Kelly Osbourne, jedna z prowadzących program "Policja Stylu" pojawiła się w Warszawie, żeby promować swój show i telewizję E! Entertainment. Każdy chciał spotkać się i porozmawiać z córką Ozzy'ego Osbourne'a, ale udało się to tylko nielicznym. ELLE.pl należy do tej grupy szczęśliwców!

Razem z Joan Rivers, Giulianą Rancic i George'm Kotsiopoulosem, Kelly Osbourne co tydzień omawia plotki z show biznesu i komentuje stylizacje gwiazd, nie tylko te z czerwonego dywanu. Opinie, często brutalnie szczere, są również bardzo zabawne. Wyrocznia mody w "Policji Stylu" jest bezlitosna!

Pobyt Kelly Osbourne w naszej stolicy musiał być bardzo wyczerpujący - gwiazda tylko i wyłącznie udzielała wywiadów. Jednak Kelly przez cały czas była uśmiechnięta i chętnie odpowiadała na pytania (podobno także na te drażliwe). Przeczytajcie, czego udało nam się dowiedzieć od panny Osbourne:

ELLE.pl: W programie "Policja Stylu" krytykujesz stylizacje innych ludzi. Czy to trudne?

Kelly Osbourne: Problem w tym, że ja nie krytykuje innych ludzi, tylko wyrażam swoją własną opinię. Nigdy nie powiedziałam, że ktoś wygląda beznadziejnie, czy nawet gorzej. To co mówię jest szczere! Dopiero w tym programie zauważyłam jaki Hollywood jest okrutny i zawistny. Zdziwiło mnie również to, że ludzie bardzo biorą wszystko do siebie. A przecież nie o to chodzi!

 

ELLE.pl: Jednak ocenianie stylizacji innych, sprawia że na takiej gali jak Oscary musisz wyglądać perfekcyjnie. Inaczej fala krytyki spadnie na ciebie.

Kelly Osbourne: To horror! Na swoich pierwszych Oscarach myślałam, że będę dobrze się bawić, poznam ciekawych ludzi… Prawda jest taka, że presja jest ogromna! Wszyscy muszą wyglądać świetnie i to bez wyjątku – obojętnie czy zdobyłaś nominację, czy nie. Przygotowania trwają godzinami, a sukienkę którą zakładasz dostajesz od projektanta. Zdarzyła mi się raz taka sytuacja, że otrzymałam jakiś czas temu suknię od znanego dizajnera i chciałam ją w niej pójść na galę. Okazało się, że na ten sam pomysł wpadła pewna gwiazda! I co? Musiałam założyć coś innego, a najgorsze było to, że ta celebrytka w końcu jej nie założyła! Byłam wściekła! Nie zakładam też ubrań od marek, od których wcześniej usłyszałam, że nie pasuję do ich wizerunku, a teraz chętnie podsyłają mi ciuchy. 

 

ELLE.pl: Najlepiej ubrane gwiazdy według ciebie to?

Kelly Osbourne: Na pewno Rihanna, świetnie łączy couture ze streetwearem. Podoba mi się jej autorska kolekcja dla River Island. Świetny styl ma również Gwen Stefani. Do tej listy dodam także…. siebie! Żartuję! Chociaż z drugiej strony uwielbiam swój styl, zabawę modą. Chcę być oryginalna, a nie powielać innych, dlatego na głowie mam taki kolor, a nie na przykład nudny blond, który jest tak modny w Hollywood. Cały czas eksperymentuję. Chętnie miksuje rzeczy z sieciówki z tymi od luksusowych marek.

Program "Policja Stylu" emitowany jest w każdą sobotę o godzinie 22:00 na E! Entertainment.

 

Kelly Osbourne, gwiazda programu "Policja Stylu", fot. E! Entertainment