Sytuacja z wczoraj: półgodzinne układnie kompozycji na Instagram, dopieszczanie każdego szczegółu, szukanie odpowiedniego światła i... rozładowany telefon. No bo kto z nas pamięta, żeby każdym razem wyłączać aplikacje w tle? Bieg do biurka i ładowarki zajął chwilę, a zanim bateria naładowała się chociaż do połowy to światło zdążyło zmienić się już kilka, o ile nie kilkanaście razy. A w międzyczasie powinnyśmy wrzucić jeszcze stories... Takie historie to nasza redakcyjna codzienność (zresztą Wasza pewnie też), dlatego zawsze bardzo chętnie przyglądamy się smartfonowym premierom licząc na to, że najnowszy model ułatwi nam pracę.
Niedawno na rynku pojawił się nowy model smartfona Reno4 Pro 5G marki OPPO, którego ambasadorem jest Marcin Prokop. Pierwsza rzecz na jaką zwróciłyśmy uwagę to waga - OPPO Reno4 Pro 5G waży zaledwie 172 g. Lekkość to jego niezwykły atut tak samo, jak zakrzywiony ekran 3D. Nie dość, że smartfon da się obsłużyć jedną dłonią, to jego unikalne wykończenie sprawia, że w dotyku przypomina jedwab. Przyznajemy, lubimy dobry design.
Profesjonalne zdjęcia i filmy
Co z wideo i zdjęciami? W tej kwestii Reno4 Pro 5G przypomina bardziej profesjonalny aparat, niż telefon. Specjalnie opracowany algorytm Wideo Ultra Night pozwala uzyskać świetną jakość nawet przy słabym oświetleniu (podobna technologia działa również przy zdjęciach). W smartfonie zawarto także szerokokątny aparat i perfekcyjną technologię autofokusu z detekcją laserową. Dodatkowo, nowy OPPO Reno4 Pro 5G posiada także ultrastabilizację wideo 3D, która pozwala osiągnąć profesjonalny efekt zdjęć i wideo od ręki. Jest jeszcze wideo HDR, który dokładnie dostosowuje ekspozycję i natężenie oświetlenia - to coś, co szczególnie przydaje się podczas robienia zdjęć czy relacji na Instagram. W przypadku OPPO Reno4 Pro 5G nie musicie martwić się o odpowiednie światło - smartfon rejestruje i optymalizuje każdy szczegół, aby cienie i światło płynnie się przenikały. Jesteśmy również fankami trybu Portret AI, który ułatwia tworzenie portretów i robienie selfie.
Po zrobieniu zdjęć i nagraniu wideo naturalnie przechodzimy w tryb edycji. Ilość rozmaitych aplikacji, które przewinęły się już przez nasze telefony jest już nie do określenia. Tych które zostały jest oczywiście niewiele, a my wciąż nie znalazłyśmy tej jedynej, która zaspokoi nasze wszystkie edytorskie potrzeby. Marka OPPO wzięła sprawy w swoje ręce i zadbała o to, żeby w fabrycznym wyposażeniu telefonu czekały na nas odpowiednie aplikacje do edycji zdjęć i wideo. Poza klasycznymi filtrami i edytorami mamy m.in. Soloop - profesjonalną aplikację do edycji filmów w wersji mobile.
I teraz o najważniejszym, czyli o wytrzymałości i szybkości. OPPO wymyśliło sposób na pozbycie się powerbanków i miliona kabli z naszych torebek. Nie dość, że bateria smartfonu ładuje się bardzo szybko (dzięki Super VOOC 2.0 w zaledwie w 15 minut telefon ładuje się do 60%, zaś w ciągu 36 min do 100% stanu baterii), to jest on dodatkowo wyposażony w tryb Super Power Saving, który dodatkowo przedłuża wydajność baterii. Dzięki tej technologii 5% wystarczy nawet na 1,5 godziny czatowania na WhatsAppie i to przy włączonej sieci 5G.
