Rozpad związku Kim Kardashian i Kanyego Westa
Związek Kim Kardashian i Kanyego Westa był zdecydowanie bardziej prywatny niż samo rozstanie. Początki tego końca były wyjątkowo ciężkim okresem dla Kanyego, który do dzisiaj nie pogodził się z utratą matki swoich dzieci. Kiedy Kim wniosła o rozwód jednocześnie ogłaszając światu, że spotyka się z o wiele młodszym komikiem SNL, Pete'em Davidsonem, Ye został doprowadzony do granic swojej wytrzymałości psychicznej. Raper nie krył nienawiści wobec nowego partnera Kim i bez zawahania zamieszczał kolejne video na YouTube, portretujące agresję wobec Peta.
Też straciłem królową
Teraz kilka miesięcy po rozstaniu Kim i Pete'a, obsesja Ye wobec komika dobiegła końca. Jak dowiadujemy się z nowego odcinka "The Kardashians", nie zrezygnował on jednak z prób zwrócenia na siebie uwagi byłej żony. O tym, że West jest nadal emocjonalnie związany z Kim, mogliśmy wnioskować miedzy innymi z wpisu Kanyego po śmierci królowej Elżbiety II, w którym napisał: "Londynie, wiem jak się czujesz. Też straciłem swoją królową". Jak się okazuje prób Kanyego jest więcej...
Kanye krytykuje Kim
Kim podzieliła się z widzami smsami, które dostawała od Kanyego podczas jej pobytu na Tygodniu Mody w Mediolanie. Ye skrytykował dwie stylizacje Kardashianki. Pierwszą z nich był czarny skórzany kombinezon i białe okulary, które szczególnie nie wpadły w oko raperowi, napisał w wiadomości "Nie dla białych okularów". W kolejnym smsie odniósł się do pomarańczowo-brązowego oversizowego uniformu.
Getty Images
„Pomarańczowy look sprawił, że byłem taki wściekły. Poszedłbym do więzienia, zanim wyszedłbym w czymś takim.”
Z reakcji Kim widać, że nie przejmuje się komentarzami Ye. Gwiazda zaśmiała się i powiedziała, że cokolwiek się nie dzieje zawsze będą rodziną. Na koniec dodała, że sama żartobliwie odpowiedziała Kanyemu, że posłucha jego rad modowych jak sam zmieni w końcu buty, które nosi od dłuższego czasu.
