Celebrowanie tradycji nigdzie na świecie nie odgrywa tak dużej roli, jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii. W ostatni weekend przywiązanie i szacunek do historii kraju obserwować mogliśmy na przykładzie Festiwalu Pamięci Królewskich Legionów Brytyjskich, ceremonii poświęconej dniu podpisania przez aliantów i Niemcy rozejmu kończącego I wojnę światową w 1918 roku. Obchody podzielono na dwie części. W ciągu dnia zaplanowano uroczyste nabożeństwo, w ramach którego książę William miał za zadanie złożyć wieniec ku czci poległych, umieszczając go w pustym grobowcu reprezentującym straty poniesione podczas wojny. Wieczorem zaś odbył się specjalny koncert okolicznościowy w Royal Albert Hall. 

Uwagę mediów przykuła stylizacja, w której Kate Middleton celebrowała drugą część dnia.

Słynną londyńską salę koncertową odwiedziła w eleganckim czarnym monolooku przełamanym dwoma wyrazistymi akcentami: broszką w kształcie czerwonych maków stanowiących symbol pamięci o poległych żołnierzach (zwyczaj ten wprowadzono w 1921 roku) oraz perłowym naszyjnikiem, który dla prawdziwych fanów brytyjskiej rodziny królewskiej powinien wyglądać znajomo. 

Getty Images

Księżna Walii zdecydowała uczcić pamięć zmarłej królowej, zakładając ozdoby, które wcześniej należały właśnie do niej. Chodzi o perłowy choker oraz kolczyki z brylantami i perłami z Bahrajnu. Naszyjnik złożony z czterech pasm pereł i diamentowego zapięcia został podarowany Elżbiecie II przez japoński rząd. Co ciekawe, nosiła go także Księżna Diana. Wypatrzyłyśmy go między innymi na zdjęciach z wizyty Lady Di w Holandii w 1982 roku. Ten sam naszyjnik pojawił się już wcześniej także w stylizacji samej Kate Middleton. Miała go na sobie podczas pogrzebu księcia Filipa. 

Getty Images

Choć to biżuteria Księżnej Walii grała pierwsze skrzypce, warto zwrócić uwagę także na bazę stylizacji. Robiła za nią sukienka imitująca nowoczesną garsonkę z podkreślającym talię żakietem i plisowaną spódnicą midi z koronki w rolach głównych. Projekt w piękny, ale i subtelny sposób nawiązują do New Looku Diora z lat 50. Kate Middleton ma go w swojej szafie w dwóch wersjach kolorystycznych (sic!) – w czerni i chałowej bieli. Niestety, dla wszystkich z was, które zamarzyły o identycznym, mamy złe wieści – sukienka z metką Self-Portrait na wszystkich platformach osiągnęła już status sold out. W obydwu kolorach.