O ile nie przysługuje nam tytuł szlachecki, szukanie modowych inspiracji u koronowanych głów może wydawać się nietrafionym pomysłem. Nic bardziej mylnego! Współczesne królowe i księżniczki nieraz pokazały, że dworski styl na miarę XXI wieku niewiele ma wspólnego z rozłożystymi sukniami oglądanymi na ścianach klas historycznych. Przykłady? Wraz z nadejściem upalnych dni warto przypomnieć sobie o płóciennych espadrylach, które doskonale uzupełniają casualowe stylizacje królowej Letycji i księżnej Kate. Mała podpowiedź – ikony mody najchętniej sięgają po przystępne cenowo modele marek Castañer lub LK Bennett. Jednak nawet kiedy członkinie rodzin królewskich nie wybierają projektów tanich sieciówek, wciąż możemy garściami czerpać pomysły z ich garderoby. Spójrzcie tylko na księżną Charlene.

Księżna Monako zachwyca elegancką kreacją i zadziornym pixie cut. Nowa fryzura Charlene zaskoczyła wszystkich

Pascal Le Segretain/Getty Images

Księżna Monako dopiero co wzięła udział w festiwalu w Monte Carlo. Na wydarzeniu poświęconym przemysłowi telewizyjnemu zjawiła się w granatowej sukience bez rękawów z metką Akris. Ceny w sklepie szwajcarskiej marki oscylują co prawda w granicach kilku tysięcy euro, ale klasyczny fason z koszulowym kołnierzykiem, dekoltem w kształcie litery V i delikatnie wciętą talią da się wypatrzeć także na niższej półce. A może nawet we własnej szafie, bo wspomniane elementy od dawna przewijają się w letnich kolekcjach.

Prosta ciemnoniebieska sukienka z pewnością wpisuje się w odmieniany przez wszystkie przypadki trend quiet luxury. W wydaniu księżnej Monako „dyskretny luksus” zyskał jednak odrobinę blasku. Jak zamienić uniwersalną i stonowaną kreację w wieczorowy look? Na wskroś elegancką suknię uzupełnił komplet biżuterii z olśniewającymi żółtymi i białymi kamieniami.

Margot Robbie zainspirowała księżną Walii. Kate Middleton uległa trendowi Barbiecore >>

Pascal Le Segretain/Getty Images

Długie kolczyki podkreślały urok nowej fryzury. Po latach noszenia platynowego blondu Charlene zadebiutowała w nowej odsłonie. Pixie cut w odcieniach brązu (ale nadal z jasnymi pasemkami) zaprezentowała już podczas koronacji króla Karola III. Później zdecydowała się na kolejną koloryzację i przefarbowała włosy na głęboki kasztanowy kolor. W takim wydaniu widziano ją już pod koniec maja, ale dopiero wczoraj – w towarzystwie połyskujących sztyftów – kultowe cięcie nabrało charakteru.