W modelingu istnieją dwie kategorie dziewczyn: szczupłe modelki w rozmiarze 0-2, które oblegają pokazy, okładki i sesje zdjęciowe oraz modelki "plus size", które noszą rozmiar 12-16. Te drugie angażowane są rzadziej, głównie w roli "zjawisk", a każdy ich występ odbija się głośnym echem.

Gary Dakin i Jaclyn Sarka przez lata zajmowali czołowe stanowiska w agencji Ford. Ostateczniet stwierdzili, że stawianie sztywnych ram i kategoryzowanie modelek mija się z celem. Dwójka założyła agencję Jag, celem której jest reprezentowanie dziewczyn we wszystkich rozmiarach, nie wyłącznie dwóch ekstremalnych przeciwieństw. "Jesteśmy pierwszą agencją, ktora chce promować dziewczyny w każdym rozmiarze i pomagać im w osiąganiu sukcesów. Chcemy widzieć nasze modelki na pokazach mody, w sesjach zdjęciowych, kampaniach reklamowych, na okładkach czasopism", mówki Dakin. 

Kiedy agencja Ford otworzyła sekcję modelek "plus size" w 1998 roku, gwiazda była tylko jedna: Emme. Mimo obfitych kształtów, Emme była typową "amerykańską dziewczyną", której potrzebowano: jasna skóra, blond włosy, niebieskie oczy. Po Emme, nastepną modelką "plus size", o której usłyszał świat była Crystal Renn. Modelka w swojej karierze współpracowała z największymi: fotografowali ją Ruven Afanador i Steven Meisel. Brała udział w pokazach Chanel, Zac Posen, jest muzą Jeana Paula Gaultiera. Ponadto, wystepowała w kampaniach reklamowych takich marek jak H&M, Dolce & Gabbana, Jimmy Choo czy Dsquared. Pojawiała sie też w szeregu prestiżowych magazynów: ELLE, Harpers Bazaar, Vanity Fair, Vogue. Crystal Renn, podobnie jak Tara Lynn i Candice Huffine zostały zwerbowane do agencji Ford przez Gary'ego Dakina, odpowiedzialnego za powstanie nowej agencji. Dzięki niemu, modeki "plus size" wkroczyły do świata "high fashion". A w przemyśle modowym rozpoczęła się dyskusja na temat różnorodności w kwestii rozmiarów kobiecego ciała oraz zdrowia modelek. 

W zeszłym miesiącu, agencja Ford zamknęła sekcję modelek "plus size", "classics", (która gromadziła dojrzałe kobiety) oraz sekcję dla dzieci. Po tym, jak marka zdecydowała się na promowanie jedynie modeli i modelek w rozmiarze 0-2, które dominują w modzie i reklamie, Dakin i Jaclyn Sarka zdecydowali, że muszą otworzyć własny biznes. Przejęli oni wszystkie dziewczyny, które zwolniono z Forda i założyli Jag Agency. "Nasza agencja reprezentuje głównie modelki, które noszą 14-16, ale są też dziewczyny w rozmiarze 10 czy 18, a także 6-8. Jeżeli zakochujemy się w kandydatce, angażujemy ją bez względu na rozmiar. W tym przemyśle nikt nie powinien być wykluczony" - tłumaczy Dakin.

Jag startuje z 30 osobową drużyną modelek wśród których znalazły się Jennie Runk, Kaela Humphries, Kamie Crawford (Miss Nastolatek USA 2010), Mckenzie Raley Myla Dalbesio. O Jennie Runk usłyszał świat kilka miesięcy temu, ponieważ jest pierwszą obfitą modelką, która pojawiła sie w kampanii H&M Swimwear prezentując stroje kąpielowe z kolekcji zaprojektowanej przez Beyonce. W odpowiedzi na liczne słowa krytyki, na określanie kampanii jako "kontrowersyjnej", a czasem nawet "bulwersującej", Runk zamieściła na Facebooku post, którym zamknęła usta wszystkim przeciwnikom. "Ludzie wychodzą ze złego założenia - że 'plus size' równa się tłuszcz, a tłuscz równa sie brzydkie. To absurdalne w świecie, w którym 'plus size' to przeciętny amerykański rozmiar". 

PRZECZYTAJ o Jennie Runk w kampanii H&M >>

Iga Budzikowska