Twitter to jedna z najważniejszych platform społecznościowych na świecie. Zwłaszcza w USA, gdzie wypowiadają się również przedstawiciele świata polityki, sportu, jak i show-biznesu. To właśnie tam często dochodzi do mocnej wymiany zdań pomiędzy znanymi osobami, pojawiają się oświadczenia, czy na jaw wychodzą skandale. Od kilku dni nowym właścicielem Twittera jest Elon Musk,a to nie podoba się wszystkim.

Gwiazdy odchodzą z Twittera po tym jak platformę kupił Elon Musk. Kto zrezygnował?

Ledwo Musk został właścicielem platformy, a już podjął kilka strategicznych decyzji. Miliarder zwolnił czterech najważniejszych dyrektorów firmy. Powód? Elon zarzucił im kłamstwa i wprowadzenie go w błąd między innymi w kontekście liczby fałszywych kont na Twitterze... Pracę stracili m.in. Parag Agrawal (były dyrektor generalny Twittera), Ned Segal (dyrektor finansowy), Sarah Personette (szefowa obsługi klienta) oraz Vijaya Gadde (Head of Legal, Policy, and Trust, była zwolenniczką zawieszenia konta Trumpa). W sumie dla całej czwórki przygotowano odprawy, które firmę będą kosztowały 88 mln dolarów. Media finansowe podają, że to nie koniec zwolnień - Musk zapowiedział, że pod jego kierownictwem pracę straci aż 75% załogi.

Decyzje nowego właściciela nie podobają się użytkownikom. Już kilka znanych osób zapowiedziało, że odchodzi z Twittera. Taką decyzję podjęła m.in. Shonda Rhimes (napisała scenariusz lub wyprodukowała takie seriale jak "Chirurdzy", "Kim jest Anna?", "Skandal" czy "Bridgertonowie", ma prawie 2 mln obserwatorów), a także aktor Alex Winter, znany z filmu "Wspaniała przygoda Billa i Teda". 

Podobnie zrobili: Ken Olin (producent serialu "This is us", aktor i reżyser Rob Reiner, Brian Koppelman czy aktor Josh Gad. Wielu użytkowników obawia się, że na Twitterze będzie coraz więcej hejtu, zwłaszcza że konto Trumpa ma zostać przywrócone...