Dua Lipa na Grammy 2022: vintage Versace
Gwiazda, wokalistka, autorka takich hitów, jak "Levitating", "One Kiss", "Don't Start Now" czy "New Rules", w tym roku wystąpiła na Grammy 2022 w wyjątkowej roli. Rok temu była nominowana do sześciu nagród za swój album "Future Nostalgia" (i zgarnęła tę za najlepszy popowy album), a teraz... została jedną z prezenterek gali.
Artystka postanowiła sprawić, by tak okazja była jeszcze bardziej wyjątkowa i zadbała o to, by tego wieczoru mówili o niej wszyscy. Raz - z powodu pokazania się w nowej fryzurze (kruczoczarne włosy zastąpił platynowy blond), dwa - Dua Lipa na czerwonym dywanie pojawiła się w jednej z najsłynniejszych na świecie sukien vintage. Jej wybór, na który wpływ miał stylista Lorenzo Posocco, padł na projekt Versace, pochodzący z kolekcji "Miss S&M" z 1992 roku.
Sukienka złożona jest z długiej gładkiej spódnicy i gorsetowej góry w stylu bondage z prześwitującą siateczką, skórzanymi paskami i złotymi łańcuchami.
Jej autorem jest sam Gianni Versace, a jedną z pierwszych kobiet, która miała na sobie Belt Dress, była Doonatella Versace, która zszokowała nią opinię publiczną na Met Gala 1992, gdzie pojawiła się razem z bratem - autorem kreacji. Jeszcze w tym samym roku założyła ją Cindy Crawford na MTV Video Music Awards (a w 2019 roku na swoje 18. urodziny stylizację powtórzyła córka modelki, Kaia Gerber). Sukienka widywana była też przy szczególnych okazjach u Beyoncé, Kim Kardashian i Naomi Campbell.
Dua Lipa pochwaliła się zdjęciem w tej kreacji na swoim Instagramie i podpisała je: "Odrobinę Versace z 1992 roku", a jej post zdobył rekordową liczbę lajków (aż 3,2 mln). Wśród ponad 15 tysięcy komentarzy pełnych zachwytu nie zabrakło porównań do młodej Donatelli, a i sama projektantka Versace zabrała głos. "Jesteś absolutnie piękna! Moja Versace Queen zawsze tworzy historyczne momenty. Kocham Cię!" napisała.
