Tak jak miliony widzów pozwoliłyście, aby rozbuchana różowa kampania promocyjna zaciągnęła Was do kina na „Barbie”? A może nadrobiłyście filmowe zaległości w serwisach VOD? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, to wiecie, że ekranowa love story Margot Robbie i Ryana Goslinga nie potoczyła się zgodnie z utartym schematem. W kulminacyjnej scenie zabrakło pocałunków w świetle księżyca i miłosnych wyznań. Nie oznacza to, że zakończenie przepełniało smutkiem i rozczarowaniem. Ken dostrzegł, że jest „kenough” nawet bez drugiej połówki, a Barbie udała się do prawdziwego świata, aby nareszcie wyjść poza stereotypy. Mając na uwadze imponujące przychody ze sprzedaży biletów, reunion bohaterów nie jest wykluczony. Z tym że wytwórnia będzie musiała poradzić sobie nie tylko bez Grety Gerwig, ale także odtwórców głównych ról. Reżyserka już skupiła się na ekranizacji „Opowieści z Narnii” dla serwisu Netflix. Obsada też wzięła na siebie kolejne zawodowe zobowiązania. Jeżeli tak jak my pokochałyście tych dwoje, głowa do góry. Amerykańskie media informują, że listy nadchodzących projektów przebojowego duetu... mają jeden wspólny punkt. 

Margot Robbie i Ryan Gosling znów razem na ekranie. Nie chodzi o sequel „Barbie”. Wystąpią w prequelu „Ocean's Eleven”

Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, Margot Robbie i Ryan Gosling ponownie spotkają się na planie zdjęciowym, Z pastelowego Barbielandu wybiorą się do przestępczego półświatka, gdzie wprawią się w złodziejskim fachu i zaplanują skok stulecia. Wieść niesie, że pojawią się w prequelu „Ocean's Eleven”. O ile o angażu Australijki wiedziałyśmy już od zeszłego roku, udział Kanadyjczyka jest miłą niespodzianką. Producent Josey McNamara zdradził tajemnicę podczas trwającego festiwalu filmowego w Londynie.

„Są razem wspaniali. Niesamowicie byłoby zaproponować im jeszcze więcej wspólnych produkcji” – padło w rozmowie z GamesRadar+.

W kogo wcielą się uwielbiani aktorzy? Na odpowiedź musimy jeszcze trochę poczekać. Fabuła w dużej mierze nadal pozostaje pilnie strzeżonym sekretem. „Myślę, że staramy się dobrze rozwijać franczyzę. Nie mogę się doczekać, aż publiczność tego doświadczy, gdy film będzie już gotowy” – zapewnia McNamara. Film skupi się na okresie poprzedzającym wydarzenia z oryginalnego „Ocean’s Eleven” z 1960 roku i remaków „Ocean's Twelve: Dogrywka”, „Ocean's Thirteen” i „Ocean's 8”, w którym miejsce George'a Clooneya zajęła Sandra Bullock.

Co wiemy na ten moment? Serwis Deadline dotarł do informacji, że akcja przeniesie się z Los Angeles i Nowego Jorku do Europy. Będzie rozgrywać się w latach 60. Autorką scenariusza jest Carrie Solomon. Za kamerą stanie Jay Roach, który pracował już z Robbie nad „Gorącym tematem”. Kiedy możemy spodziewać się premiery? Początkowo spekulowano, że ekipa wejdzie na plan wiosną 2023 roku. Jednak jeśli o zatrudnieniu Goslinga zadecydował doskonały występ w „Barbie”, cieszymy się, że doszło do opóźnień.