Branża modowa coraz bardziej stanowczo zaczyna reagować i nagłaśniać trwającą w Ukrainie wojnę. W dniu dzisiejszym poparcie dla Ukrainy wyrazili Balenciaga oraz Donatella Versace. Spółka Kering, do którego należą marki Balenciaga, Alexander McQueen, Gucci, Saint Laurent i inne, również zapowiedziała na swoim Instagramie i Twitterze, że zamierza wesprzeć finansowo pochłoniętą wojną Ukrainę. Pieniądze trafią do UNHCR, Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.

 „Mamy nadzieję na pokojowe rozwiązanie tego konfliktu” - napisano na social mediach firmy.

Przed pokazem Courrèges w Paryżu, prezes i dyrektor generalny Kering, François-Henri Pinault, powiedział: 

„Najważniejszą rzeczą jest oczywiście sytuacja humanitarna uchodźców. Porozmawiałem więc ze wszystkimi prezesami i postanowiliśmy przekazać znaczną darowiznę, aby jak najlepiej pomóc uchodźcom – na poziomie firmy, ale także na poziomie marki. Tak więc marki modowe również wniosą swój wkład. To dla nas priorytet”.

Trwający na Ukrainie konflikt jest bardzo coraz bardziej nagłaśniany wśród zachodnich gwiazd i firm. Jedni wspierają naród ukraiński wyrażając publicznie swój sprzeciw, inni organizują zbiórki lub wpłacają darowizny na akcje charytatywne. Na ELLE.pl możecie znaleźć artykuły o tym, jak pomagają zarówno polskie marki, jak i gwiazdy oraz firmy zagraniczne.