Pozew został złożony w sądzie na Manhattanie w czwartek i domaga się "natychmiastowego zwrotu dzieci bezprawnie zabranych lub bezprawnie zatrzymanych". Zespół prawny aktorki twierdzi, że to "bezprawne zatrzymanie" jej córek rozpoczęło się 20 września 2023 r., powołując się na rozmowy, które para odbyła w Boże Narodzenie 2022 r., kiedy zgodzili się, że Anglia powinna być "stałym domem" ich dzieci.

"Ojciec jest w posiadaniu paszportów dzieci. Odmawia zwrotu paszportów matce i odmawia odesłania dzieci do domu w Anglii pod opiekę matki" - czytamy w dokumentach sądowych.

Sytuacja opieki nad dziećmi stała się skomplikowana, gdy Turner zaczęła kręcić swój miniserial "Joan" mniej więcej w tym samym czasie, gdy Jonas wyruszył w trasę koncertową z The Jonas Brothers. Para wspólnie zdecydowała, że dzieci zostaną z Jonasem, tłumacząc to jego większą dostępnością w ciągu dnia. Jednak zespół prawny Turner wspomniał o jej zastrzeżeniach co do tego "tymczasowego porozumienia".

Według oświadczenia Turner, ich małżeństwo rozpadło się nagle po kłótni 15 sierpnia. Jonas złożył pozew o rozwód 1 września, a aktorka twierdzi, że po raz pierwszy dowiedziała się o tym "z mediów". Twierdzi również, że Jonas zmienił zdanie co do ich planu przeprowadzki do Anglii.

Zespół prawny Jonasa odpowiedział na zarzuty Turner, twierdząc, że była świadoma jego zamiaru złożenia pozwu rozwodowego i że początkowe złożenie pozwu rozwodowego uniemożliwiło któremukolwiek z rodziców przeniesienie dzieci. Powołali się na orzeczenie sądu na Florydzie z dnia 6 września 2023 r., które ogranicza obojgu rodzicom możliwość przeprowadzania dzieci.

W oświadczeniu przedstawiciele Jonasa podali: "Joe i Sophie odbyli ostatnio przyjacielskie spotkanie w Nowym Jorku, kiedy Sophie przyjechała spędzić czas z dziećmi. Od tego czasu są z nią. Joe wierzył, że osiągnęli porozumienie, aby wspólnie pracować nad polubownym ustaleniem współrodzicielstwa". Doradcy prawni Jonasa argumentowali, że decyzja Turner o przeniesieniu dzieci do Wielkiej Brytanii nastąpiła po tym, jak uzgodnili już warunki, co potencjalnie naruszyłoby nakaz sądu na Florydzie.

Przedstawiciele prawni piosenkarza podkreślają, że dzieci spędziły większość swojego życia w Stanach Zjednoczonych, a oświadczenie Turner używa podżegającego języka, który wprowadza w błąd opinię publiczną. Obecnie dzieci są z Turner, a zespół Jonasa twierdzi, że wykorzystuje ona to twierdzenie do przeniesienia postępowania rozwodowego do Wielkiej Brytanii z zamiarem trwałego usunięcia dzieci ze Stanów Zjednoczonych.