższymi. Zabawa z samego szykowania się, spędzanie czasu z przyjaciółką, bieganie po mieście i nastawienie na beztroskę przede wszystkim. To inspiracje wzięte żywcem z „Sex and the City”.  Dziewczyna Undress Code niczym Carrie Bradshaw szykuje się z przyjaciółką do wyjścia, robi sobie po drodze zdjęcia w fotobudce i biega z jednej imprezy na drugą.” opowiadają nam twórcy kampanii. 

Skoro na moodboardzie do nowej kolekcji dominowały ujęcia z kultowego „Seksu w wielkim mieście”, nie mogło zabraknąć w niej dosłownych nawiązań do estetyki lat 90. Nowości obfitują w niewidziane wcześniej projekty skrojone z charakterystycznego zarówno dla marki Undress Code, jak i dla ery ninetiesów, weluru. 

W ofercie pojawiła się także wegańska skóra ekologiczna oraz prześwitująca siateczka z fiszbinami. 

Oprócz flagowych dla marki kompletów bielizny, które rozpalają zmysły każdej estetki, polować możecie na szereg propozycji z linii ready-to-wear: eleganckie spodnie, overisze’owe koszule, podkreślające sylwetkę spódnice oraz ozdobione finezyjnymi wiązaniami, kokieteryjnymi wycięciami i nieoczywistymi dekoltami sukienki. Nie zabrakło również kolejnych wcieleń ultrazmysłowych body. 

Jest kobieco, nonszalancko i seksownie, co w swoim obiektywie z lekkością uchwyciła Karolina Wilczyńska. 

Credits:

Photographer: Karolina Wilczyńska
Models: Sarah Wattimena/Le Management,
Maya Leroux/Premier Models
MUA & Hair: Joanna Berdzińska
Stylist: Martyna Petrus
Films & Creative Director: Katarzyna Buczek