Uwielbiamy kule musujące do kąpieli, które wypełniają wannę zapachami, solami oraz olejkami. Sam moment wrzucania ich do wody jest przyjemny - rozpuszczają się w mgnieniu oka! Lecz nie wpadłybyśmy na to, żeby taki patent zastosować podczas robienia sobie drinka. Tymczasem producent tequili "Patron" wymyślił kulki typu bath bombs, jakie z każdego uczynią barmana!

Dzięki nim można stworzyć wyjątkowe koktajle zaledwie w kilkanaście sekund. Produkt jest zrobiony z kombinacji owoców oraz ziół. Do wyboru mamy kilka smaków: marakuję i jalapeno, liczi i nasiona chia, seler i czarny bez czy śliwkę i wodorosty.

"Drink z kulki nie dość, że dobrze smakuje, to jeszcze świetnie wygląda" - przekonują producenci. 

Jak go zrobić? Wystarczy wrzucić kulę musującą do szklanki z ulubionym alkoholem (np. tequili, whisky, wódki) i poczekać, aż się rozpuści. Czynność można wykonać również z wodą gazowaną, by stworzyć koktajl bezalkoholowy

Drinki z musujących kulek serwuje nowojorski klub Norwood. To spore udogodnienie dla barmanów i ciekawy sposób na podanie alkoholu. Możliwe, że niedługo pojawi się w Polsce. Chociaż my chyba wolałybyśmy kulki musujące, które zamienią wodę w prosecco!