American Cinematheque Award to coroczna gala rozdania nagród, która celebruje wybitnych artystów branży rozrywkowej w pełni zaangażowanych w swoją pracę i zdeterminowanych do znaczącego wkładu w sztukę filmową. W tym roku laureatką i niezaprzeczalną gwiazdą wydarzenia była Helen Mirren, która odebrała nagrodę za całokształt twórczości

Helen Mirren podarła przemowę wygenerowaną przez AI 

Ceremonie wręczenia nagród zawsze w jakiś sposób są poruszające, czy to za sprawą wzruszenia laureatów, czy rozklejających słów, które kierują do swoich bliskich ze sceny. Byliśmy na to przygotowani również podczas tego wydarzenia. To, co przygotowała ikona, jaką jest Hellen Mirren, było znacznie lepsze. 

Swoje przemówienie aktorka zaczęła wygłaszać w bardzo dramatyczny, podniosły sposób – nic dziwnego, w końcu to wyjątkowa nagroda, prawda?

(pol.) "Panie i Panowie, Szanowni Goście, Drodzy Przyjaciele, jestem głęboko zaszczycona, niezmiernie uradowana, stając przed wami dzisiaj, akceptując tę nadzwyczajną nagrodę. Być docenioną za życie poświęcone sztuce aktorskiej to przywilej, którego nie da się wyrazić słowami. Przede wszystkim chciałabym wyrazić serdeczną wdzięczność branży filmowej i osobom, które mnie wspierały przez tę niezwykłą drogę. To życie wypełnione pasją, wyzwaniami i, przede wszystkim, nieustającą miłością do sztuki opowiadania historii". 

Następnie dodała "I to zostało napisane przez sztuczną inteligencję", po czym podarła i rozrzuciła kartkę , na której widniała przemowa. Ten symboliczny gest spotkał się z aplauzem i wiwatem widowni. 

@pagesix #HelenMirren ♬ original sound - Pagesix | Celebrity Gossip

Prawdziwa przemowa Helen Mirren łączyła wszystko to, co najlepsze 

Oczywiście znalazła się również przestrzeń na wygłoszenie prawdziwej przemowy. Mirren wspominała ulubione momenty z pracy z reżyserami i ekranowymi partnerami, przytoczyła rolę, która przyniosła jej Oscara – Królowej Elżbiety II w filmie "Królowa", dodając, że "myślała, że nie może być lepiej". Te słowa obfitowały we wzruszające, równie podniosłe, ale znacznie bardziej osobiste emocje. Nie zabrakło też zabawnych akcentów. 78-letnia aktorka przyznała, że wciąż chciałaby spróbować swoich sił w roli musicalowej, do której nigdy nie została zaproszona. "(pol.) Bardzo dobrze. Mają całkowitą rację. Jestem okropna [w śpiewaniu przyp. red.]". Zdradziła, że jej nauczyciel od śpiewu stwierdził, że nie ma dla niej ratunku. 

Helen Mirren

Aktorzy przeciwko sztucznej inteligencji 

Przypomnijmy, że  37. wręczenie nagrody American Cinematheque Award miało odbyć się już 4 listopada, ale w związku z trwającym strajkiem SAG-AFTRA zostało przesunięte właśnie na 15 lutego. Podarcie przemowy przez Mirren to nie pierwsze starcie Hollywood vs AI. Jednym z postulatów w trwającym 118 dni strajku, było to, że sztuczna inteligencja nie może zastępować ich na ekranie.