Jada Pinkett Smith postanowiła objaśnić nam meandry pogmatwanego związku z Willem Smithem. Zrobiła to w uwielbianej przez celebrytów formie, czyli na kartach autobiografii. „Worthy” zapowiadane jest jako zbiór „trzymających w napięciu, boleśnie szczerych i inspirujących” wspomnień. Autorka przelała na papier wyznania na temat trudnego dzieciństwa, zdrowia psychicznego, kariery i rodzicielstwa. Na kilka dni przed premierą najwięcej szumu wywołały jednak wzmianki o miłosnych perypetiach gwiazdy. Jakie dokładnie słowa padły podczas promocyjnych wywiadów?
Jada Pinkett Smith o zachowaniu Willa Smitha na Oscarach w 2022 roku
Jada Pinkett Smith i Will Smith pobrali się w sylwestrową noc 1997 roku. W pierwszych latach małżeństwa powitali na świecie syna Jadena i córkę Willow. Od czasu do czasu na jaw wychodziły ich kontrowersyjne metody wychowawcze – z którymi niedawno aktor częściowo się rozliczył – jak i domysły na temat otwartego związku. Mimo to sprawiali wrażenie zgranej pary. Teraz okazało się, że chociaż nadal żyją u swego boku i pozują razem na czerwonych dywanach, to od dawna prowadzą osobne życia. Niech nie zwiedzie Was zdobywca Oscara odgrażający się Chrisowi Rockowi, by „zostawił jego żonę w spokoju”. Jada zdradziła, że na pamiętnej gali wręczenia złotych statuetek zjawili się „jako rodzina, ale nie jako mąż i żona”.
Will Smith żałuje, że wciągnął dzieci do show-biznesu. „Nikt w mojej rodzinie nie był szczęśliwy” >>
Jada Pinkett Smith i Will Smith w 2019 roku; Kevin Winter/Getty Images
W jednym z rozdziałów przyznała, że spoliczkowanie potraktowała jak wyreżyserowaną scenę. „Sądziłam, że to skecz” – pisze. „Kiedy Chris wszedł na scenę, rzucał żartami, wywoływał salwy śmiechu [...] Zobaczył mnie i moją łysinę i powiedział: »Jada, kocham Cię, nie mogę się doczekać drugiej części G.I. Jane«. Nie był w stanie się powstrzymać, a ja przewróciłam oczami. Reakcja nie była wywołana przytykiem w kierunku mojego łysienia plackowatego, ale ze względu na sytuację ludzi, których spotkałam na swojej drodze, a których stan był znacznie gorszy od mojego. To rzeczywiście bardzo ostrożny żart, ale nie chodziło o mnie. Odczuwałam frustrację, bo tak wiele osób nie rozumie, jak wyniszczająca potrafi być ta choroba [...] Kiedy Will zaczął wydzierać się na Chrisa, aby nie ważył się wypowiadać imienia jego żony, zdałam sobie sprawę z powagi sytuacji i że nie była to komediowa scenka. Nie jestem pewna, czemu Will był taki zdenerwowany”.
„Każde z nas żyło na własny rachunek, przyszliśmy tam jako rodzina, a nie jako mąż i żona. Ale kiedy w całym tym chaosie usłyszałam, jak nazywa mnie żoną, nastąpiła we mnie wewnętrzna przemiana: »Och, jestem jego żoną«”.
Jada Pinkett Smith i Will Smith rozstali się w 2016 roku
Aktorka miała prawo do wątpliwości, bo nieoficjalnie z mężem rozstała się już w 2016 roku. „Nigdy nie zapomnę słów, które powiedziałam w moim programie Red Table Talk. Ludzie nie byli tak naprawdę wtajemniczeni w nasz związek, a ja rzuciłam: »Możesz przebywać z kimś w jednym skrzydle domu, a ja mogę być z inną osobą w drugim skrzydle, ale nadal będziemy razem w tym samym domu«. To właśnie mamy w planach zrobić. Po prostu mamy ze sobą niesamowitą więź”.
„Bardzo się kochamy i zamierzamy to rozgryźć. I to jest najważniejsze […] Naprawdę wierzę, że to dlatego Will i ja nadal jesteśmy małżeństwem”.
Jada Pinkett Smith i Will Smith w 2007 roku; Ron Wolfson/WireImage
„W miarę upływu czasu w moim małżeństwie przechodziliśmy przez różne etapy, czasem decydowaliśmy, że nie jesteśmy już parą. Nie poinformowaliśmy opinii publicznej, że rozważamy rozwód, separację. Bywały momenty, gdy nasze drogi się rozchodziły. Sądzę więc, że ludzie mogli pomyśleć: »Och, mają otwarty związek«”.
Jeszcze więcej szczegółów wyjawiła w rozmowie z dziennikarką Hodą Kotb. „Dlaczego między nami się popsuło? Wpłynęło na to wiele rzeczy. Myślę, że zanim dotarliśmy do 2016 roku, byliśmy już wyczerpani ciągłymi próbami. Oboje wciąż tkwiliśmy w naszych fantazjach na temat tego, jaka według nas powinna być druga osoba” – mówiła. Dodała, że mimo problemów nie zamierzają spotkać się na sali sądowej. „Przyrzekłam, że żaden powód nigdy nie będzie wystarczająco silny, abyśmy wzięli rozwód. Przepracujemy to wszystko. Zwyczajnie nie byłam w stanie złamać tej obietnicy”.
Spodziewamy się, że po takim wstępie książka może wylądować na listach bestsellerów.
