Fani "Gry o tron" niecierpliwie czekają na ósmy i ostatni sezon tego kultowego serialu HBO. Zanim jednak będzie im dane obejrzeć kolejne przygody swoich ulubionych postaci, jedna z gwiazd tej produkcji musi się gęsto tłumaczyć... Z czego? Podobno chodzi o zdradę, choć trudno w to uwierzyć. Bohaterem tego skandalu jest Kit Harrington, czyli serialowy Jon Snow. O co chodzi?

Kit Harington zdradził Rose Leslie? Aktor odpiera zarzuty!

Pod koniec września ubiegłego roku Kit Harington i Rose Leslie ogłosili zaręczyny. Aktorzy poznali się na planie serialu "Gra o tron" w 2012 roku, jednak oficjalnie parą zostali cztery lata później. 31-letni aktor potwierdził te doniesienia podczas wizyty w programie Jamesa Cordena, "The Late Late Show". Ślub odbył się 24 czerwca 2018 roku w szkockim Aberdeenshire. Wśród gości weselnych pojawili się koledzy z planu (m.in. Emilia Clarke, Sophie Turner, Maisie Williams oraz Peter Dinklage), a sama ceremonia wyglądała bardzo romantycznie. Pięć miesięcy później Harington musi się gęsto tłumaczyć. 

Rosyjska modelka i aktorka (zagrała w serialu "Doma-2"), Olga Vlasova uważa, że miała krótki romans z Harringtonem. Dowodem na to są zdjęcia, jakie zrobiła Kitowi. Fotografie, na których podobno widać jak Brytyjczyk śpi, trafiły na Twittera. Podobno poznali się w Luksemburgu już po ogłoszeniu zaręczyn z Leslie i to właśnie tam miało dojść do zdrady. Ich znajomość miała trwać jeszcze po ślubie gwiazdy. Aktor zdecydował się ujawnić oficjalny komentarz:

"Te zarzuty są fałszywe. Harrington nigdy nie był w Luksemburgu, co więcej nie poznał Olgi Vlasovej" - powiedział rzecznik prasowy Kita w rozmowie z kanadyjskim kanałem ET!

Gwiazdora bronią niektórzy blogerzy. Perez Hilton, który na swoim słynnym blogu opisał całą historię, twierdzi, że zdjęcia mogły zostać skradzione z internetowej "chmury" albo widać na nich mężczyznę podobnego do serialowego Jona Snowa.