Koronacja króla Karola III: koszty i kontrowersje

Koronacja króla Karola III od początku była źródłem publicznej dysputy. Spierali się o nią nie tylko brytyjscy podatnicy, od lat dzielący się na entuzjastycznych monarchistów i sceptycznych antyrojalistów, ale także cały świat odwracający się od kolonialnych tradycji. Choć bardziej przychylni dziennikarze chwalili nowego króla za odpowiedzialne podejście do kwestii ochrony klimatu i nieśmiałe próby rozliczenia się z mroczną przeszłością imperium, to wielu wciąż oczekuje poważniejszych kroków. Także w temacie finansów. Karol III już jako książę Walii wysławił się oszczędnością. Wielokrotnie poddawane naprawie buty monarchy trafiły nawet na łamy brytyjskiego Vogue, aby zilustrować artykuł o zrównoważonej modzie.

Czy w trakcie przygotowań do koronacji zrobił wyjątek i sięgnął głębiej do kieszeni? Według wstępnych szacunków upublicznionych przez tabloid Sunday Mirror uroczystości mają pochłonąć 250 milionów funtów. Z kolei BBC celuje w przedział od 100 do 150 milionów. Większość tej kwoty przeznaczono na zaangażowanie tysięcy funkcjonariuszy policji pilnujących porządku na ulicach stolicy. Nie bez znaczenia jest również niedzielny koncert przed zamkiem w Windsorze. Darmowe bilety zostały rozdysponowane wśród poddanych z uwzględnieniem kryterium miejsca zamieszkania. Wejściówki trafiły także do rąk przedstawicieli organizacji charytatywnych działających na rzecz młodych ludzi, środowiska naturalnego i wojskowości. Na scenę wejdą m.in. Katy Perry, Lionel Richie i zespół Take That. Uczestnictwa w widowisku odmówili liczni artyści. Podejrzewa się, że powodem były skandale z udziałem Windsorów, w tym skompromitowanego księcia Andrzeja.

Mieniące się klejnotami insygnia koronacyjne dalekie są od rozkwitającej w dobie kryzysu idei „quiet luxury”. Jednak wielu właścicieli biznesów podkreśla, że feta na cześć króla Karola III przyniesie im wymierne korzyści. Oczy całego świata znów zwrócą się ku wyspom, co powinno pobudzić wciąż odbudowujący się po pandemii sektor usług turystycznych. W ruch poszła już produkcja pamiątek z wizerunkiem nowej królewskiej pary, które już wkrótce mogą trafić do rąk urlopowiczów.

Koronacja króla Karola III. Produkcja pamiątek na majowe wydarzenie nabiera tempa >>

Koronacja króla Karola III: stroje królewskiej pary

Ujawniono, że tak jak w poprzednich wiekach, na nabożeństwo przygotowano dwa zestawy szat. Pierwszy komplet ma zachować tradycyjny charakter, a drugi być bardziej dopasowany do osobistych upodobań royalsów. Na początku wydarzenia małżeństwo zaprezentuje się w karmazynowym aksamicie i złotych koronkach. Stroje pierwotnie powstały na potrzeby Jerzego VI i Elżbiety II. Stylizacje, w których para opuści Opactwo Westminsterskie zasługują na uwagę ze względu na detale. Na fioletowej tkaninie wyhaftowano rośliny i... pszczoły. To pierwszy raz, kiedy te kluczowe dla naszego ekosystemu owady trafiły na koronacyjne szaty. Motyw jest nieprzypadkowy i ma odzwierciedlać troskę o przyrodę.

To nie koniec nowości. Król Karol III zrezygnował z jedwabnych pończoch i bryczesów na rzecz wojskowego munduru. Królowa będzie prezentować się dużo skromniej od Elżbiety II, która przed laty wystąpiła w projekcie Normana Hartnella z kwiatowymi emblematami z jedwabiu oraz złotych i srebrnych nici. Kamila powierzyła stworzenie sukni Bruce'owi Oldfieldowi, prywatnie bliskiemu przyjacielowi. W przeszłości regularną klientką projektanta była również księżna Diana. „Dianie podarowałem blask, a Kamili pewność siebie” – powiedział artysta w rozmowie z Daily Mail. Nic dziwnego, że w prasie pojawiły się sugestie, jakoby wstępująca na tron „ta druga” będzie chciała oddać hołd dawnej księżnej Walii. Czy w kreacji królowej Zjednoczonego Królestwa zauważalne są nawiązania do Lady Di? Po odpowiedź zajrzyjcie do naszej galerii. 

Od kilku miesięcy nie cichły także dyskusje o tym, po jaką koronę sięgnie królowa małżonka. Żona Karola III mogła przebierać w kosztownościach z wypełnionego po brzegi skarbca. Nie brakuje tam zjawiskowych koron i diademów. Mówiono, że na głowę Kamili włożona zostanie korona królowej Marii, będąca obiektem dyplomatycznych sporów. Źródłem problemów jest diament Koh-i-Nûr, którego zwrotu domaga się indyjski rząd. Historycy uważają go za symbol najciemniejszej ery brytyjskiego kolonializmu. Alternatywą były insygnia władzy należące niegdyś do królowej Adelajdy lub Aleksandry. Ostatecznie wybór padł na kontrowersyjną koronę królowej Marii. Przed ceremonią jubilerzy umieścili na imponującej ozdobie trzy diamenty pochodzące z prywatnej kolekcji Elżbiety II.

