W dyskusji na temat wegańskiego obuwia przebija się wiele przeciwstawnych głosów. Jedni, kierowani troską o zasypywaną sztucznymi tekstyliami planetę, stają po stronie produktów odzwierzęcych. W końcu oznaczenie „vegan” nierzadko bywa eufemizmem dla poliuretanu, poliesteru i innych pochodnych ropy naftowej. W odpowiedzi słyszą kontrargumenty o skomplikowanym procesie chemicznej obróbki, która co prawda zapobiega niespodziewanemu rozkładowi wymarzonego trencza czy kozaków za drzwiami szafy, ale także odcina skóry od ich naturalnych korzeni. I stawia biodegradowalność pod dużym znakiem zapytania, o czym tradycyjni wytwórcy mówią niechętnie. Sugestie o kupowaniu klasycznych wyrobów szewsko-kaletniczych z drugiej ręki też spotkają się z niekoniecznie przychylnymi reakcjami. Bo przecież kiedy włożymy do koszyka zamszowe botki z vintage shopu, możemy uniemożliwić odpowiedzialniejszy zakup komuś, kto, wychodząc z lokalu z pustymi rękoma, bez wyrzutów sumienia zamówi nowy model z sieciówki.

Wydaje się, że trudno o satysfakcjonujące rozwiązanie. Każdej ze stron brakuje transparentności, a emocji mają aż nadto. Przez to nasze wybory – nawet mimo najlepszych intencji – są nieustannie surowo oceniane. Załóżmy jednak, że decyzja zapadła. Szukacie butów wegańskich z odpowiednimi certyfikatami, sklejonych właściwym klejem, w zrównoważonej szwalni szanującej prawa pracowników. Mamy dobre wiadomości. Na rynku pojawia się coraz więcej alternatyw – trwalszych, odporniejszych na warunki atmosferyczne, a przy tym przyjemniejszych dla oka niż jeszcze kilka lat temu. Choć za obietnicami o innowacyjności i neutralności klimatycznej wciąż kryje się wysoka cena, to wegańskie buty są nieco bardziej osiągalne. Od luksusowych marek po propozycje z polskiego podwórka – oto 8 marek, na które warto zwrócić uwagę, jeśli leży Wam na sercu dobrostan wszystkich mieszkańców planety. 

Modne buty wegańskie: Bhava

Ines Strappy Sandal; bhavastudio.com; €207,95

Listę otwiera hiszpańska Bhava od lat goszcząca w rankingach najbardziej zrównoważonych marek obuwniczych. Zarządzające firmą „niezależne właścicielki” deklarują, że mamy do czynienia z produktami rzemieślniczymi najwyższej jakości, stojącymi w kontrze do destrukcyjnej fast fashion. Nasi faworyci ze sklepu internetowego? Mule na drewnianej seventisowej platformie, znów powracające na barkach „Daisy Jones & The Six”, wężowe botki inspirowane Patti Smith, srebrzyste sandałki, które poniosą Cię i na parkiecie, i po biurowej wykładzinie. Wszystko to wykonane ręcznie w Alicante.

Najbardziej pożądane buty w tym sezonie mają brokat, srebro i biżuteryjne zdobienia. Przegląd najpiękniejszych dancing shoes 2023 >>

Modne buty wegańskie: Alexandra K

East Ankle Boots; alexandrak.co; 890 zł

Alexandra K to przede wszystkim torebki, takie jak urzekająca łagodnie falującą krzywizną Nami, ale w ofercie polskiej marki nie brakuje także obuwia. Ze skóry winogron czy bio masy z kukurydzy uszyto ultralekkie sneakersy – minimalistyczne lub oprószone brokatem, nadmuchane do rozmiaru XXL śniegowce i ponadczasowe kowbojki. Materiały pochodzą z Włoch, a kształtu nabierają pod okiem projektantki Aleksandry Kościkiewicz w lokalnych pracowniach. W sklepie online czeka też zakładka „pre-owned” kusząca przystępnymi cenami.

Modne buty wegańskie: Stella McCartney

Skyla Chain Platform Sandals; stellamccartney.com; €850

Stelli McCartney nikomu, kto nawet pobieżnie interesuje się zrównoważoną modą, nie trzeba przedstawiać. Projektantka z uporem maniaczki oferuje zamienniki tego, co dawniej uchodziło za symbol luksusu, a wraz z rosnącą świadomością traciło na prestiżu. I robi to już od 2001 roku. Obok innowacji takich jak fur-free fur z roślinnych włókien zachęca do noszenia obuwia z materiałów z recyklingu. Nowa kolekcja to między innymi wiązane na kostce espadryle, sandałki na szpilce w odcieniu praliny, połyskujące mokasyny i zwieńczone łańcuchem koturny. Wiele z nich stworzona z tkaniny Alter Mat w dotyku łudząco przypominającej naturalną skórę.

