O jego szczegółach Harrington opowiedział podczas oficjalnego konwentu fanów zorganizowanego przez HBO - a dokładnie podczas sesji Q&A. Scena, którą przytoczył, z powodzeniem mogłaby stać się początkiem komedii romantycznej - mimo że tych dwoje grało w produkcji zupełnie innego gatunku.

Kit Harrington i Rose Leslie - jak zaczęła się historia ich miłości?

Po raz pierwszy spotkaliśmy się na przymiarkach kostiumów” - wyjawił serialowy Jon Snow, wracając do początków „Gry o tron”. Przy tej samej okazji, Rose miała zaproponować mu... imbirowe ciasteczko. „Tak, poproszę!” - od razu odpowiedział odpowiedzieć aktor. „Pamiętam, że wróciłem potem do domu i powiedziałem mojemu najlepszemu przyjacielowi: O Boże, myślę, że znalazłem tę jedyną”.

Aktorom na pewno pomógł też fakt, że w „Grze o tron” grali parę. „Nie ma nic lepszego niż zakochać się w osobie, z którą łączy cię uczucie na ekranie” - dodał Harrington. „To jest niezwykłe. Sorry, że jestem taki sentymentalny. Ale gdy zakochujesz się i nigdy potem już nie czujesz tego początkowego radosnego uczucia, w tym przypadku miewasz chwile, gdy zakochujesz się jeszcze raz” - wyznał aktor. „Za każdym razem gdy o tym myślimy z Leslie, uśmiechamy się do siebie”.

Kit Harrington i Rose Leslie pobrali się w 2018 roku. Rok temu przyszło na świat ich pierwsze dziecko. „To bezpośredni skutek Gry o tron” - zabawnie skomentował aktor, który podkreśla, że słynny serial podarował mu „same cuda”.