Lubrykant - co to jest?

Co to jest lubrykant? Mówiąc najogólniej, jest to substancja zmniejszająca tarcie pomiędzy dwiema powierzchniami. W języku polskim określenie to przyjęło się dla tak zwanych żeli intymnych lub nawilżaczy, czyli substancji ułatwiających stosunek seksualny. Dzięki niemu zniwelowane zostaje nieprzyjemne uczucie tarcia, a stosunek seksualny staje się przyjemniejszy dla obu stron. Można używać go zarówno w trakcie seksu dopochwowego jak analnego oraz wszystkich innych stosunków angażujących pozostałe partie ciała. Doskonale sprawdzi się też podczas korzystania z zabawek erotycznych. Oprócz swojej podstawowej funkcji lubrykant może zawierać też środki działające stymulująco lub przeciwzapalnie.

Dobry lubrykant powinien nie tylko odpowiednio nawilżać, ale też być bezpieczny dla zdrowia i nie wpływać na działanie środków antykoncepcyjnych. To, który z nich wybierzemy, powinno być uzależnione od rodzaju stosunku, na który decydują się partnerzy. Podpowiadamy, po który z nich sięgnąć, aby jak najlepiej sprostał Twoim oczekiwaniom oraz jak go stosować, aby był bezpieczny i nie podrażnił wrażliwych okolic intymnych.

Lubrykant - zastosowanie, czyli jak go używać?

Jak używać lubrykantu? Jeżeli chodzi o sam sposób aplikacji, jest to niezwykle proste. Wystarczy nałożyć go na wybraną partię ciała i gotowe. Nie ma jednej dobrej odpowiedzi na pytanie, ile żelu powinniśmy używać. Wszystko zależy od tego, jak intensywnego nawilżenia wymagają okolice intymne oraz od indywidualnych upodobań partnerów. Warto zaznaczyć też, że zdecydowana większość dostępnych na rynku lubrykantów nadaje się do spożycia, więc nie powinnaś obawiać się stosunku oralnego po tym, jak środek został już użyty. Producenci przewidzieli taką możliwość, dlatego wiele z nich zawiera substancje zmieniające smak i zapach na bardziej przyjemny. Pamiętaj jednak, że u części wrażliwych użytkowników, mogą one wywoływać reakcje alergiczne, dlatego, jeśli masz taką możliwość, przetestuj lubrykant przed stosunkiem.

Lubrykant nadaje się do użycia przez około 3 miesiące od momentu otwarcia. Pamiętaj jednak, by zawsze doczytać szczegółowe instrukcje na opakowaniu, aby uniknąć niechcianych podrażnień lub reakcji alergicznych, które mogą pojawić się na skutek stosowania przeterminowanego produkty. Większość dostępnych na rynku lubrykantów posiada opakowanie, które pozwala nam wycisnąć dowolną ilość produktu. Właśnie ono jest najbardziej higieniczne, ponieważ zapobiega dostaniu się do środka bakterii lub drobnoustrojów. Koniecznie pamiętaj, aby po użyciu szczelnie je zamknąć, a produkt przechowywać zgodnie z zaleceniami producenta. Jeżeli odkryjesz, że środek zmienił swój kolor, zapach lub konsystencję, zrezygnuj ze stosowania go.

Uwaga! Lubrykanty służą jedynie do zwiększenia satysfakcji ze stosunku i zapobieganiu wystąpienia efektu nieprzyjemnego tarcia. Nie posiadają właściwości antykoncepcyjnych i nie chronią przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Pamiętaj też, że lubrykant i żel plemnikobójczy to nie to samo. Jeśli planujesz łączyć je ze sobą, koniecznie skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.

Właściwości żeli intymnych

Lubrykant służy przede wszystkim do zniwelowania uczucia tarcia podczas stosunku. Może on jednak spełniać jeszcze więcej funkcji, zależnie od upodobań partnerów. Zawarte w nim substancje zapachowe lub stymulujące mają działać pobudzająco i relaksująco. Tego rodzaju specyfiki dobrze sprawdzą się również podczas masażu. Mogą jednak uczulać osoby o wrażliwej skórze lub wywoływać swędzenie, lub zaczerwienienie u obojga partnerów. Większość z nich w swoim składzie zawiera cukier, który może sprzyjać powstawaniu grzybicy i wspomagać rozwój bakterii. Jeśli Ty lub Twój partner/partnerka jesteście podatni na tego rodzaju infekcje, najlepiej sięgnąć po bezzapachowe żele, lub zastosować bezpieczny zamiennik.

Warto wspomnieć też, że lubrykanty mogą służyć nie tylko jako nawilżacze do części ciała, ale też dla przedmiotów. Jeżeli podczas seksu używasz zabawek erotycznych, zwłaszcza takich jak wibrator, lub korek analny, również możesz chcieć skorzystać z właściwości lubrykantów. Pamiętaj, że mogą one być przydatne również poza sypialnią. Z ich pomocą możesz zakładać na przykład dopochwowe środki antykoncepcyjne, które wymagają wprowadzenia do dróg rodnych aplikatora. Dzięki zastosowaniu lubrykantu unikniesz zadrapań i zdołasz umieścić środek głębiej w pochwie.