3 rzeczy, które warto kupić w second handzie, jeśli właśnie rozpoczynasz swoją przygodę z vintage >>

Modne buty wegańskie: AERA

Jackie Flats; aeranewyork.com; $425

AERA nie bez powodu uważane jest za pioniera na rynku produktów luksusowych cruelty-free. Twórcy postawili sobie za cel, aby ich buty wegańskie nie tylko wyglądały dobrze, ale także czyniły dobro. Wysiłki na rzecz ochrony środowiska sprawiły, że wszystkie eleganckie szpilki i czarne botki na delikatnym obcasie mogą pochwalić się ujemnym śladem węglowym. Szewcy z włoskiego Veneto naszą uwagę przykuli najmocniej płaskimi butami ze szpiczastym przodem. Model bezbłędnie nawiązuje do stylu Jacqueline Lee „Jackie” Kennedy. Harmonijny kształt i satynowe wykończenie sprawiają, że chcemy spędzić z nim cały dzień – od świtu aż do północy.

Modne buty wegańskie: Nae Vegan Shoes

Verana Black Vegan Boots; nae-vegan.com; €138

Jedna z naszych ulubionych i najbardziej korzystnych cenowo wegańskich marek. W mediach społecznościowych chętnie pokazuje kulisy powstawania nowych kolekcji. Jeśli nie macie ochoty na scrollowanie, podpowiadamy – proces odbywa się hand-made w malowniczej Portugalii. Pozostałe plusy? Na firmowej stronie szczegółowo opisywane są stosowane w zakładzie alternatywy dla skór zwierzęcych. A do tego obuwie z metką NAE Vegan Shoes jest łatwo dostępne na największych platformach sprzedażowych. Czego chcieć więcej? Na naszej liście życzeń umieściłyśmy toporne buty w motocyklowym stylu, derby na ciężkiej podeszwie, ultrakobiece baletki z czarnymi czubkami i uniseksowe klapki z piñatexu w sam raz na upalne dni.

Czym jest bikercore? Ten trend w klimacie vintage robi furorę jednocześnie na TikToku i wybiegach >>

Modne buty wegańskie: Saye

Modelo '89 Vegan Mango; sayebrand.com; €155

Hiszpańska marka Saye reklamuje się hasłem „najbardziej zrównoważone sneakersy na ziemi”. A jako że sportowe obuwie na gumowej podeszwie – najlepiej w uniwersalnej białej odsłonie – pozostaje niezbędnym atrybutem wiosny, towarzystwo na słoneczne dni warto wybrać rozsądnie. My po parkach i plażach spacerowałybyśmy bez końca w modelu '89 zrobionym z organicznej bawełny, bambusa i... mango. Do wyboru z akcentami w odcieniu morskiej zieleni, gorącego karmelu, szarości, a także w wydaniu all black. Psst, każda kupiona para butów to 2 drzewa zasadzone w Zambii i Indiach.

Jak nosić białe sneakersy w wersji eleganckiej? Te modele butów pasują nawet do jedwabnej sukienki >>

Modne buty wegańskie: Bohema

Alexa Pumps baleriny ze skóry z kaktusa; pl.bohemaclothing.com; 399 zł

Polska marka Bohema mogłaby z powodzeniem zaopatrywać plan zdjęciowy filmów Tima Burtona. Dwukolorowe baleriny z zapięciem wokół kostki są jak wyjęte z dziecięcej garderoby Wednesday Addams. Oxfordy i loafersy na grubym bieżniku można dostrzec na klasowym zdjęciu z akademii Nevermore. Gustująca w kolorach Enid Sinclair też nie ma powodów do narzekań. Mule przybierają tu barwę czerwoną i niebieską, baleriny wpadają w neutralne beże, a szpilki mienią się złotem i srebrem.W 100% wegański skład to zasługa skóry z meksykańskiego kaktusa i bardziej swojskich jabłek i winogron.

Modne buty wegańskie: Sylven New York

ALMASI silver vegan apple leather boots; sylvennewyork.com; $450

Podobnie jak wiele innych butów na liście, srebrne botki Sylven New York mają włoski rodowód i wpisują się w trend dancing shoes. Płótnem dla futurystycznego wyglądu i detali zaczerpniętych z restrykcyjnych zasad geometrii stała się skóra z jabłek. Paleta barw obejmuje też ponadczasowe biel i czerń, przydymiony niebieski i szkarłat. I choć to właśnie metaliczne buty za kostkę uderzyły nam do głowy, to kremowe sneakersy i lekko zaróżowione klapki z czerwonym szwem i noskiem w kształcie migdałów wcale nie ustępują im stylem.