Miłość, równość, siostrzeństwo… Dla marki Ania Kruk to nie sama biżuteria, a wartości, które za nią stoją, wydają się być najważniejsze. Zarówno właścicielka firmy, jak i zgromadzony wokół niej zespół, pragnie tworzyć przestrzeń bez granic, niczego nie narzucać i stale podkreślać różnorodność. Najnowszą kampanią zwracają uwagę na coraz bardziej popularne zagadnienie uniseksu w modzie. 

„Biżuteria nie ma płci, nie generalizuje i nie ogranicza. Każdy może nosić to, w czym czuje się sobą i tym samym podkreślić swój indywidualizm. Marka rzuca rękawicę, by podjąć walkę z patriarchatem, który w dzisiejszych czasach nadal jest krzywdzący dla obu płci, a przy tym zachęcić do zdobienia ciała i czerpania radości z noszenia biżuterii. Koniec z podziałami!” tłumaczy Martyna Olszak, head of creative department & PR w marce Ania Kruk. 

Unisex to linia uniwersalnych ozdób, które pasują do wszystkich, niezależnie od płci. Mogą stać się nośnikiem indywidualnych przekonań, wartości, marzeń i celów. Bez sztucznej segregacji na to co damskie i męskie. Wiarygodności przekazu dodaje marce dobór bohaterów sesji wizerunkowej. 

Twarzami nowej kampanii zostali klienci związani z Anią Kruk od lat. 

Przed obiektywem pozują w ponadczasowych bransoletkach typu pancerka, naszyjnikach z zawieszkami, chunky sygnetach wysadzanych kamieniami (nasz ulubiony to imitujący rozgwieżdżone nocne niebo sodalit) oraz geometryczne kolczyki i nausznice. Przewijające się w kolekcji motywy to między innymi róża, smok i ćma. 

Credits:
foto: Klaudia Kocielska
video: Michał Bachora
model: Kuba Grochmalski 
modelka: Zuzia Matusiak
stylista: Miłosz Kulesza
makijaż: Krzysztof Szambelan
produkcja: Kamila Głębowska i Kasia Rukawisznikow