1. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Guerlain Shalimar

Data premiery: 1925

Legendarne arcydzieło zrodzone z wielkiej miłości i tęsknoty. Pachnie jak orientalne ogrody Szalimar, w których indyjski władca Shah Jehan spędzał upojne chwile ze swoją ukochaną żoną, dla której wybudował Taj Mahal. Ich historia kilka wieków później zainspirowała Jeana-Paula Guerlaina do stworzenia ikonicznych perfum Shalimar, które miały ucieleśniać misterium miłości. Mocno wyczuwalna wanilia nadaje perfumom erotyczną moc przyciągania. Ich legendę opiewali najwięksi artyści, których napędem twórczym był eros - to Shalimarem pachniała Brigitte Bardot w piosence Serge Gainsbourga „Initials BB”. Warto dodać, że zapach ten rozsławił miejscowość Grasse, którą dziś uważa się za serce przemysłu perfumeryjnego na świecie, a także przysłużył się do zdemokratyzowania rynku perfum i spopularyzowania ich we wszystkich warstwach społecznych (do początków XX wieku stać było na perfumy wyłącznie ludzi zamożnych).

Nuty głowy: cytrusy, bergamotka, cytryna, cedr, mandarynka;

Nuty serca: irys, paczula, wetyweria, jaśmin, róża;

Nuty bazy: kadzidło, wanilia, skóra, opoponaks, drzewo sandałowe, cywet, fasolka tonka, piżmo.

2. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Dior J'adore

Data premiery: 1999

Kompozycja, którą utarło się nazywać „nieśmiertelną”. Wykreowali ją Francois Demachy i Cecile Becker, czym zmienili na zawsze branżę perfumeryjną – jako pierwsi wprowadzili bowiem na rynek zapach o woni lekkich, świeżych białych kwiatów, które stały się synonimem luksusowego minimalizmu. Mówi się nawet, że każdy początkujący perfumiarz marzy o tym, by choć raz w życiu stworzyć dzieło dorównujące J'adore. Póki co, niewielu się to udało – wyników finansowych, które rok do roku generują flakony ze złotym eliksirem Diora, nie pobiła nawet kultowa piątka Chanel. Wielu znawców upatruje w tym słabości J'adore – zarzuca się im, że są zbyt łatwe w odbiorze, pospolite i skrojone pod każdy gust. Nie zmienia to jednak faktu, że stały się zapachem-ikoną i przeobraziły rynek perfumeryjny na zawsze.

Nuty głowy: gruszka, melon, magnolia, brzoskwinia, mandarynka, bergamotka;

Nuty serca: jaśmin, konwalia, tuberoza, frezja, róża, orchidea, śliwka i fiołek;

Nuty bazy: piżmo, wanilia, jeżyna i cedr.

Najpiękniejsze perfumy kwiatowe: TOP 5 zapachów, dzięki którym poczujesz wiosnę>>

3. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Chanel N°5

Data premiery: 1921

Podobno są dziełem przypadku – legenda głosi, że spośród dziesięciu przygotowanych przez perfumiarza Ernesta Beaux próbek, Coco Chanel od razu wybrała tę z numerem 5. Stąd nazwa Chanel N°5. Kompozycja ta rozpoczęła wielką światową karierę perfum aldehydowych. Stały się tak wielkim przebojem, że niewielkie laboratorium Ernesta Beaux nie nadążało z produkcją. W 1922 roku stały się oficjalnie dostępne w butikach Chanel, a ich kariera trwa do dzisiaj. Choć wiele osób odbiera je jako zbyt mydlane i staroświeckie, magię kultowej „piątki” można uchwycić dopiero samemu się w nią ubierając. Podobno to jeden z tych zapachów, których trzeba dojrzeć – nawet jeśli pierwsze spotkanie z nimi było rozczarowujące, po latach potrafią w sobie rozkochać i uzależnić.

Nuty głowy: aldehydy, ylang-ylang, neroli, bergamotka, cytryna;

Nuty serca: irys, jaśmin, róża, korzeń irysa, konwalia;

Nuty bazy: cywet, bursztyn, drzewo sandałowe, piżmo, mech, wetyweria, wanilia, paczula.

4. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Nina Ricci L’Air du Temps

Data premiery: 1948

W przypadku najsłynniejszych perfum Niny Ricci do ich popularności nie mniej niż sam zapach przysłużył się flakon – dzieło artysty i jubilera René Lalique, które uważa się za najpiękniejszą butelkę perfum w historii. Na jej szczycie splatają się dwa białe gołębie, mające być symbolem pokoju, który nastał na świecie po II wojnie światowej. Perfumy L’Air du Temps zostały stworzone po to, by celebrować ten czas i być powiewem upragnionej wolności. Tak powstał zapach niosący optymizm, ciepło, uśmiech i radości życia.

Nuty głowy: goździk (kwiat), aldehydy, róża, neroli, brazylijskie drzewo różane, brzoskwinia, bergamotka;

Nuty serca: goździk (kwiat), goździk (przyprawa), gardenia, jaśmin, róża, ylang-ylang, fiołek, korzeń irysa, rozmaryn, orchidea;

Nuty bazy: przyprawy, irys, mech dębowy, piżmo, drzewo sandałowe, bursztyn, benzoes, wetyweria, cedr.

5. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Yves Saint Laurent Opium

Data premiery: 1977

Kolejna olfaktoryczna legenda, wiążąca się nieodzownie z osobą Yves’a Saint Laurenta, który brał czynny udział w powstaniu kompozycji. W 1972 roku, na etapie swojej fascynacji kulturą orientu, postanowił stworzyć „najdoskonalszy orientalny zapach, jaki wyszedł spod ludzkiej ręki”. I udało się: powstały gęste, wystrawne, mistyczne perfumy o dymnej woni, które upajają zmysły niczym narkotyk. Ich twarzą została Jerry Hall, sfotografowana przez Helmuta Newtona, a nad całokształtem artystycznym kampanii czuwał sam mistrz Yves Saint Laurent. Niestety, wersja sprzedawana w perfumeriach od 2009 roku nie jest tą samą, w której swój nos zatapiał legendarny kreator mody – producent postanowił nieco ugrzecznić Opium i zmniejszyć jego ciężar, przez co stał się przystępniejszy dla współczesnego odbiorcy. Zapach po reformulacji wciąż ma swój odurzający urok, choć znawcy przekonują, że stanowi jedynie echo dawnej, oryginalnej kompozycji.

Nuty głowy: mandarynka, bergamotka, konwalia;

Nuty serca: mirra, jaśmin;

Nuty bazy: opoponaks, bursztyn, paczula, wanilia.

Zobacz też: Perfumy orientalne - 10 najbardziej zmysłowych zapachów

6. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Sisley Eau du Soir

Data premiery: 1990

Perfumy rodem z Francji, ale z polskim akcentem. Ten majestatyczny, wyrafinowany zapach został wykreowany przez Jeannine Mongin we współpracy z Hubertem i Izabelą d'Ornano, założycielami marki Sisley. Co ciekawe – Izabela to tak naprawdę polska arystokratka, córka Józefa Alfreda Potockiego i Krystyny Potockiej, którzy na skutek wojny wyemigrowali zagranicę. Jej sentyment do Polski odzwierciedla flakon perfum z kunsztownym, złotym korkiem w kształcie popiersia kobiety, zaprojektowany przez rzeźbiarza Bronisława Krzysztofa. Często mówi się, że Eau du Soir to esencja czystego luksusu i elegancji. Mimo ponad 30 lat od premiery, zapach cieszy się wielką popularnością i można spotkać go w niemal każdej perfumerii.

Nuty głowy: grejpfrut, mandarynka;

Nuty serca: mech dębowy, jałowiec, paczula, pieprz, irys, goździk (roślina), róża, jaśminowiec, francuskie labdanum, jaśmin, konwalia, ylang-ylang;

Nuty bazy: piżmo, bursztyn.

7. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Chloé Chloé Eau de Parfum

Data premiery: 2008

W porównaniu do innych zapachów na tej liście, Chloé EDP jest stosunkowo nowy – mimo to już zdążył zyskać status kultowego. Stanowi mistrzowską kompozycję z kategorii świeżych i kwiatowych, pozbawioną banału i wtórności, które charakteryzują wiele wód zapachowych spod szyldu lekkich i kobiecych. Chloé bliżej do młodej, nonszalanckiej Francuzki niż wytwornej, światowej damy. Pachnie elegancko i klasycznie, ale jest w niej kropla szaleństwa i beztroski, która chyba zadecydowała o fenomenie tego zapachu. Dodatkowym plusem kompozycji jest dobra trwałość i wysoka projekcja – cechy rzadko spotykane w przypadku kwiatowych perfum.

Nuty głowy: piwonia, liczi, frezja;

Nuty serca: róża, konwalia, magnolia;

Nuty bazy: cedr virginia, bursztyn.

8. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Lancôme Trésor

Data premiery: 1990

W czasach sprzed ery La Vie Est Belle, to linia Trésor była sztandarowym osiągnięciem francuskiej marki Lancôme. Wszystko zaczęło się od perfum Trésor zamkniętych w charakterystycznej formie fasetowanego diamentu. Twórczyni kompozycji, Sophia Grojsman, postanowiła uczynić sercem swoich perfum dojrzały, soczysty owoc brzoskwini w towarzystwie m.in. moreli, róży, irysu, jaśminu i wanilii. Pudrowy akcent nadaje im retro sznytu, ale dzięki temu perfumy tylko wyróżniają się na tle współczesnych, mainstreamowych zapachów.

Nuty głowy: brzoskwinia, róża, kwiat moreli, bez, ananas, konwalia, bergamotka;

Nuty serca: róża, irys, heliotrop, jaśmin;

Nuty bazy: brzoskwinia, morela, wanilia, drzewo sandałowe, bursztyn, piżmo.

9. Najpiękniejsze francuskie perfumy: Givenchy L’Interdit

Data premiery: 1957

Oryginalne L’Interdit (co z francuskiego oznacza „zakazany”) były hołdem Huberta de Givenchy złożonym Audrey Hepburn. Odpowiadał za nie Francis Fabron, ten sam, który stworzył L’Air du Temps. Pierwsza wersja perfum była zapachem typowo vintage – wyraźnie pudrowym, z dominującą nutą aldehydów. W 2018 roku zapach uległ reformulacji i został wydany na nowo, a tym razem jego najjaśniejszym punktem został kwiat tuberozy. Mimo braku aldehydowych tonów, kompozycję nadal charakteryzuje trwałość i duża siła rażenia.

Nuty głowy: gruszka, bergamotka;

Nuty serca: tuberoza, kwiat pomarańczy, jaśmin wielkolistny;

Nuty bazy: paczula, wanilia, ambroksan, wetyweria.

Sprawdź też: Perfumy z ogonem – 7 zniewalających, trwałych zapachów, które nie odstąpią cię na krok