Angela Missoni zabrała swoich gości nad gigantyczny publiczny basen w mediolańskiej dzielnicy Porta Romana. Wszystko po to, by w tej niezwykłej okolicy zaprezentować nonszalancką kolekcję, która jest hołdem dla jej ulubionego duetu: Serge'a Gainsbourga i Jane Birkin. „Zaczęłam od idei mężczyzny i kobiety - pary - wymieniającej się ze sobą ubraniami. Ta para jest konkretna i była w mojej głowie od czasów, gdy miałam kilkanaście lat - to Serge i Jane. Ona pożyczała elementy jego garderoby, on brał ubrania od niej" przyznała po pokazie projektantka. To zderzenie dało kompletną garderobę artystycznej francuskiej bohemy z początków lat 70.: kolorowe marynarki, dandysowskie garnitury obsypane brokatem, luźne naked dresses, koszule w kosmiczne wzory, patchworkowe sukienki i swetry z siatki. Nonszalancja to mało powiedziane!
Komentarze