Trend na clean look na nowo rozbudził zainteresowanie kosmetykami, które obkurczają pory i wygładzają teksturę skóry. Nieskazitelną poreless skin widzimy u instagramowych modelek i dziewczyn z Tiktoka, które na swoich gładkich buziach pokazują tutoriale, jak się malować, by nie wyglądać na umalowaną. Szkopuł w tym, że modelki i gwiazdy social mediów zwykle dostają idealną cerę w prezencie od matki natury (albo wspomagają się apką z filtrami). Tymczasem 90% z nas, które nie miały tyle szczęścia, swoje rozszerzone pory zakrywa podkładem. Dlatego trzeba powiedzieć jasno: żadna z nas nie ma idealnej cery, a nierówna faktura skóry jest czymś całkowicie naturalnym. Co nie zmienia faktu, że można nad nią popracować i praca ta w końcu przyniesie pożądane efekty. Tym bardziej, że do dyspozycji mamy naprawdę dużo dobrych kosmetyków z substancjami aktywnymi, które realnie przyczyniają się do zwężenia porów. Najpotężniejsze z nich – niacynamid oraz kwasy – jeszcze do niedawna występowały tylko w profesjonalnych formułach, ale teraz figurują w składach nawet bardzo przystępnych cenowo, drogeryjnych produktów. Warto ten fakt wykorzystać i wdrożyć do pielęgnacji jeden z kosmetyków z naszej listy. Jeśli zaczniesz je stosować teraz, to jeszcze tego lata stan cery poprawi się na tyle, że kryjący podkład zamienisz na krem BB – a może nawet całkiem z niego zrezygnujesz?
Bielenda Blue Matcha Krople korygujące zwężające pory
Najnowsze serum marki Bielenda w formie lekkich jak chmurka, żelowych kropelek. Sprawiają, że cera staje się z dnia na dzień bardziej gładka, napięta i promienna. Łączą w sobie działanie normalizujących kwasów AHA, niacynamidu oraz betainy salicylowej – łagodnej alternatywy dla kwasu salicylowego, która zwalcza zaskórniki i oczyszcza pory. Dzięki dodatkowi drożdży oraz zielonej herbaty, kropelki wspomagają regenerację skóry i przyspieszają gojenie się stanów zapalnych. Kilka kropelek stosuj rano i wieczorem pod krem.
Yope Tonik złuszczający AHA! Power Czerwona pomarańcza + kwasy kwiatowe AHA
Tonik, który dzięki wygodnej formie sprayu z łatwością włączysz do swojej rutyny pielęgnacyjnej. Kosmetyk w 50% bazuje na naturalnym hydrolacie z kwiatów gorzkiej pomarańczy, który ma właściwości przeciwzapalne, ściągające i antybakteryjne. Za właściwości obkurczające pory odpowiada tu mieszanka octów owocowych i kwasów AHA pozyskanych ze stokrotki, hibiskusa, wiązówki błotnej i jaśminu. Dają efekt mikrozłuszczający, zmniejszają przebarwienia i rozświetlają cerę. Po rozpyleniu toniku twarz może leciutko szczypać – ale uczucie to szybko przechodzi i daje gwarancję, że twoja cera się odnawia.
Casmara Three Action Peel Żel myjąco-złuszczający z 3 kwasami do twarzy i ciała
To profesjonalny żel myjąco-złuszczający marki Casmara opracowany przez kosmetologów. Zawarte w nim kwasy AHA i BHA (salicylowy, glikolowy oraz mlekowy) aktywizują się podczas mycia twarzy, co czyni tę kurację świetną opcją dla cer wrażliwych i słabo tolerujących mocno złuszczające sera. Masaż wykonywany podczas mycia dodatkowo zwiększa penetrację składników aktywnych w głąb porów, co powoduje ich szybsze odblokowanie. Dodatkowym plusem żelu jest możliwość użycia go na większych partiach ciała, np. plecach czy dekolcie – jeśli masz problem z niedoskonałościami w tych miejscach, nie znajdziesz lepszego produktu.
"Bacne", czyli trądzik na plecach - kosmetolog wyjaśnia, jak się go pozbyć >>
Eveline Beauty&Glow Dragon Blood Serum złuszczające
Odpowiednik kultowego krwawego peelingu The Ordinary – ale w jeszcze lepszej cenie i o równie skutecznym działaniu. Internautki szaleją za tym kosmetykiem i nic dziwnego, bo daje efekt jak po peelingu chemicznym w gabinecie. 30% stężenie kwasów AHA z dodatkiem 2% kwasu salicylowego dosłownie „wymiata” z porów tkwiące głęboko zanieczyszczenia i zalegające sebum. Produkt działa naprawdę zdecydowanie i mocno, więc na początku należy trzymać go na twarzy nieco krócej. Stosowany regularnie, raz w tygodniu sprawi, że zapomnisz o zaskórnikach i wypryskach.
Miya Skoncentrowana maska z kwasami 3% [AHA + BHA] + kompleks 6% [olejek canola + betaina]
Jeśli krwawy peeling to dla ciebie za dużo, optymalnym wyborem będzie maseczka od Miya z łagodzącymi ekstraktami i olejkami. W tym produkcie udało się połączyć skutecznie działanie złuszczające z kojącym i nawilżającym, dzięki czemu ryzyko podrażnień czy przesuszenia jest minimalne. Złuszczające właściwości kwasów AHA i BHA zrównoważone zostają przez kojący olejek canola, betainę oraz ekstrakty z truskawki, maliny i jeżyny. Cera jest dzięki temu dobrze oczyszczona, a przy tym otrzymuje balans i komfort. W produkcie zastosowano też roślinny kompleks anti-acne, który pomaga w walce z nawracającym trądzikiem.
OLEHENRIKSEN Cold Plunge Pore Mask
W wygładzeniu nierównej struktury skóry pomoże też maska Olego Henriksena. Znalazła się na naszej liście ze względu na innowacyjne działanie – maseczka obniża temperaturę skóry, co pomaga w obkurczeniu porów oraz daje przyjemne uczucie czystości i świeżości. Jej skład oparty jest na detoksykującej glince, do której dodano kwasy AHA i BHA, ekstrakty z zielonej herbaty, eukaliptusa, alg i mchu irlandzkiego. Po jej nałożeniu efekt zmatowienia cery utrzymuje się do 8 godzin, więc to prawdziwy must-have dla posiadaczek problematycznej, przetłuszczającej się skóry.
Paula’s Choice Clinical Niacinamide 20% Treatment
Jeśli oczekujesz wyraźnych efektów, do jednej z powyższych kuracji złuszczających koniecznie dodaj serum marki Paula’s Choice. Posiada w składzie aż 20% niacynamidu, który skutecznie redukuje nadmierną ilość sebum i obkurcza pory, a do tego działa przeciwzmarszczkowo i rozjaśnia przebarwienia. Ponadto serum zawiera witaminę C, która daje codzienną ochronę anti-aging oraz stymuluje naturalną produkcję kolagenu. Lekką, żelową formułę warto nakładać każdego ranka pod krem z filtrem – z czasem zobaczysz, że struktura skóry będzie wyraźnie gładsza.