Koronacja króla Karola III: przebieg uroczystości

O poranku 6 maja królewska para rozpocznie procesję z Pałacu Buckingham do Opactwa Westminster. Trasę pokonają w karecie powstałej z okazji Diamentowego Jubileuszu Elżbiety II. Początek mszy zaplanowany jest na godzinę 11:00 czasu lokalnego. Karol III zostanie dokładnie czterdziestym władcą Wielkiej Brytanii koronowanym w gotyckiej świątyni. Tradycji stanie się zadość, ale nie obędzie się bez symbolicznych zmian. Duch czasu wkradł się także za wiekowe mury anglikańskiej świątyni. Choć nad całością pieczę sprawuje arcybiskup Canterbury Justin Welby, to w nabożeństwie po raz pierwszy w historii udział biorą biskupki. To nie jedyny ukłon w stronę większej różnorodności. Kościół Anglii, którego głową jest sam Karol, nie będzie jedynym reprezentowanym w trakcie wydarzenia. Już kilka dni temu zapowiedziano uczestnictwo duchownych katolickich (pierwszy raz od reformacji), a także liderów islamskich, żydowskich i buddyjskich. Wersety z Biblii odczyta m.in. premier Rishi Sunak – wyznawca hinduizmu. Podkreślono, że król przypomni o swojej roli zwierzchnika kościoła, ale odnotuje też zmieniający się krajobraz wyznaniowy Wielkiej Brytanii.

Śledząc transmisję na żywo, z pewnością zauważycie godło koronacyjne opracowane przez głównego projektanta Apple, Jony'ego Ive'a. W gmachu kościoła nie zabraknie też symboli dobrze znanym widzom „The Crown” lub tym, którzy w 1953 roku mieli okazję oglądać koronację Elżbiety II na ekranie nielicznych wówczas telewizorów. Zgodnie z obyczajem koronacja jest podzielona na pięć etapów: przedstawienie, przysięgę, namaszczenie, inwestyturę i intronizację. Karol III zasiądzie na tronie, w którym umieszczono przetransportowany ze Szkocji Kamień Przeznaczenia. Na pierś króla i jego żony zostanie wylany olej z oliwek rosnących na Górze Oliwnej w Jerozolimie. Sporządzony na podstawie receptury liczącej 400 lat olejek przechowywany jest w złotej ampule. Do przelewania cennej cieszy z dodatkiem sezamu, róży, jaśminu i bursztynu służy łyżka z XII wieku – od 1349 obecna podczas namaszczania nowych władców. Jest to jedyna część rytuału ukryta przed obiektywami kamer. Następnie na głowie władcy spocznie korona św. Edwarda. W tym momencie będzie się rozlegał dźwięk dzwonów. 

Powrót Karola i Kamili do pałacu ma znacznie większy rozmach. Procesja koronacyjna będzie składać się z czterotysięcznej reprezentacji sił zbrojnych z całej Wspólnoty Narodów i brytyjskich terytoriów zamorskich. Dopiero co koronowani król i królowa małżonka wsiądą do złotej karocy, która ostatnio używana była podczas obchodów Platynowego Jubileuszu. Historia wyjątkowego pojazdu sięga aż 1760 roku. Karoca towarzyszy wszystkim koronacjom począwszy od wejścia na tron Wilhelma IV w 1831 roku. Królewska para pozdrowi zebranych na miejscu poddanych ze słynnego balkonu stołecznej rezydencji. U ich boku stanie najbliższa rodzina. 

Koronacja króla Karola III: rodzina królewska na koronacji

Poza tysiącami zwyczajnych Brytyjczyków, którzy mogą przyglądać się mistycznym obyczajom i przepychowi na ogromnych ekranach rozstawionych w londyńskich parkach, do stolicy przybyły sławy, politycy i aktywiści z całego świata. Na długiej liście gości znalazło się około 2000 nazwisk, w tym oczywiście członkowie rodziny królewskiej. U boku króla nie zabraknie następcy tronu, księcia Williama, ani księżnej Kate. Monarcha może także liczyć na wsparcie młodszego rodzeństwa – księżniczki Anny i księcia Edwarda. Po wielu miesiącach spekulacji książę Harry potwierdził swój przyjazd do Londynu. Na uroczystych obchodach wielką nieobecną będzie za to Meghan Markle. Dzień koronacji pokrywa się z datą czwartej rocznicy urodzin synka eksroyalsów, Archiego. Widzowie mogą spodziewać się również widoku księcia Andrzeja. Wśród zebranych nie zobaczymy z kolei Sarah Ferguson. Przypuszczalnie w kościelnych ławach zasiądą także księżniczki Anna i Beatrycze, Zara Tindall i wnuki królewskiej pary. Dziewięcioletni książę Jerzy ma pełnić funkcję honorowego pazia. Ten zaszczyt spotka jedynie cztery osoby.

Choć koronacja jest bez wątpienia ogromnym świętem Windsorów, to swoją obecnością obchody uświetnią też książę Albert i księżna Charlene z Monako, król Filip i królowa Letycja z Hiszpanii, król Szwecji Karol XVI Gustaw wraz z córką księżniczką Wiktorią, oraz księżna Kiko i książę Akishino z Japonii.

Kim są dzieci królowej Kamili? Przybrane rodzeństwo Williama i Harry'ego to kuratorka sztuki i krytyk kulinarny >>

Koronacja króla Karola III: znani goście

Koronacja nie obyłaby się bez światowych liderów. Poza przedstawicielami aktualnego brytyjskiego rządu do Londynu zaproszono również byłą premierkę Liz Truss i Tony'ego Blaira. Na hucznej paradzie możecie też dostrzec prezydenta Francji Emmanuela Macrona, pierwszą damę Stanów Zjednoczonych Jill Biden, premiera Australii Anthony'ego Albanese czy najważniejszych arystokratów z Hiszpanii, Danii, Norwegii czy Monako.