Dorociński zaistniał w Hollywood po znakomitej roli w wielokrotnie nagradzanym filmie Wojciecha Smarzowskiego "Róża", który otrzymał siedem Orłów (Nagroda Polskiej Akademii Filmowej). Od tego czasu zagrał w wielu hitowych produkcjach, w tym w przebojowym serialu Netflixa "Gambit królowej" oraz najnowszej odsłonie przygód Ethana Hunta, "Mission Impossible - Dead Reckoning".

Zaproszenie Seong-hun Kima otworzyło drzwi do nowego rozdziału w karierze Dorocińskiego. "Okup" opowiada historię Min-joona, młodego biurokraty wciągniętego w misję ratowania porwanego dyplomaty w Libanie. Jego zadaniem jest bezpieczne dostarczenie znacznego okupu na Bliski Wschód. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem, a lokalny taksówkarz zostaje nieumyślnie wplątany w operację o wysoką stawkę.

W obsadzie znalazły się takie sławy azjatyckiego kina jak Ha Jung-woo, Ju Ji-Hoon i Anas El Baz, a także międzynarodowi aktorzy Burn Gorman, Fehd Benchemsi i Nisrine Adam. Dorociński wciela się w rolę Haysa Shaito, kolekcjonera sztuki ze Szwajcarii. Chociaż jego czas na ekranie nie jest zbyt długi, jego postać odgrywa kluczową rolę w rozwijającej się narracji filmu.

"Okup" miał swoją światową premierę na początku sierpnia 2023 roku, ale jego premiera w polskich kinach pozostaje pod znakiem zapytania. Do tej pory odbyły się jedynie pokazy przedpremierowe, w tym jeden na Festiwalu Filmów Koreańskich we Wrocławiu. Dorocińskiemu udało się zaimponować nie tylko sprawnością aktorską i angielskim akcentem, ale także charyzmą i swobodą na ekranie, jak zauważył autor bloga filmowego Watching Closely.