Nadchodzi fala zmian, które spowodują dwa zjawiska astrologiczne odbywające się w znaku Raka. Pojawią się na niebie w tę samą noc, już 21 czerwca (w niedzielę). Ich energia będzie na miarę globalnych wydarzeń zachodzących w roku 2020. Mowa o nowiu Księżyca i zaćmieniu Słońca, których wpływ odczujemy przez kolejnych sześć miesięcy. Dlaczego ten moment jest taki ważny? Zaćmienie Słońca w nowiu Księżyca zadzieje się w czasie przesilenia letniego, w zerowym stopniu Raka. W astrologii zero stopni w znakach zodiaku oznacza pole nieskończonych możliwości i otworzenie się nowego wymiaru. To symbol przełomu, początków oraz uwolnienia od starych nawyków czy toksycznych relacji. Rak, jako najwrażliwszy znak zodiaku, skłania do wycieczki w głąb siebie, by wydobyć z nas czułość, opiekuńczość, empatię i miłość do wszystkiego, co pochodzi z natury. Warto przeznaczyć tę wyjątkową noc na huczne świętowanie. Oto jak wpłynie na nas zjawisko, w którym ciemność połączy się ze światłością.
Zaćmienie Słońca w nowiu Księżyca wydarzy się w czasie przesilenia letniego. W Polsce będzie można je zobaczyć jedynie na obszarze Bieszczad.
Zaćmienie Słońca - jak na nas wpłynie?
Kiedy Księżyc przyciemnia Słońce, w naszym życiu pojawiają się nowe możliwości. To idealny czas na poważne planowanie przyszłości i wstąpienie w zupełnie nowy rozdział, bez oglądania się wstecz. Teraz warto wziąć pod lupę stare zachowania czy relacje, jakie od dawna nam nie służą. Pora wcielić w życie wszystkie pomysły, które pomagają osiągnąć postęp. Potężna energia zaćmienia Słońca nie odchodzi tego samego dnia. Przeciwnie, zostaje z nami na pół roku, by pomóc nam zbudować nową rzeczywistość. Skutki decyzji podjętych w tym czasie mogą mieć wpływ na kolejne lata. Warto zaufać przestrzeni i uwierzyć, że jest się gotowym na zmiany, które teraz spadną na nas jak grom z jasnego nieba. Wibracja zjawiska faktycznie sprawi, że podejmiemy wyzwania z entuzjazmem. Samodzielnie zniesiemy bariery, jakie do tej pory nas ograniczały. Niezależnie od tego, co wkrótce się wydarzy, lepiej spojrzeć na te aspekty pozytywnie. Należy pamięć o tym, że Wszechświat chce dla nas dobrze.
Czerwcowe zaćmienie Słońca jest zaćmieniem pierścieniowym, co oznacza, że cień Księżyca pokryje środek Słońca, tworząc na niebie ognisty pierścień.
W astrologii pierścień ognia jest symbolem stworzenia, jak i zniszczenia. Ciemny cień Księżyca reprezentuje konflikty z przeszłości, ale także nieskończony potencjał, oczekujący wejścia w nowy rozdział. Oznacza uwolnienie, które musi nastąpić, aby w naszym życiu doszło do rewolucji. Zanim to się stanie, musimy raz na zawsze pożegnać się ze wszystkim, co już nam nie służy. Pora zacząć wizualizować taką przyszłość, w jakiej chcielibyśmy żyć. Nasze myśli mają potężną wibrację. Z ich pomocą możemy kreować rzeczywistość.
Nów Księżyca w Raku - co dla nas oznacza?
Kiedy nów Księżyca zachodzi w Raku, wewnętrzna uwaga zostaje skierowana na poczucie bezpieczeństwa, rodzinę oraz dom. To dobry czas na uziemienie i oddanie się prostym, lecz przyjemnym czynnościom, jak gotowanie czy ogrodnictwo. Energia nowiu wywołuje wahania nastrojów. W jej czasie nie warto rozdrapywać ran z przeszłości. Lepiej nauczyć się wybaczać i puszczać w niepamięć dawne sytuacje. Faza nowiu bardziej prosi o refleksję niż działanie. Sprzyja zajmowaniu się domem, porządkowaniu przestrzeni oraz ustalaniu nowych priorytetów, dzięki którym czujemy się bezpiecznie. Z kolei zodiakalny Rak skłania nas do uwolnienia się od dawnych traum i docenienia chwili teraźniejszej. Chce, abyśmy wraz z początkiem lata naprawiły swoją relację z naturą. Żywioł wody, spod którego jest ten znak, przynosi harmonię, oczyszczenie oraz głębię w relacjach. Uczy, jak pożegnać swoją ciemność, by znów zacząć emanować światłością.
Już w kilka dni po zaćmieniu Słońca w życiu osobistym dochodzi do zmian. Dzieją się rzeczy przełomowe i niezwykłe, mające zaskakujący wpływ na rzeczywistość.