Rodzaje żeli intymnych

Lubrykanty możemy podzielić na kilka kategorii, różniących się bazą, na której zostały stworzone lub swoimi właściwościami:

  • na bazie wody;
  • na bazie oleju;
  • na bazie silikonu.
  • analne;
  • smakowe;
  • rozgrzewające;
  • chłodzące;
  • lubrykanty organiczne;
  • lubrykanty regeneracyjne i zapobiegające infekcjom.

Lubrykant wodny jest jednym z najczęściej wybieranych żeli intymnych. Jest on bezpieczny, jeśli chodzi o infekcje lub reakcje alergiczne, ponieważ jego bazą jest woda, która jest też podstawowym składnikiem naturalnych wydzielin ludzkiego organizmu. Ich zdecydowanym minusem jest fakt, że bardzo szybko wysychają, co może sprawić, że będziemy musieli sięgnąć po niego nawet kilka razy w trakcie stosunku. Nie sprawdzą się również podczas seksu w wodzie, ponieważ niezwykle szybko się zmywają.

Lubrykanty na bazie oleju doskonale nawilżają i na długo zapobiegają tarciu. Doskonale sprawdzą się też podczas masażu. Nie jest to jednak opcja dla osób korzystających mechanicznych metod antykoncepcji. Oleje mogą rozpuszczać lateks, dlatego podczas stosowania lubrykantów olejowych może dojść do uszkodzenia prezerwatywy.

Lubrykant na bazie silikonu ma wiele zalet. Jest o wiele trwalszy niż produkt na bazie wody, dlatego możemy użyć go mniej. Sprawdzi się również podczas stosunków seksualnych w wannie lub pod prysznicem. Nie musimy martwić się, że uszkodzi prezerwatywę, a jednocześnie stanowi świetny zamiennik dla preparatów do masażu na bazie oleju. Tego typu lubrykanty są jednak dość drogie i trudne do zmycia. Pamiętaj też, że mogą powodować uszkodzenia na silikonowych zabawkach erotycznych, dlatego nie powinniśmy stosować ich jednocześnie.

Lubrykant hybrydowy jest jedną z najpopularniejszych wersji tego preparatu, która łączy w sobie zalety formuły wodnej i silikonowej. Nawilża lepiej niż wodny, ale zmywa się łatwiej niż silikonowy. Może być też bezpiecznie stosowany w połączeniu z lateksowymi prezerwatywami oraz większością zabawek erotycznych (tę informację warto jednak doczytać na opakowaniu, ponieważ może to różnić się w zależności od producenta).

Jak zrobić lubrykant?

Jeżeli lubisz eksperymentować, możesz spróbować zrobić lubrykant samodzielnie. Jednym z najprostszych sposób jest połączenie dokładnie oczyszczonego banana i przegotowanej lub filtrowanej wody. Wystarczy zblendować je ze sobą i gotowe! Tego rodzaju nawilżacz nie tylko nie wywołuje alergii, ale wręcz może okazać się niezastąpiony podczas seksu oralnego. Ciekawym pomysłem może też być zastąpienie zwykłej wody naparem ziołowym. Możesz w tym celu sięgnąć na przykład po rumianek, który dodatkowo zadziała antybakteryjnie. Jeżeli chciałbyś nieco podkręcić atmosferę, warto przygotować napar z mięty, wykazuje dodatkowo działanie chłodzące, które może zagwarantować Wam obojgu ciekawe doznanie.

Czym zastąpić lubrykant?

Lubrykant można zastąpić innymi produktami, warto jednak wiedzieć, po co najlepiej sięgnąć, a czego unikać, zanim najdzie nas ochota na spontaniczność. Wiele par stosuje oleje, oliwki lub nawet zwykłe masło. Nie jest to jednak dobry pomysł z kilku powodów. Po pierwsze mogą one uszkodzić lateks w prezerwatywie. Po drugie, po zastosowaniu tego rodzaju specyfików niezwykle łatwo o infekcje. Jedynym stosunkowo bezpiecznym olejem jest olej kokosowy, który nie powinien wywołać podrażnienia, jednak on również może uszkodzić kondom. Niektórzy sięgają w tym celu po wazelinę — jednak to również nie jest dobry pomysł. Podobnie jak oleje może obniżać skuteczność prezerwatyw. Ponadto zawarta w niej ropa jest prostym przepisem na infekcję bakteryjną.

Lubrykant możemy zamienić na żel aloesowy. To jeden z najlepszych zamienników, ponieważ może być bezpiecznie używany z prezerwatywami, nie wywołuje podrażnień, doskonale nawilża i łatwo się zmywa. Pamiętaj jednak, by sięgnąć po czysty produkt. Niektóre żele aloesowy zawierają bowiem dodatki, które mogą wywołać reakcję alergiczną. Jest jeszcze jeden produkt, który dobrze sprawdzi się jako zamiennik lubrykantów, po który jednak niechętnie sięgną weganie. Chodzi o jogurt naturalny bez dodatku cukru. Nie tylko nawilża i zapobiega tarciu, ale jest też świetny w profilaktyce infekcji. Wszystko dzięki zawartym w nim kulturom bakterii Lactobacillus acidophilus), które pozwalają utrzymać odpowiednią mikroflorę wewnątrz pochwy.