Magazyn Bullett to kwartalnik poświęcony modzie, sztuce i kulturze. Jego twórcy wyszli z założenia, że nie będzie on skierowany tylko do kobiet lub mężczyzn, tylko do "grupy unisex". Dlatego czasopismo często ma dwie okładki. W najnowszym numerze Bullett możemy podziwiać Kirsten Dunst i Jamesa Franco.

Sesja z Kirsten Dunst należy do tych artystycznych. Aktorka przybiera dziwne pozy i na każdym zdjęciu ma bardzo poważną minę prezentując stroje zaprojektowane przez Rodarte. W wywiadzie z Dunst, pojawia się m. in. pytanie o pocałunek z Bradem Pittem w filmie "Wywiad z wampirem" z 1994 roku:

"Wszyscy wtedy twierdzili, że jestem szczęściarą, która całowała się z Bradem Pittem, ale ja sądziłam, że to okropne. Poza tym to było tylko muśnięcie. Z nikim innym nie całowałam się dopóki nie skończyłam 16 lat".

Kirsten Dunst przyznaje również, że nienawidzi rozgłosu, który związany jest z jej zawodem. "Ludzie zaczepiają mnie i robią sobie ze mną zdjęcie, jakbym była Britney Spears albo kimś jej pokroju.", dodaje Kirsten.

Drugi bohater wiosennego numeru, czyli James Franco na fotografiach pozuje  w ubraniach z włoskiego domu mody Gucci. W rozmowie z  dziennikarzem aktor/wykładowca/producent/fotograf nie boi się podejmować ważnych dla niego tematów, czyli krytyki jego pracy:

"Krytyka może być niczym żądło. Słyszałem już chyba wszystko. Jeżeli ktoś chce powiedzieć, że to co robię czyni ze mnie kretyna, nie jest to o mnie - tylko jak ludzie na mnie reagują. Nie muszę być lubiany za wszystko co robię. (...) Wiem, że nie jestem idealny."

Przypomnijmy, James Franco właśnie promuje dwie produkcje: "Spring Breakers" i "Oz: Wielki i potężny".

Kirsten Dunst i James Franco w magazyniw Bullett - GALERIA >>

 

Więcej:

James Franco na festiwalu SXSW 2013 >>

Elizabeth Olsen w magazynie Bullett >>