Raf Simons zmienił Diora i zrobił to w sposób jednocześnie rewolucyjny i bez szkody uczynionej tradycji. Dyrektorem kreatywnym domu mody był trzy i pół roku i jak się okazuje, kolekcję, którą w tej roli pokazał na Paris Fashion Week wiosna-lato 2016 była ostatnią w tym prestiżowym rozdziale jego kariery. 

"Decyzję podjąłem po długich rozmyślaniach. Jest ona podyktowana pragnieniem rozwoju moich wielu życiowych pasji - w tym marki autorskiej. Christian Dior to niezwykły dom mody i praca pod jego szyldem była przywilejem. Swoje podziękowania kieruję ku Bernardowi Arnauld, który zaufał mi i dał mi niesamitą szansę pracy dla marki masowej wyobraźni i marzeń. Miałem okazję przez kilka lat pracować w zespole Sidneya Toledano, który pod względem zarządzania i biznesu jest moją wielką inspiracją i autorytetem" - pisze w oświadczeniu Raf Simons.

WWD podaje informację, że Dior aktualnie poszukuje godnego następcy Simonsa, który był szóstym z kolei dyrektorem kreatywnym kolekcji damskiej. Pod jego rządami wyniki finansowe w tym sektorze domu mody nie tylko wzrosły, ale także się zwielokrotniły.