Olej kokosowy kilka lat temu szturmem podbił rynek kosmetyczny i nic nie wskazuje na to, by jego popularność miała się zmniejszać. Przekonanie o cudownym działaniu oleju kokosowego na skórę umacniają gwiazdy, które przyznają się do jego stosowania. „Kiedy czuję, że moja skóra jest bardzo sucha, stosuję olej kokosowy na twarz i na ciało” – wyznała Anja Rubik. Miranda Kerr używa oleju kokosowego do demakijażu: „Świetnie zmywa makijaż. Jest naprawdę dobry, jeśli masz wrażliwe oczy. Pomaga też na oparzenia” – doradza modelka. Anna Lewandowska także nie wyobraża sobie pielęgnacji bez oleju z kokosa, oczywiście nierafinowanego. Stosuje go jako nawilżający olejek po kąpieli i przygotowuje na jego bazie cukrowy peeling do ciała. Na YouTube można znaleźć nawet tutoriale, w których modelki używają oleju kokosowego do robienia makijażu. Na przykład Valeria Lipovetsky na swoim kanale instruuje, jak zastąpić olejem kokosowym żel do brwi i rozświetlacz. Taki naturalny makijaż wykonuje przed pójściem na casting.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Valeria Lipovetsky (@valerialipovetsky) Lip 26, 2019 o 10:07 PDT

Z drugiej strony, coraz więcej dermatologów sceptycznie odnosi się do oleju kokosowego jako naturalnego kosmetyku. Według specjalistów, u niektórych może wręcz zaostrzyć problemy skórne. Sprawdziłyśmy, kiedy warto go stosować i jak to robić, żeby nie szkodził cerze.

Działanie oleju kokosowego na skórę

Craig Austin, amerykański dermatolog i założyciel marki kosmetycznej Cane + Austin, w wywiadzie z byrdie.com tłumaczy, dlaczego olej kokosowy nie jest dobrym zamiennikiem kremu nawilżającego.

Kiedy nakładasz olej kokosowy na twarz, miesza się on z bakteriami i martwym naskórkiem, przez co zatyka pory. Prawda jest taka, że to jeden z najcięższych, najbardziej komadogennych olejów, a im cięższy olej, tym trudniej skóra go absorbuje. Zamiast się wchłaniać, zalega na powierzchni skóry tworząc nieprzepuszczalny film (…). Przez to skóra produkuje jeszcze więcej sebum, co może powodować trądzik” – przestrzega dermatolog. Jednocześnie wyjaśnia, że wiele zależy od typu cery, jaki posiadasz: „Skóra każdej osoby może reagować inaczej, ale nigdy nie zalecam oleju kokosowego moim pacjentom, którzy mają cerę skłonną do zmian trądzikowych. Jeśli jednak nie masz z nimi problemu, twoja skóra może być odporna na komadogenne działanie oleju kokosowego, i w twoim przypadku pomoże on nawilżyć twarz” – przyznaje dermatolog.

Wniosek? Oleju kokosowego powinny unikać osoby z cerą tłustą i problematyczną, bo prowadzi on do zatkania ujścia gruczołów łojowych i sprzyja powstawaniu niedoskonałości. Może jednak świetnie sprawdzać się w przypadku cery suchej – wówczas nawilży i odżywi skórę.

Jak prawidłowo stosować olej kokosowy na twarz?

Przede wszystkim nie powinnaś używać go samodzielnie, bo „wyciągnie” całą wilgoć z głębszych warstw skóry. Najpierw nałóż na twarz krem (np. z kwasem hialuronowym), lekkie serum na bazie wody albo spryskaj twarz mgiełką, a dopiero potem, gdy cera jeszcze jest wilgotna, zaaplikuj olej. W ten sposób „zamkniesz” wilgoć wewnątrz skóry i jeszcze lepiej ją nawilżysz.

Oto przykładowe kosmetyki, które stworzą odżywczy duet pielęgnacyjny z olejem kokosowym:

The Ordinary Hyaluronic Acid 2% + B5 o lekkiej konsystencji. Zawiera trzy formy głęboko nawilżającego kwas hialuronowego oraz witaminę B5.  Doskonale ujędrnia skórę i szybko się wchłania.

Pixi Serum z witaminą C zwalcza przebarwienia, wyrównuje koloryt skóry i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Wystarczą 2 krople by zapewnić cerze natychmiastowy blask.

Bestsellerowy hydrolat do twarzy Melo z kwiatów gorzkiej pomarańczy koi, wzmacnia i uelastycznia cerę.

Doktor Craig Austin przekonuje, że olej kokosowy można z powodzeniem zastąpić lżejszymi olejkami do pielęgnacji. „Zalecam stosowanie oleju arganowego lub jojoba, ponieważ mają dużo niższy współczynnik komadogenności. Dostarczają skórze niezbędnych kwasów tłuszczowych i substancji odżywczych, które poprawiają wygląd skóry” – tłumaczy dermatolog. Możesz sięgnąć też po gotowe mieszanki olejków dedykowane cerze tłustej i trądzikowej, które nie zatykają porów, np. Annabelle Minerals Stay Pure.

Olej kokosowy nie tylko na twarz

Oczywiście nawet jeśli masz skłonności do trądziku, możesz używać oleju kokosowego do pielęgnacji ciała i włosów. Oto kilka mniej oczywistych sposobów jego wykorzystania.

Olej kokosowy zamiast balsamu

Nierafinowany olej kokosowy świetnie sprawdzi się do nawilżenia skóry po kąpieli. Aplikuj go zanim skóra całkowicie wyschnie.

Olej kokosowy do zmywania makijażu

Pójdź za radą Mirandy Kerr i używaj oleju kokosowego do demakijażu. Skutecznie usuwa nawet wodoodporne kosmetyki.

Olej kokosowy na włosy

Świetnie sprawdza się w zabiegu olejowania włosów. Można nałożyć go na pasma wieczorem i pozostawić na całą noc – rano po umyciu włosy będą sprężyste i nawilżone. Olej kokosowy może posłużyć też jako składnik domowej maski do włosów. Kourtney Kardashian miesza go z olejem z awokado, majonezem, jajkiem, oliwą z oliwek i olejkiem rycynowym. Taka mieszanka odżywia jej suche pasma.

Olej kokosowy jako składnik peelingu

Ten pomysł podsuwa Anna Lewandowska. Na swojej stronie hpba.pl podaje przepis na naturalny peeling z olejem kokosowym: „pół szklanki oleju w połączeniu z jakimkolwiek naturalnym ścierniwem – cukrem lub solą, doskonale poradzi sobie z przesuszoną skórą, a efekt odżywienia i nawilżenie będzie utrzymywał się długo po zabiegu. Możesz dodać do niego swoje ulubione dodatki – miód, zmieloną kawę, zmielone pestki moreli, ulubiony olejek eteryczny”.

Zobacz też: Domowy peeling z kawy na twarz - przepis

Olej kokosowy do mycia zębów

Czy wiedziałaś, że olej kokosowy może zastąpić tradycyjną pastę do zębów? Można zrobić ją samodzielnie, dodając do oleju naturalną glinkę, odrobinę ksylitolu, kilka kropli olejku miętowego i szczyptę soli morskiej. Na rynku dostępne są też gotowe pasty z olejem kokosowym, np. marki Georganics czy Niyok. Tę ostatnią kupisz w drogeriach Rossmann. Występuje w kilku wariantach, np. trawa cytrynowa i imbir, mięta i cytryna albo czerwona pomarańcza i bazylia.