Naturalne metody walki ze stresem: gongi

Terapia dźwiękiem to od starożytności ulubiona taktyka walki ze stresem. Zaliczają się do niej gongi i misy tybetańskie zyskujące coraz większą popularność. Tworzą one czyste fale dźwiękowe, które po przeniknięciu przez ciało powodują w nas kompletne rozluźnienie. Przyjemne drganie czy głęboki dźwięk odrywają umysł od codziennych spraw. Na koncerty w dźwiękach gongu oraz mis tybetańskich można natknąć się w wielu studiach jogi. Doświadczenie polega na leżeniu i słuchaniu orientalnej muzyki granej na żywo na tych instrumentach. Zdrzemnięcie się w trakcie jest nawet wskazane, dla osiągnięcia najwyższego błogostanu!

Zapisz się już teraz na koncert gongów podczas targów ELLE Zen!

Domowe sposoby radzenia sobie z lękiem: aromaterapia

Relaksujący zapach najszybciej koi nerwy. Olejki eteryczne powracają do łask jako składniki naturalnych perfum, kadzideł czy aromatycznych świeczek. Ich silna woń uspokaja, odpręża i pozwala poczuć się „zaopiekowanym”. Zapachy o najbardziej terapeutycznych właściwościach, to: lawenda, geranium, róża, ylang ylang, rumianek, drzewo sandałowe, bergamotka, jaśmin, szałwia oraz olibanum. Wybierz spośród nich swoją ulubioną woń i skrop nią poduszkę lub wmasuj kilka kropel w skórę - to przywoła twoje wewnętrzne zen.

Przyjdź na warsztaty medytacji podczas targów ELLE Zen - wstęp nielimitowany bez zapisów! 

Naturalne metody walki ze stresem: medytacja

Nie trzeba wyznawać filozofii buddyzmu, żeby relaksować się z pomocą medytacji. Ta starożytna technika została okrzyknięta najlepszym lekiem na stres dzisiejszych czasów. Przynosi spektakularne efekty w zwalczaniu stresu, depresji, zaburzeniach lękowych, bezsenności, a także przy atakach paniki i w walce z nałogami. Jest dostępna dla każdego i prosta w obsłudze. Zabiera tylko krótką chwilę w ciągu dnia i łatwo się jej nauczyć! W nauce medytacji pomocne są aplikacje na telefon, medytacje grupowe, książki, filmiki instruktażowe lub joga. Do perfekcji można też dojść samemu poprzez wyciszenie się, skupienie na sobie i powolne, głębokie oddychanie. Pamiętaj, liczy się chwila teraźniejsza. W niej nie ma miejsca na lęki z przeszłości lub strach o to, co przyniesie jutro.

Przyjdź na warsztaty medytacji podczas targów ELLE Zen - wstęp nielimitowany, bez zapisów!

Oddychanie relaksacyjne regulujące poziom stresu: pranajama

Wiemy, że nie zawsze masz czas pójść na jogę, ale jeden jej element możesz ćwiczyć dzień w dzień. Za biurkiem, przed snem lub w drodze do domu, bez potrzeby przebierania się w legginsy. Mamy na myśli pranajamę, czyli powolne, świadome oddychanie, które łączy ciało w jedność z umysłem. Działa na nasz układ nerwowy podobnie jak melisa. Opanowanie technik tego oddechu gwarantuje kompletne uwolnienie się od stresu. Pranajama dzieli się na trzy fazy: puraka (głęboki wdech), rećaka (wydech) oraz kumbhaka (wstrzymanie oddechu po wdechu lub wydechu). Głębokie, kontrolowane oddychanie przez nos rozszerza płuca i unosi brzuch. Powoduje, że tętno zaczyna spowalniać, a ciało ogarnia wszechobecny spokój. Jogini polecają znaleźć czas na pranajamę przynajmniej dwa razy w ciągu dnia. Szczególnie dobrym momentem jest wieczór, medytacja ta  wyreguluje ciśnienie krwi, ułatwi zasypianie i pomoże w pełni zrelaksować ciało przez noc.

Jeżeli nie wiesz od czego zacząć możesz znaleźć w internecie wideo z progresywną relaksacją mięśni lub trening autogenny schultza. To ćwiczenie połączone z technikami oddechowymi to pierwszy i najłatwiejszy krok jaki możesz podjąć w nauce medytacji. 

Medytacja wykorzystywana jest w pracy z osobami cierpiącymi na zespół stresu pourazowego (PTSD) lub chorymi cierpiącymi na przewlekłą depresję. Regularne ćwiczenia uważności zmniejszą lęki, zniwelują kłopoty z koncentracją i zredukują stres. 

Naturalne sposoby na radzenie sobie ze stresem: smużenie ziół

W dawnych czasach wierzono, że stres i lęki to „zła energia” wywołana przez duchy lub rzucony urok. Aby oczyścić swoje otoczenie czy wyprzeć z głowy negatywne myśli, odprawiano rytuały polegające na spalaniu wiązek ziół. Ta metoda oczyszczania energetycznego przynosiła wszystkim ulgę i harmonię. W kulturze słowiańskiej „smugowy kij” robiono z suszonych ziołowych bukietów: lawendy, piołunu, tymianku, cedru, szałwii, werbeny, wrzosów oraz rozmarynu. Po podpaleniu wytwarzał on dym, który oczyszczał ludzi, wnętrza chat i przedmioty z niekorzystnej energii. Indianie stosowali w tym celu palo santo lub wiązki ze świętej dla nich białej szałwii. Te wszystkie kadzidełka faktycznie mają moc - aromaty uwalniane w trakcie spalania odprężają i podnoszą na duchu. Na nowo używamy ich w domowym zaciszu, gdy potrzebujemy chwili relaksu.

Zobacz też: Kremy pod oczy, które niwelują oznaki zmęczenia

Naturalne metody walki ze stresem: śpiewanie i aktywność fizyczna 

Jak ze stresem radzili sobie nasi przodkowie? Kiedyś nie było tylu środków co dziś, które pomagają nam się zrelaksować. Nie brakowało jednak sytuacji wywołujących stany lękowe. Na to najlepszym lekarstwem był śpiew solo lub chóralny, w grupie domowników. Śpiewanie, tak jak sport, obniża poziom kortyzolu i ekspresowo wyzwala endorfiny. Ta czynność poprawia krążenie, wzmacnia płuca oraz mięśnie oddechowe, a nawet korzystnie wpływa na odporność. Trudno o lepszy sposób na stres, szczególnie gdy do tego dołączymy taniec. Polecamy więc poranne karaoke w samochodzie lub operowe arie pod prysznicem!

Najważniejszym sposobem redukującym stres jest regularna aktywność fizyczna. Nic tak nie motywuje do działania i budzi umysłu jak intensywne ćwiczenia. Ćwiczenia fizyczne pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego i zwiększają produkcję hormonu serotoniny. Nie kosztują cię dużo, a są najprostszym sposobem na utrzymanie zdrowego i zrelaksowanego organizmu.