Księżna Walii poddała się chemioterapii prewencyjnej

Jeszcze tydzień temu głośno mówiono o wizerunkowym kryzysie brytyjskich royalsów. Według wielu komentatorów tajemnicze „zniknięcie” jednej z najbardziej lubianych postaci z królewskiego kręgu miało sprawić, że wskaźniki popularności polecą na łeb na szyję. Teorie spiskowe namnażały się w zawrotnym tempie, dlatego Windsorowie zdecydowali się na kroki, które zatamują szerzenie się sensacyjnych doniesień. Księżna Kate usiadła przed kamerą i wyjaśniła powody swojej nieobecności. Okazało się, że żona następcy tronu jest w trakcie profilaktycznej chemioterapii.

Kate Middleton choruje na nowotwór. Księżna Walii wygłosiła oświadczenie >>

Blake Lively, Jamie Lee Curtis i książę Karol – kto zabrał głos?

Oświadczenie Kate Middleton wywołało duże poruszenie. Głos zabrał między innymi król Karol, który nie krył dumy z postawy swojej synowej. Wypowiedziały się także znane osobistości ze świata show-biznesu. Na co dzień same dźwigają ciężar sławy, dlatego doskonale rozumieją położenie księżnej Walii. Jeszcze zanim opinia publiczna otrzymała informację o stanie zdrowia 42-latki, w jej obronie stanęła Jamie Lee Curtis. „Czy możemy po prostu dać sobie spokój z bzdurnymi konspiracyjnymi teoriami? Ona jest człowiekiem. Ma pod opieką małe dzieci i najwyraźniej stawia czoła problemom zdrowotnym. To prywatna sprawa” – grzmiała aktorka w mediach społecznościowych. 

Nieco mniej wyczucia miała Blake Lively. Znana z poczucia humoru aktorka zażartowała z przerobionego w programie graficznym zdjęcia, jakie Pałac Kensington udostępnił z okazji Dnia Matki. Gdy prawda o sytuacji księżnej wyszła na jaw, posypała głowę popiołem i usunęła wpis. „Jestem pewna, że dzisiaj nikogo to nie obchodzi, ale czuję, że muszę to napisać. Opublikowałam głupi post nawiązujący do afery z Photoshopem i jestem nim głęboko zawstydzona. Przepraszam. Zawsze przesyłam wam tylko miłość i dobre życzenia” – napisała w relacji na Instagramie. 

Blake Lively przeprasza Kate Middletonblakelively/instagram.com

Olivia Munn wspiera Kate Middleton po ogłoszeniu diagnozy nowotworowej

Pod nagraniem z udziałem Kate tłumnie wypowiadali się nie tylko anonimowi internauci, ale również rozpoznawalne nazwiska. Komentarz zostawiła też Olivia Munn. Aktorka znana z „Ocean's 8”, „X-Men: Apocalypse” czy serialu „Newsroom” sama także jest pacjentką onkologiczną. Gwiazda usłyszała diagnozę raka piersi w 2023 roku. Dziś ma za sobą operacje i leczenie. „Dziękuję, że pokazujesz, jak to jest walczyć z wdziękiem i determinacją dla siebie i swojej rodziny. Życzę ci wszystkiego najlepszego” – napisała 43-latka do księżnej. 

Munn otwarcie opisuje swoje trudne doświadczenia w sieci, mając nadzieję, że przyniesie to siłę i ukojenie osobom w podobnym położeniu. „W ciągu minionych 10 miesięcy przeszłam cztery operacje, spędziłam w łóżku tak wiele dni, że nie jestem w stanie ich zliczyć, dowiedziałam się o raku, możliwościach leczenia i hormonach więcej, niż mogłam sobie wyobrazić” – wspominała na Instagramie. „Liczę na to, że dzieląc się tym, pomogę innym znaleźć komfort, inspirację i wsparcie”. 

Pałac Kensington wydał oświadczenie. Księżna Kate i książę William są wzruszeni

Księżna Kate i książę William nie pozostawili sympatyków bez odpowiedzi. Dziś przedstawiciele pary przekazali mediom specjalne oświadczenie. Z jednej strony dziękują w nim za okazaną życzliwość, z drugiej podkreślają, że nie zamierzają prowadzić dalszego dialogu w tej sprawie. Przez ciężki okres chcą przejść w rodzinnym gronie. „Zarówno książę, jak i księżna są niezwykle wzruszeni miłymi wiadomościami od mieszkańców Wielkiej Brytanii, całej Wspólnoty Narodów i całego świata w odpowiedzi na przesłanie Jej Królewskiej Mości. Są bardzo poruszeni ciepłem i wsparciem opinii publicznej, a także są wdzięczni za zrozumienie ich prośby o zachowanie prywatności w tej chwili” – poinformowali rzecznicy pałacu.