O bardzo prostych sneakersach z charakterystycznie zaokrąglonym noskiem nauczyła nas marzyć Phoebe Philo. Była dyrektor kreatywna francuskiego domu modu Celine niemalże każdy ukłon po zakończonym pokazie składała ubrana w gładki golf, oversize’owe spodnie garniturowe i tenisówki adidas Stan Smith. W ten sposób buty sportowe o tenisowym rodowodzie stały się obiektem pożądania stylowych minimalistek z całego świata. Nic więc dziwnego, że na rynku zaczęło pojawiać się wiele podobnych alternatyw dla bestsellera adidasa. Wśród tych najbardziej popularnych płócienne Supergi (uwielbia je między innymi Kate Middleton), typowe dla modowego krajobrazu Paryża buty marki Veja, wykonane z eko skóry uzyskanej z winogron sneakersy Pangaia czy wyszukiwany w Internecie co dwie minuty model Alexander McQueen (raised-sole low-top leather trainers). Obowiązkowo w porcelanowym odcieniu bieli. Wszystko wskazuje na to, że do grupy najbardziej pożądanych tenisówek dołączy nowość z oferty Vagabond. Już teraz pokochała je Kasia Tusk:
Trójmiejska blogerka podzieliła się z obserwatorkami zdjęciem w jesiennym zestawie zbudowanym na bazie wełnianego płaszcza z jej autorskiej marki MLE Collection, czarnego T-shirtu, kolarek, skórzanego wiaderka z metką Balagan, kocich okularów przeciwsłonecznych od Specs i jedwabnej scrunchie Moye. Minimalistyczne sneakersy ze zdjęcia to z kolei nowa kolekcja skandynawskiego brandu Vagabond. Kupicie je w sklepie ELLE:
