Ostatnie siedem miesięcy australijska top modelka spędziła z rodziną w Nowej Zelandii, gdzie Orlando Bloom bierze udział w zdjęciach do najnowszej produkcji Petera Jacksona, "Hobbicie", czyli prequelu "Władcy pierścieni". Kerr nie marudziła z powodu przeprowadzki - jako 18-latka wybrała się w podróż po wyspie i od tego czasu bardzo chciała tam wrócić. Teraz miała okazję zamieszkać w pięknym domu z widokiem na morze i port, w oddalonej od świata stolicy kroju - Wellington.

Jeśli wierzyć zdjęciom opublikowany w New York Times, Miranda dzieli swój czas między wizyty w bibliotece i spacery wśród dzikiej nowozelandzkiej przyrody. Zdjęcia wykonane przez Orlando Blooma pokazują bogactwo tamtejszej flory i świeżą, odporną na upływ czasu urodę 29-latki. Dzięki intensywnym barwom i precyzji bardziej prypominają edytorial z magazynu niż prywatne archiwum.

To nie pierwsza przygoda hollywoodzkiego aktora z fotografią. Bloom regularnie fotografuję Mirandę i ich synka Flynna, jest też autorem zdjęć modelki z kampanii DIY marki Rag & Bone.