1. Biker boots na traktorze
Motocyklowe botki na masywnej, nieregularnej podeszwie od Bottega Veneta i charakterystyczne trapery na przeskalowanym traktorze Prady narobiły minionej jesieni spore zamieszanie. O zdjęciu w jednym z wymienionych wyżej modeli marzyła każda influencerka. Królowały na ulicach światowych stolic mody i na Instagramie. Niezgrabne, za to bardzo praktyczne i – wbrew pozorom – uniwersalne buty w tym stylu ku niemałemu zaskoczeniu sceptyków przetrwały próbę czasu i powróciły jako jeden z najlepiej rokujących modeli także i w tym roku. Znajdziecie je w nowych kolekcjach wszystkich znanych marek. W wersji skórzanej lub przeciwdeszczowej, gładkiej albo z kolorową podeszwą. Oto nasz TOP 6:
2. Mocne sztyblety w stylu lat 90.
Valentino AW 20/21 / Imaxtree
W mocnym, „ciężkim” wizualnie wydaniu w sezonowej ofercie sieciówek czy popularnych marek obuwniczych pojawiają się także sztyblety. Wszystko za sprawą Stelli McCartney, właściciela marki Gimabattista Valli o tym samym nazwisku oraz Pierpaolo Piccioli, dyrektora kreatywnego Valentino. To oni pokazali jesienno-zimowe kolekcje, gdzie uwagę zaproszonych gości przykuły właśnie „Chelsea boots”. Nie te klasyczne, a inspirowane latami 90. Powinny być osadzone na koturnie lub dodającej nam kilka centymetrów płaskiej platformie (więcej o powracającym fenomenie „flatform shoes” piszemy tutaj>>). Jak je stylizować? Gotowe do skopiowania outfity z modnymi sztybletami czekają nie tylko na zdjęciach z wybiegów... Radzimy połączyć przyjemne z pożytecznym i w poszukiwaniu pomysłów na strój... odpalić pierwsze sezony „Przyjaciół”.
Czytaj też: Modne botki [trendy jesień-zima 2020/2021]
3. Elegancko i po męsku
Z sezonu na sezon męska szafa staje się dla zainteresowanych modą dziewczyn coraz ciekawszą kopalnią osadzonych w aktualnych trendach perełek. Latem nosiłyśmy unisexowe „sandały turysty” i tatuśkowe sneakersy. Jesień to z kolei czas uwielbianych przez minimalistki loafersów. Te ozdobione charakterystycznymi przeszyciami buty na płaskiej podeszwie są wygodne i absolutnie ponadczasowe. Okażą się niezastąpione właśnie teraz, w okresie przejściowym. Alternatywą dla klasycznie eleganckich klasyków stanowią loafersy z biżuteryjną broszką zamiast tradycyjnej klamry. Wszystkie pasują do zwiewnej sukienki, ulubionych jeansów, oversize'owej kurtki typu „shacket” i wełnianego trencza.
4. Kozaki z wysoką cholewką
Są tu fanki mody wyrazistej mody lat 80.? W sezonie jesień-zima 2020/2021 zachęceni przez kreatorów światowych domów mody (Victoria Beckham, Balmain, Saint Laurent, Roksanda, Proenza Scholuer) producenci marek sieciowych podtrzymują ubiegłoroczną modę na rzeźbiarskie drapowania. Marszczone, długie cholewki kozaków (czasem sięgające nawet połowy uda) wypatrzyłyśmy między innymi w ofercie Bershki, Jenny Fairy i Gino Rossi:
5. à la Nancy Sinatra
„These boots are made for walking and that's just what they'll do” - w swoim największym przeboju lat 60. śpiewała Nancy Sinatra, maszerując po scenie w cekinowej mini i miękkich botkach do połowy łydki na obcasie typu „kaczuszka”. Obuwniczym trendom na jesień 2020 rytm nadają właśnie projektanci wyraźnie nawiązujący do stylizacji z teledysku tej słynnej gwiazdy pop. Rejina Pyo, Coach 194, MSGM, Carolina Herrera to tylko kilka z marek, które na wybiegach lansowały skórzane botki z miękką cholewką z noskiem skrojonym w szpic. W ślad za nimi natychmiast podążyły popularne sieciówki.
Niektórzy estetykę 6. dekady XX wieku miksują z rozwiązaniami typowymi dla nientiesów. Średniej długości botki z elastyczną cholewką wykańczają kwadratowym noskiem. Podobne znajdziecie między innymi w nowych kolekcjach Vagabond, Mango i Zara.
6. Sznurowane
Getty Images
Wśród sieciówkowych nowości królują również buty sznurowane. W trekkingowym stylu, podpatrzone na górskich szlakach, osadzone na transparentnej gumowej podeszwie, udające kultowe Martensy lub na zgrabnym obcasie i z dopasowaną do nogi cholewką w klimacie retro:
Sprawdź też: Modne buty na jesień. 10 modeli, które będziemy nosić w nowym sezonie na okrągło [trendy jesień-zima 2020/2021]
7. Białe botki
Słony karmel, caffè latte, krem z dyni i gorzka czekolada. Do wyboru, do koloru. Jesienna klasyka już kolejny rok z rzędu musi liczyć się jednak z silną konkurencją w postaci – jeszcze do niedawna bardzo kontrowersyjnych – botków w białym kolorze. My do swojej jesiennej wishlisty dopisujemy przede wszystkim te o prostej, minimalistycznej formie na niewielkim, stabilnym obcasie. Na zakupach warto rozejrzeć się jeszcze za białymi kowbojkami i traperami w klimacie bestsellera zaprojektowanego przez Daniela Lee.
